...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 110 z 179
  • 358 / 73 / 0
Z płynów to wiem, że pił metadon (schodził) :v Nie wiem, czy wymiotował, czy miał biegunkę, nie wnikałam, ale można wydedukować, że zapewne.
Nic mnie nie wzmocniło tak jak bycie biednym i na zwale.
  • 17 / 1 / 0
Mi w zredukowaniu kody i zastąpieniem jej przybył z pomocą Kratom. Parze sobie herbatkę z 10g wieczorem do tego ziółka z haszem i chill. dorzutke można nieraz zrobić. Polecam na opiatowe ciśnienia bez kitu.
  • 23 / 3 / 0
Cześć ! Nie jestem żadnym expertem , ale być może komuś pomoże ....Zarłem kodę wiele lat (z 10 myślę). Dawka największa to 2 duże opakowania thio dziennie. Rzuciłem :
1) połowa dawki przez 2 tygi
2) zmniejszałem o 1 tabletkę co tydzień
3)doszedłem do 4 tabsów i .... trafił mi się melanż alko 2 dniowy
4) jak się zorientowałem, że w sumie nic mi nie jest, postanowiłem nie brać tego więcej
5) nie jadłem nic (na wszelki wypadek 2 dni), bo bolał mnie brzuch
6) brzuch bolał 5 dni
Nikomu nie polecam 2 dniowego melanżu alko, bo to tylko spowodowało zapomnienie , że "muszę" jeść thio, ale teraz już 2 tydzień nie tykam kody i z pewną dumą przechodzę obok apteki, gdzie bywałem co dnia... :) Nie mam nawet pociągu do tego dragu. Może to efekt powolnego rzucania, bo od dawna właściwie nie czułem efektu działania. Polecam wolną ścieżkę z uzależnienia. Pozdrawiam i trzymam kciuki za próbujących :) !!!
  • 141 / 22 / 0
Bardzo potrzebuję jakiegoś wsparcia w skręcie, albo chociaż wygadania się, jestem że tak ujmę na rozstaju drog.
To tylko kodeina ale od ponad roku po trochu codziennie, tak jak ten klient wyżej, w totalnej tajemnicy, zaczęło się po drugim poronieniu w ciągu pół roku. Mam rodzinę, mój mąż kiedyś mnie ratował, wie jak wygląda skręt po morfinie i oxy oczywiście teraz nie jest aż tak źle, ale jeśli chce się zdetoksowac do końca to będę musiała się przyznać i iść na terapię, pewnie przejść przez mojego męża firmową metodę - odciąć od hajsu i dręczyć kontrolowaniem do zesrania. Bardzo się tego boję ale jak będę z tym sama to wiadomo jak się skończy, tak jak zwykle.

Generalnie będzie czwarty dzień teraz, nie mogłam spać od 2, jutro się zadekuje u siebie w robocie i albo spierdole albo nie, natomiast dzisiaj muszę jakoś przetrwać. Na szczęście jestem na dodatek chora, kaszle i mam ostre zapalenie gardła i krtani, więc to normalne chyba że się przy tym pocę, nie dam rady wstać z kanapy i trzese się z zimna co nie? Na szczęście jeszcze mnie nogi nie bolą.

Jeśli chce nie spierdolic to jakiś płatny psychiatra musi mi przepisać zolpi i rolki i to za pierwszym losowaniem ze znany lekarz pl, bo nie wydam kasy na dwie tele wizyty.
  • 141 / 22 / 0
Nie umiem skasować tego poprzedniego posta więc już tu musi zostać, sorry.
Jak to kogoś interesuje to się przyznałam i w sumie widać po nas że już mamy te trzy dychy, zostało to przyjęte pokojowo, nie będę dręczona. Doszły mi kolana i suchy kaszel, ale będzie odtrucie do końca, jest duża szansa. Zobaczymy :)

Pozdrawiam, obiecuje więcej nie spamować, wszystkiego dobrego!!
  • 1851 / 214 / 36
Przejrzałaś początek tego wątku? Znajdziesz mnóstwo porad. A z mężem lepiej być szczerym, okłamując nic nie zyskasz.
  • 1590 / 264 / 0
Ja już odtrucie mam dawno za sobą. Skręt po tramcu = 3 dni spania, bez jedzenia, tylko woda. Myślałem, że jak w przypadku morfiny czy kody będzie rowerek i zdychando, a tu taka niespodziewanka. Potem jeszcze trochę z kodą leciałem, ale skręt do przeżycia. Jak na razie nie wcinam nic oprócz 75 mg pregaby i czuję się świetnie. W końcu spokój od aptek i dbania o to, by codziennie opierdolić Thiocodin i tak ponad 1,5 roku %-D
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 230 / 40 / 0
U mnie właśnie mija jakieś 72h bez majki. 🥵 Pierwsza przerwa po pierwszym, około półrocznym ciągu. W zasadzie to już trzecia doba (więc chyba ta najgorsza?) a nie jest jakoś hiper tragicznie. Trochę katar, przechodzą mnie dreszcze i występuje nieco wzmożona potliwość. Wspomagam się minimalnymi dawkami alpry (koło 0,5mg na noc) i tramadolu z paracetamolem (pół tabletki 37,5mg z rana). W razie „w” w szufladzie leży Pregabalina 50mg ale póki co nie było potrzeby po nią sięgnąć. Ciekawe, jak długo uda mi się utrzymać morfinową abstynencję. Fizycznie - do zniesienia. Psychicznie jednak - chujowo po całości. Dobrze, że jutro praca więc będzie czym zająć głowę.
People have been taking drugs for thousands of years; it is a universal right of all cultures, because we can't stand reality in too many doses sober.
  • 1831 / 488 / 0
07 lutego 2021kiwikiwikiwi pisze:
Nie umiem skasować tego poprzedniego posta więc już tu musi zostać, sorry.
Jak to kogoś interesuje to się przyznałam i w sumie widać po nas że już mamy te trzy dychy, zostało to przyjęte pokojowo, nie będę dręczona. Doszły mi kolana i suchy kaszel, ale będzie odtrucie do końca, jest duża szansa. Zobaczymy :)

Pozdrawiam, obiecuje więcej nie spamować, wszystkiego dobrego!!
Zachęcę do spamu, jeśli jednak jeszcze wejdziesz. Po prostu zakomunikować, jak się tam czymasz. :patrzy: Pamiętam Cię z tasiemca, pozdrawiam i życzę zrzucenia z siebie w końcu tych ciśnień. ;)

Mnie niedługo czeka to samo, pora odpocząć. Ale najpierw się będzie trzeba trochę napocić. :świnia:
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 375 / 102 / 0
@NegatywneWibracje ale detoks czy trzeźwość i przyznanie się przed najbliższymi osobami?
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1785 • Strona 110 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.