Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 3 z 5
  • 576 / 11 / 0
Tylko pamiętaj, że do efektów dexa doliczyłem dekstrorfan(który jest blokerem wapniowym). No i większość stymulantów jest słabymi agonistami sigma.Moim zdaniem udział ma głównie działanie adrenergiczne i serotoninergiczne.Działanie agonistów sigma:hipertonia, przyspieszenie oddychania, tachykardia, rozszerzenie źrenic, działanie przeciwkaszlowe, dysforia bądź euforia zależnie od osoby.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / / 0
Po deksie tez czuć te "pulsowanie w rytm serca".
To gówno jst gorsze niz migrena :/
Uwaga! Użytkownik FuckTheWorld jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Ja również zaobserwowałam ten efekt po dexie, szczególnie po mocnych dawkach i na bad tripach. Ucisk głowy najsilniejszy był zwykle na samym czubku lub czole. Do tego dochodził dex face - pasujący idealnie do Waszych opisów betonowej twarzy.
  • 406 / 2 / 0
Każdy z Was szuka. :-) Takie czy inne receptory, substancje, oddziaływanie na określone organy. Tylko po co ? Nie trzeba samemu sobie robić problemu i nie trzeba będzie potem szukać rozwiązania.

Takie proste a jednocześnie trudne. :-)

Dla mnie (jestem trochę pojebany) to i tak wygląda na pisanie z różnych kont przez tą samą osobę lub kilka osób. Być może nie potrzebnie doszukuję się jednakowych powodów i celów. Takie skrzywienie zawodowe.
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 488 / 6 / 0
Parę razy po paleniu miałem powyższy objaw, głównie jak się przepalałem na umór. Raz po takim przepaleniu miałem uczucie w skroniach jakby ktoś wbijał mi gwoździe, był to strasznie mocny, kłujący ból promieniujący od skroni po zatoki. Bardzo się wtedy przestraszyłem, zacząłem polewać się zimną wodą i po paru minutach przestało. W całej karierze jaracza zdarzyło mi się to tylko raz ale nigdy tego nie zapomnę.
  • 65 / / 0
ja mialem ostatnio po hoffmanie(tylko ze bardziej stymulancyjny karton z nuta psychodeli ale minimum wizuali, swoja droga szkoda ze na blotterze z hoffmanem:E) + prawdopodobnie metylonie ze mnie leb w ten sposob jak na mega kacu boli tylko, ze intensywniej:/ i stale bez przerwy przez jakies 2-3 godziny zaraz po tym jak sie nakrecil. a potem powoli slablo az przestalo
najgorsze jest to ze nawet wiadro praktycznie wogole nie pomagalo :/
  • 23 / / 0
Morbid Angel pisze:
Każdy z Was szuka. :-) Takie czy inne receptory, substancje, oddziaływanie na określone organy. Tylko po co ? Nie trzeba samemu sobie robić problemu i nie trzeba będzie potem szukać rozwiązania.

Takie proste a jednocześnie trudne. :-)

Dla mnie (jestem trochę pojebany) to i tak wygląda na pisanie z różnych kont przez tą samą osobę lub kilka osób. Być może nie potrzebnie doszukuję się jednakowych powodów i celów. Takie skrzywienie zawodowe.
Chwali sie koledze autodystans.

I wyglada na to, ze kolega jest wystarczajaco mocny i madry zeby nie trzeba wobec niego stosowac zadnych handicapow. W skrocie: mozna sie nie pierdolic z odpowiedzia bo nie trafilo na sierote zyciowego ktory sie obrazi albo potnie.

A wiec: Morbid. Rada jest gowniana od poczatku do konca. Musiales chyba zauwazyc na jakim forum jestes. Ludzie (i nie tylko) odurzaja sie przynajmniej od czasow Marka Aureliusza i wiekszosci mimo wszystko to sluzy. Na tym forum sa glownie tacy. Poza tym - generalniee zasada 'skoro cos generuje problem, to zamiast zastanawiac sie jak sobie z nim poradzic nie rob tego czegos' jest hujowa tak. ZE bardziej byc nie moze. Wiekszosc sensownych aktywnosci generuje jakies problemy i ma jakies koszty. Twoja metoda to czysty Kononowicz.

Natomiast Twoje podejrzenie ze ktos sie tu cybermultiplikuje jest ciekawe. Dwa instynktowne pytania, ktore powstaja od razu w kontrze brzmia: komu by sie chcialo oraz po jakiego huja. No i nie jestem szczegolnie biegly w IT ale chyba mozna to jakos sprawdzic, nie tylko przez IP.

Niemniej, wielu dyskutantow ma historie postowania kilka lat wstecz. Ja tu jestem swiezutki. I po co ktos mialby czekac iles lat zeby rozgrywac rozszczepienie osobowsci w kompletnie niszowej dyskusji?

A moze skrzywienie zawodowe przyslonilo Ci najprostsze rozwiazanie, w stylu: istnieja ludzie ktorzy lubia cos zmajstrowac w ukladzie nerwowym od czasu do czasu i chcac zachowac plusy zastanawiaja sie jak ograniczyc minusy? Nie wszystko musi miec siedemnaste dno:)
Uwaga! Użytkownik thanatos44 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 23 / / 0
Aha, Morbid. W jednym masz na pewno racje.

Cel jest chyba jednakowy rzeczywiscie.

Jest nim: jak najwiecej zyskac czujac sie fajnie i zaplacic za to najmniej czucia sie niefajnie.

Ale co z tego? Taki cel mozna przypisac zdecydowanej wiekszosci zdrowej ludzkosci. Czy to oznacza, ze to jedna osoba?
Uwaga! Użytkownik thanatos44 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 406 / 2 / 0
Moje skrzywienie rzeczywiście jest może "na wyrost", tyle, że nie będę nigdy miał pewności co do intencji innych ludzi. Dlatego wspomniałem, że jestem lekko pierdolnięty. Na trzeźwo też.
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 13 / / 0
JNa pulsujący czerep najlepsza aspiryna (jeśli to ciśnieniowy ból głowy - ostatecznie jak nie przechodzi dodatkowo ibuprofen).
Parasyf jakos nie jest w stanie sobie poradzić z tym dyskomfortem.
Uwaga! Użytkownik FuckTheWorld jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 48 • Strona 3 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.