Ja po odstawieniu SSRI(escitalopram) miałem wahania nastroju przez dobre 3-4 miesiące.
Dalej występują, ale są raczej subtelne. Płynnie przechodzą.
Najważniejsze to się nie nakręcać i czymś na poważnie zająć, wtedy zdarzają się o wiele rzadziej. Gdy o tym myślimy stan się pogłębia, zaczynamy analizować. Bynajmniej w sposób terapeutyczny.
" Muszę rzucić się w wir pracy, nim uschne z rozpaczy" - najlepszy antydepresant.
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Jaranie ewidentnie nie pomaga. W każdym razie, ja jestem w tej grupie osób.
Ratowałem się nasennie baką, ale to niestety pogłębia skutki odstawienia na dłuższą metę.
Być może, gdyby zapalić raz na jakiś czas. (tylko po co? Skoro odstawiamy leki by przejść do normalności?)
Jak już kupię wora, zaczynam idealizować palenie, jakie to nie jest cudowne, lecznicze.
Kończy się tak samo, amotywacją, pogorszonym nastrojem, brakiem koncentracji i dziurą w portfelu.
Jest lato, jak dla mnie to najlepszy okres na odstawienie leków. Mi niestety przypadła zima, mimo wszystko się udało.
Korzystaj ze wszystkich naturalnych możliwości, suplementacji, witaminami, sportem, miłością i pracą.
Na pewno chwilami będzie ciężej, ale to tylko sprawi Cię silniejszym.
Po odstawieniu czułem się mały i nie pewny jak robaczek, po tych cięższych chwilach czuję się silniejszy, jak karaluch - ani atomówka, ani żadne wewnętrzne uczucie mnie nie zajebie.
Da się wyćwiczyć mechanizmy obronne przed większością negatywnych stanów, trzeba siebie obserwować i próbować.
Zauważyłem jeszcze jedną bardzo ciekawą rzecz - zawsze słuchałem rapu, zawsze. Pewnie wiesz jakie człowiek odczuwa emocję, utożsamia się.
Przestałem słuchać rapu, zmuszałem się do słuchania muzyki klasycznej. Włączałem playlistę na kilka godzin i sluchalem. Zaczęło mi się podobać, a przede wszystkim WYCZUWALNE POMAGAĆ. Dalej słucham, przy każdej możliwej okazji. Wspaniale stabilizuje nastrój, szczególnie Mozart.
Dasz sobie radę!
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.