...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1799 • Strona 143 z 180
  • 12012 / 2344 / 0
Jeżeli nie masz bogatej karty świadczącej o nadużywaniu leków, to dostanie czegoś na sen jest banalnie proste. Najłatwiej o "Z drugs" (zolpidem, Zaleplon, Zolpiklon). Z estazolamem też nie powinno być problemów, choć benzo odradzam.
Mówisz, że masz problemy ze snem spowodowane czymś tam i chcesz pospać porządnie przynajmniej raz na tydzień - nie trzeba opowiadać nie wiadomo jakich historii.
  • 477 / 76 / 0
W zasadzie u swojego rodzinnego to w ogóle nic chyba nie mam w karcie, może to że kiedyś przeziębienie miałem %-D.
No własnie niby banalnie łatwe, ale z drugiej strony mój wiek to 22 więc nie sądze żeby lekarka rodzinna była taka chętna wypisywać osobie w kwiecie wieku jakieś (szkodliwe) gówna na sen. No cóż póki jeszcze jest weekend to się trochę przemęczę, a jak do poniedziałku się nie uda to walnę jakąś ściemę o cieżkim i stresogennym momencie w życiu itp.
Dzięki za rady. W ogóle to jest niesamowite, bo nigdy nie miałem takich problemów z bezsennością czy to na skrętach, czy w ogóle i w sumie nigdy nie rozumiałem powagi jak ktoś mi mówił, że nie spał całą noc w stylu od 0:00-6:00 przecież to na serio można zwariować miotając się po tym łóżku, a co dopiero mając taki problem przez x dni.
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 243 / 39 / 0
Jak masz czystą kartę to wiek nie powinien mieć większego znaczenia .
Na niewiadomo ile ciężkich psychotropów raczej nie licz ale z 1 opakowaniem jakiegoś dormicum czy czegoś w ten deseń problemu pewnie nie będzie
  • 12012 / 2344 / 0
^
Midazolam jako lek "pierwszego rzutu" dla 22-latka? W życiu...
Mogę się założyć, że jeśli nie będzie podpowiadał lekarzowi, to wyjdzie z Rc na Zaleplon / Zolpiklon, zolpidem.
  • 477 / 76 / 0
zolpidem to jest w sumie dokładnie to w co mierzyłem, mam zamiar skończyć z narko, a nie iść i wyłudzać jeszcze recepty %-D.
W każdym razie wczoraj chlalem do prawie 3 w nocy, wziąłem 2 tabletki jakiegoś losowego gówno suplementu o nazwie "dobry sen forte" i po raz pierwszy pospałem aż do 8:00, więc wydaje mi się że jest poprawa i jutrzejsza wizyta u lekarza może nie być konieczna.
Objawy skreta już chyba całkowicie minęły oprócz biegunki i zmniejszających się problemów z bezsennością, cieszę się mega, że wyszedłem CT z tego ciągu, który chuj wie po co kończyłem na fentanylu, a ten szajs zapewne zwiększył wszystkie objawy odstawienne, w życiu nie miałem tak dojebanych dolegliwości fizycznych, a to stosunkowo krótki ciąg.
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2178 / 1
up.
Tak schodzenie z fenta to słaby pomysł. Można i 14 dni się męczyć na syntetykach. Najlepiej ustalić do schodzenia jednolitą stała dawkę morfiny p.o. lub oxy tez p.o.

No ale jak już odstawiłeś to gratulacje i nie spoczywaj na laurach. przed tobą trudniejsza część - trzeźwość przy świadomości że ciąg można zacząć od jednego razu. Gratuluję i powodzenia.
  • 477 / 76 / 0
Dzięki, wiadomo przeżyć te parę dni "agonii" to jest nic w porównaniu do przeżycia reszty życia na trzeźwo %-D.
Dzisiaj miałem taką rozkminę, z jednej strony hyperreal jest genialnym forum przede wszystkim dzięki ludziom jak Ty co znają szeroko pojętą biochemie i oddziaływanie substancji psychoaktywnych na organizm ludzki, dzięki czemu można wynieść wielę wartościowych informacji dotyczących harm reduction itp. Z drugiej (pomijam już ćpanie na "sucho") samo siedzenie na hyperrealu koduje w podświadomości "zobacz ile ludzi ćpa w Polsce i jakie to normalne" przez co im dłuższy masz staż na forum tym bardziej akcję w stylu walenie losowych rzeczy w kanał, ludzie co nie byli trzeźwi od x lat itp stają się dla ciebie czymś "normalnym". Gdybyś powiedział losowej osobie co nie ćpa to 70% tych historii skończyłoby się myślą w stylu "ja pierdole ale patologia, nie chcę mieć z tym nic wspólnego"
Uwaga! Użytkownik Seken nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 312 / 0
@juma no co do helupy to ona tak ma - tolerką szybuje błyskawicznie ale na szczęście równie szybko potrafi polecieć w dół. Przy obecnych bardzo dobrej jakości sortach staram się utrzymywać jednorazowy strzał w granicach 40-60mg i robi mnie całkiem fajnie aczkolwiek po jakimś tygodniu ta sama dawka już mi tego jebnięcia przy wejściu nie dawała...
