...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 159 z 179
  • 4603 / 2173 / 1
Problem nóg się niweluje iporelem (klonidyną). dawka 75ug na start. Ja jedna za mało, to można 2 lub 3 max brać. Zadziała na pewno.
  • 2818 / 480 / 0
Ja sobie smarowalem żelem z mentolem i nlpz w jednym np diprilif taki skład ma. Daje dużą ulgę - to taka opcja jak ktoś nie chce leków. Naprawdę pomaga. Może nie cud ale tak w 80% na rowerki jak znalazł. Szczególnie przed snem i rano bo wtedy dają wciry.

W innym wypadku pregaba albo ten iporel co dex napisał. Drugiego nie próbowałem, potencjał może ma ale też z kolei wpływa na ciśnienie co może być odczuwalne negatywnie, występuje też efekt z odbicia.
Pregaba też święta nie jest. No ale tak to jest z lekami. W każdym razie dawka która napisał dex jest spoko, przynajmniej na tymczasowe stosowanie.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 595 / 109 / 0
Mi na wieczorne rowerki (tak, jest tragedia, bezsenność połączona z akatyzją) prawie wcale nie pomagały iporel, kweta, chlorprotixen, prega. Jedynie benzo, już od małych dawek, 5-10mg rolek albo dwójka klona czy 2,5 lorka. Ale ostrożnie z tym bo się z jednego w drugie wpierdolisz.
Ja obecnie na oxy/buprze jestem, nawet dnia bez opio nie miałem od ponad roku ;x
  • 1212 / 236 / 0
Na niespokojne giry najlepsi podobno są agoniści dopaminy.
Piribedyl jakiś, co tam jeszcze było? lewodopa itp.
Chociaż klonidyna coś powinna zdziałać, ale ja tego nie używałem, więc uciekam ✋

🤙
  • 62 / 4 / 0
Jeszcze mam takie pytanie, skoro bylem w bardzo długim ciągu gdzie bralem te 900-1000mg dziennie. Potem po jakiś 3 dniach wzialem 390 potem po 5 dniach 150 i po 2-3 znów jakieś 150-240 i tak kilka razy (zależy jaka mieli paczkę) czyli od dawek rzędu gram dziennie minęło 18 dni a ostatnia dawkę mialem przedwczoraj, to czy ten rowerek będzie taki mocny jak przy gramie kodeiny czy mniejszy i ogólnie objawy? Niestety nie mogę sobie pozwolić na przeleżenie kilku dni gdyż pracuję i studiuję i wtedy jak odstawiałem i 5 dnia trzeźwości nie miałem na nic kompletnie siły i dlatego u mnie ten proces się bardzo wydłużył ze względu na bezsenność związaną z rowerkiem nocnym. 240mg czy tam 150mg znów mnie "robi", odpręża , wywala histaminę, śpię te 7-8h więc i rowerek nie powinien być już tak silny jak przy 1g? Jestem czysty póki co 2 dzień dzisiaj i jak w nocy bądź jutro znów się pojawi tak silny jak wczesniej kupić opakowanie 150 ? I raz ja 2 dni wziac 75 potem 50 po 2 dniach I po kolejnych 25 ? Psychicznie juz jestem przyzwyczajony do depresji poopiatowej,do bólu ciała,napiętych mięśni, apati anhedoni czy innych rzeczy i nie mam zamiaru się naćpać a jedynie od 3 trzeźwej nocy nie machać nogami jak pojebany całą noc, w dodatku przeze mnie i moją dziewczyna nie spi w nocy gdy ja mam te rowerki. Zrobiłem sobie małą obstawę lekową tzn na bóle Nimesil, a na sen mianseryna i zolpidem posiadam no i jeszcze kwetiapine. Innych leków na receptę teraz przez weekend raczej nie uda mi się zorganizować (bądź coś bez recepty?) Wiec musze polegać na tym co mam.
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2818 / 480 / 0
Pytasz się czy skręt będzie właściwy czy łaskawie słabszy? Przestań się żalić. Takie są konsekwencje i tyle.

Przedłużyłes dorzucanie kodeiny to sobie tylko zaszkodziłes. Ja liczę że i skręt nie będzie nie do wytrzymania i jakaś obstawe lekowa ogarniesz.
A co do tych strasznych rowerków to ja je miałem przy najmniejszych dawkach.
Na rowerki najlepszy jest je rozruszać stając na nogi bo najbardziej bolą w nieruchu np nad świeżym ranem gdzie by jeszcze pospal.

Piszesz o uczuciu słabości. Ja też o tym pisałem. W sumie to nie wiem co dokładnie oczekujesz.

