Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Co do ceny to nie narzekajcie, 10mg będzie mocno działać, a 20mg to jest naprawdę solidna dawka.
Dla mnie substancja fajna, ale wprowadzająca jednak pewien element nieogaru i chaosu i naprawdę można się po tym zgubić i zapomnieć co się chciało robić itd itp. i w tym widzę niebezpieczeństwo.
Poza tym muszę ją sobie raz przetestować solo i z trzeźwym set'n'settingiem, a ostatnie dni takowe nie były, więc kumulują się tu efekty wielu substancji które miałem okazję w ostatnich dniach zażywać.
scr pisze:Ogólnie polecam dawki 10-15mg, bo 20mg to już jest bardzo mocno.
Byłem fanem imprezowego używania MXE, jakie dawki O-PCE stosować żeby poczuć ... takie wyjebanie emocjonalne (???) ale żeby ogarniać i się nie odkleić? Coś takiego miałem po 10mg MXE często dorzucanym.
4mg O-PCE na dawkę? Mniej? (Dyso na kartonach , jaram się :diabolic: )
Może ktoś bez tolerki się wypowie?
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
Info dla zwolenników IM.
Znajomy co wrzucał 95mg MXE IM żeby mieć fajnego hole próbował 2`-Oxo-PCE IM. Tolerki brak, bo miał kilkumiesięczną przerwę od dyso. Wrzucał z 7 razy w dawkach 10-15mg, a potem dwa razy 23-25mg i te drugie były dla niego OK. Działanie określił jako "cień MXE", jednakowoż całkiem OK. IM ładuje się chwilę dłużej niż MXE. Czas działania ok 2-2.15h. Mniejsze niż przy MXE problemy z motoryką, podobnie jak przy MXE widoczny wzrost tolerancji przy niższych dawkach. Mało euforii, odbiór muzyki niespecjalnie poprawiony, znikome wizuale. Schodzi dużo łagodniej.
Substancja bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i nie drażni mięśnia.
Powyżej 25mg radzi mocno uważać z dawkami. Cholera wie co się może stać.
A ogólnie substancja od MXE się bardzo różni.
- * 5-HTP
* melatonina
Btw. 3-MeO-PCP też klepało w takich mikro dawkach, a kosztowało w okolicach 30-50 zł.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.
~Michael Linnel Odpisuję tylko na GG i e-mail.
EDIT radzę uważać, przerobiłem jakieś 100mg od wczoraj i kurde bele takie metoksetaminowy nieogar mam, włącznie z robowalkingiem i akcjami mistrza świata.
trzeba znaleźć dobrą dawkę. jak wrzuciłem 25mg to było za mało, a dorzutki nie dawały tego czego oczekiwałem. następnym razem wystartuję z 35mg i zobaczymy co będzie. tylko kiedy będzie następny raz? ;)
Zaznaczam, że waliłem tylko sniff.
Okazało się, że od wczoraj do dziś rana przerobiłem jakieś 150mg. Wrzucałem PR i polecam tę drogę podania bardziej niż sniff. Ten sniff tydzień temu jakoś mi aż tak nie robił.
Ogólnie moja opinia po wczorajszo-dzisiejszym dniu, kiedy nie waliłem nic innego dodatkowo, bo tydzień temu próby były jak byłem wyrobiony 4-MeO-PCP i miało to kolosalny wpływ na efekty.
Nie wnikałem nigdy w skalę Shulgina, ale dałbym tej substancji jedno z najwyższych notowań.
Nie mam sił ubierać wszystkiego co przeżyłem w słowa, więc puszczę listę:
- już po pierwszej dawce bardzo mocne odwodnienie, wejście na nerki, w ciągu 4 godzin sikałem z 8 razy
- nieogar i maniakalne wkręty na peaku
- jest odczuwalny bodyload, jest podbite ciśnienie (powiedziałbym, że jest tu ważny set'n'setting, dużo też zależy od tego co jedliśmy i co jemy, uwaga na sól i cukier)
- oczy dziś rano miałem takie same jak po srogiej metoksie, do tego blady i tak dalej
A teraz tort. Wrzuciłem do tego jeszcze kilkadziesiąt mg Noopeptu i poszedłem w takim stanie do pracy. Było rewelacyjnie, choć na początku miałem niezły dylemat co robić i jak ja wyglądam i tak dalej. Mimo iż ostatnia wrzutka była około 7 rano, to trzymało mnie grubo jeszcze przez pół dnia, OEVy i CEVy na konkretnym poziomie. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że cały czas zachowywałem świadomość. Wydawało mi się, że jestem niekontaktowy, a tu co ciekawe ze wszystkimi ludźmi w pracy gadka się nawiązywała, a raczej nawet ludzie do mnie sami zagadywali. Trochę podobne do 3-MeO-PCP, ale jakby działało bardziej w tle. Fajnie wchodziła PEA, cholina i berberyna, którymi się co jakiś czas doładowywałem.
Od ostatniej dawki o 7 rano nie wrzucałem już, a cały dzień zszedł mi bardzo fajnie, bez żadnego parcia na dorzucanie, cały czas czułem działanie jak trzeba. Chociaż z racji nieprzespanej nocy nie byłem jakiś super kumaty z rana, ale potem było już dużo lepiej. I tu pojawia się wisienka na torcie. Super koncentracja na tym co robię. Taka nieprzesadzona, ale bardzo dokładna i wyważona.
Poza tym - super after glow, dobry humor, beka z ludźmi w pracy.
Ta substancja ma jeszcze jedną cechę, której nie uświadczyłem u innych. Totalny open mind, rozkminianie już gdy wracałem do domu jakiś rzeczy i rozkładanie ich na czynniki. Przykładu w tej chwili nie podam, ale jest MOC. Bardzo dobra substancja do 100% resetu.
Co jeszcze mogę powiedzieć o tej substancji.
MXE określiłem mianem podświadomości
3-MeO-PCP określiłem mianem nadświadomości
2`-Oxo-PCE określę mianem turboświadomości
scr poleca
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.