Od jutro znowu witam skręta..... właśnie wykończyłem ostatki co miałem, jeszcze jakieś symboliczne "okruchy" typu 20mg mam na jutro rano co by się do roboty ogarnąć i trzeba będzie kurwa się przemęczyć ten tydzień.... 1.5 miesiąca ciągu na helu i już jestem bez kasy zupełnie.. Zasadniczo to powinienem dzisiaj wieczorem zrobić wszystko co mam bo jak jutro poczuję się trochę lepiej, stanę na nogi to zacznie się kombinowanie ;) A już do końca miesiąca więcej kasy wydać nie mogę... Zbieram też filtry od fajek których używam do filtrowania helu i one naprawdę potrafią uratować dupę. Nie tyle, żeby się porobić czy coś tylko żeby poczuć się normalnie. Strzał z np. 5-ięciu filtrów (nie gotuję ich - podgrzewam wodę na łyżce, delikatnie moczę każdy z filtrów po czym zaciągam do strzykawki) daje delikatnego kopa, szczególnie jeszcze jak gil już leci z nosa... Ale taki zapas 30 filterków to raptem na jeden dzień a potem walka o przetrwanie ;) Jak zwykle nie ogarnąłem żadnych benzosów ani nic. Miałem mieć stężonego mietka ale okazało się, że chwilowo nie ma...Kiedyś miałem dobre dojście do Transtecow 70-siątek ale nie chciało mi się zadzwonić i sprawdzić czy dalej są dostępne no to kurwa mam nadzieje, że nie będę mieć pretensji do całego świata jak mną będzie telepać ;) Jak się ćpa i jest się ugrzanym to planowanie odstawienia, całe te projekcie wydają się takie łatwe, realne, w zasięgu ręki wręcz.....normalnie do ogarnięcia raz-dwa.... Mimo doświadczeń, przerobionego schematu n-razy.... Zawsze tak samo. Plan trzeźwienia na grubej bani zawsze jest idealnie prosty i łatwy...
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 4603 / 2178 / 1
22 lipca 2018Seken pisze:
Z drugiej (pomijam już ćpanie na "sucho") samo siedzenie na hyperrealu koduje w podświadomości "zobacz ile ludzi ćpa w Polsce i jakie to normalne" przez co im dłuższy masz staż na forum tym bardziej akcję w stylu walenie losowych rzeczy w kanał, ludzie co nie byli trzeźwi od x lat itp stają się dla ciebie czymś "normalnym". Gdybyś powiedział losowej osobie co nie ćpa to 70% tych historii skończyłoby się myślą w stylu "ja pierdole ale patologia, nie chcę mieć z tym nic wspólnego"
Ja jestem już prawie pół roku na trzeźwo. "Bycie" na hyperealu traktuję jako trapię. Nie mam ani szansy ani czasu na spotkania AN a tutaj widzę tyle ludzkich nieszczęść, że wystarczy mi to jako utrwalacz.
Też mam ciągi na to żeby przyjebać, szczególnie, że pracuję na co dzień z opioidami i psychotropami. Takie coś buduje pewność siebie, zaufanie do siebie i wytwarza wiele pozytywnych myśli, które są bardzo ważne po odstawieniu gdzie jest problem z uśmiechnięciem się bo w takiej jamie jesteśmy bez opio.

Tak czy siak powodzenia. Nie ćpaj;)
  • 296 / 19 / 0
Ja się właśnie zacząłem odtruwać od przepłuczki z maku. Nigdy nie wyrobiłem jakiejś potężnej tolerancji. Coś około paczki helcoma dziennie. Decyzję podjąłem dlatego, że po prostu opiaty męczą na dłuższą metę. Mają więcej minusów niż plusów. Jak na razie najgorsze jest przewracanie w żołądku i kaszel przyprawiający o mdłości. Mimo, że wszystko odstawiam stopniowo. Jakoś nic mnie nie boli, chęci na opiaty nie mam żadnej. Macie jakieś specjalne sposoby na te dolegliwości? Ja czasami zażywam agmatynę, podobno można też kreatynę. Ale nie mam sposobu na ten kaszel i przewracanie w żołądku. Ciągle kaszlę jakimś śluzem jak przy alergii.
Dlatego mimo druty, wieże i strażnice
tam chcemy dotrzeć gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
ODPOWIEDZ
Posty: 1799 • Strona 143 z 180
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.