Mogę Cie poklepać po plecach ale do piekła i tak pójdziesz. Do zoba po jego drugiej stronie.
Psychicznie juz jestem przyzwyczajony do depresji poopiatowej,do bólu ciała,napiętych mięśni, apati anhedoni
No właśnie nie jesteś i nasmarowales o tym cały post ale zauważyłem też że nie jesteś zbyt długim gościem kody więc istnieje szansa że tylko rowerki będą twoim koszmarem nocnym a na osłabienie się wypijesz kawę i problemu nie będzie.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 94 / 16 / 0
Ostatnim czasem brałem bardzo dużo tramadolu, jakieś 2,5 g na dobę , za dużo o wiele, mniejsza o to, zszedłem na 400 - 200 mg na dobę biorąc DXM. Kiedyś brałem DXM w bardzo dużych dawkach aby mieć banie, teraz stosowałem go w celu zejścia z dawki tramadolu , czuje że mógłbym zrobić już ciecie na zero z tramadolem. Zszedłem bezboleśnie z tak dużej dawki w dosłownie kilka dni. Mam paczke bupry 0,4 mg nawet nie ruszona jeszcze. Bardzo dobrze DXM sprawdza sie na skrętach, podsumowując pisze to odnośnie brania tramadolu.
Uwaga! Użytkownik NarcosSantos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 62 / 4 / 0
Dobra minęły dodatkowe 3 dni. Nie wiem czy to CT z 1 gram kodeiny a teraz 150mg czy zmiana nastawienia czy obydwa. Ale duzo dało mi zmiana nastawienia i nie wpadanie w histerie tzn pierwsze dni gdy schodziłem z gram kodeiny to był taki dół psychiczny, niemoc psychiczna i fizyczna, ciągle leżałem i czekałem az się skończy dzień, i kolejny, i kolejny (rano co prawda była uczelnia/praca 8-14 ale to był dramat, czas leciał bardzo wolno i wszystko bolało). Zmieniłem nastawienie ze mniej myślę ,więcej robię, zmuszam się do obowiązków (kiedyś by je robić to przed kodeina i jazda) i rozmawiam dużo z ludźmi, śmieję sie z nimi, przed nałogiem dużo ludzi mówiło ze mam fajne poczucie humoru, a na uczelni, że pamięć. Ostatnie 2 miechy nałogu poczułem że mam problem z pamięcią, trochę usypialem na zajęciach, było widać po mnie ze coś nie tak. A teraz to zaczyna wracać, depresja jakby mniejsza. Bóli już takich nie ma,czasem ibuprofen. Sen mam rozregulowany i rowerki są minimalne ale robię to,co na detoksie w Krakowie robiłem. Gdy biorę przed snem zolpidem, czekam aż wejdzie, relaksuje się tym stanem o ile tak to można nazwać. Stosuje dodatkowo przed snem techniki relaksacyjne, w sumie jakieś 15 min I śpię te 7-8h snu :)

I się zacząłem dużo uczyć, różny skutek, ale czas muszę czymś zająć, bo w każdej wolnej sekundzie przychodzą myśli aby jechac do apteki.

scalono - WRB

Jeszcze zmagam się z jedną rzeczą której podczas detoksu w Krakowie w lato praktycznie nie zauważyłem. Mianowicie gęsia skórką i ciągłe zimno. Papierosa zapale raz na pół roku i po nim mi zawsze zimno i gęsia skórka a w Krakowie ciągle oddzial zadymiony więc myślałem że to z tego powodu :) Także tym co odstawiali w zimę- szacunek.
W dodatku każdy też pisze o pobudzeniu na detoksie. Ja po kodeinie, Tramalu mialem zawsze przyspieszoną akcje serca,ciśnienie, tętno i temperaturę ciała.
Obecnie mam temperaturę około 34,2-34,6 stopni ,46/ min akcja serca i niskie ciśnienie. Generalnie od momentu od którego schodzą mi opioidy z ciała, po 24-48h mam z kolei takie objawy

scalono - WRB

Rowerek jest, ale dużo mniejszy, śpię w nocy, mało tego, udaje mi się drzemnąć po dobrym obiadku po południu ! Jest różnica gdy minęło kilka dni od dawek rzędu 900-1000 a 150mg
Jak ktoś nie ma żadnych leków na rowerek to bardzo polecam orgazm %-D W moment dosłownie niweluje objawy w nogach i usypia człowiek, aż miło :)
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 62 / 4 / 0
Dzień 10. Objawy odstawienne ustąpiły oprócz termoregulacji ciała. Ciągle mi zimno praktycznie. Myśli się zmieniły z usilnego przymusu wzięcia na "a jaką mam teraz tolerancję? I jak zadziała po takim czasie?"
Nauka do egzaminów i relacje, rozmowa z ludźmi bardzo mi pomagają
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2173 / 1
Jak ciśnienie? Termoregulacja będzie na 99% zwiazana z ciśnieniem i pracą serca oraz ogólnego układu sercowego.
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 159 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.