Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 35 z 35
  • 1988 / 107 / 0
„Siedzę na ławce patrzę na słońce,
Chyba już dzisiaj nigdzie nie zdążę.
Chyba już nigdy nie będzie lepiej,
Nie będzie dobrze wiec się nie spieszę.”
  • 2187 / 356 / 0
Ja nodding odczuwam jako niekontrolowane przysypki. Nie ma silnych na mocną falę tej polekowej sedacji..
To może dopaść wszędzie, w komunikacji miejskiej, jak idziesz chodnikiem, jak leżysz i oglądasz TV.
U mnie to wygląda tak, że obraz dostaje pierdolca i się rozdwaja albo potraja, oczy się rozjeżdżają na wszystkie strony, generalnie patrząc na taką osobę widok jest paskudny, ale nie odzwierciedla to stanu w jakiej się znajduje %-D %-D %-D.
Np. Powieki stają się ciężkie jak z ołowiu, i kleją się do siebie. Oglądam telewizor, i nie wiem na który ekran się patrzeć, bo robią się dwa, czasami nawet trzy ! Trzeba uważać, szczególnie w komunikacji miejskiej, jak siedzimy i jesteśmy rozluźnieni, w stanie nieważkości, opiatowej euforii i kierowca gwałtownie przyhamuje - można polecieć prosto na twarz i nozdrza, i se głupi ryj rozpierdolić %-D . Głowa po mocnym ciągu na noddowaniu wygląda mniej więcej tak - %-D .
Bo co i rusz łeb opada na biurko, to przyjebiesz o blat, stół, krzesło czy inne dziadostwo...
Ja dziwnym trafem od tygodnia śpię na fotelu przy kompie, łóżko jest nieruszone.

I ciekawi mnie jak zmienia się profil tych noddów przy silniejszych opio typu: fentanyl, heroina, morfina, oksykodon, makiwara, opium, petydyna...
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2574 / 321 / 0
22 lipca 2021OdwiertKorzenny pisze:
Ja nodding odczuwam jako niekontrolowane przysypki. Nie ma silnych na mocną falę tej polekowej sedacji..
To może dopaść wszędzie, w komunikacji miejskiej, jak idziesz chodnikiem, jak leżysz i oglądasz TV.
U mnie to wygląda tak, że obraz dostaje pierdolca i się rozdwaja albo potraja, oczy się rozjeżdżają na wszystkie strony, generalnie patrząc na taką osobę widok jest paskudny, ale nie odzwierciedla to stanu w jakiej się znajduje %-D %-D %-D.
Np. Powieki stają się ciężkie jak z ołowiu, i kleją się do siebie. Oglądam telewizor, i nie wiem na który ekran się patrzeć, bo robią się dwa, czasami nawet trzy ! Trzeba uważać, szczególnie w komunikacji miejskiej, jak siedzimy i jesteśmy rozluźnieni, w stanie nieważkości, opiatowej euforii i kierowca gwałtownie przyhamuje - można polecieć prosto na twarz i nozdrza, i se głupi ryj rozpierdolić %-D . Głowa po mocnym ciągu na noddowaniu wygląda mniej więcej tak - %-D .
Bo co i rusz łeb opada na biurko, to przyjebiesz o blat, stół, krzesło czy inne dziadostwo...
Ja dziwnym trafem od tygodnia śpię na fotelu przy kompie, łóżko jest nieruszone.

I ciekawi mnie jak zmienia się profil tych noddów przy silniejszych opio typu: fentanyl, heroina, morfina, oksykodon, makiwara, opium, petydyna...
Dokładnie nodding niekontrolowane przysypki sen na jawie i czasami gadanie do samego siebie :) jeśli chodzi o profil noddow opio to każde działa inaczej .. na mnie petydyna robiła o dziwo dobre wrażenie...
  • 1 / / 0
Po fence krótkie, takie niepełne w porównaniu do opium - ciepłych mas budyniu okrywających Cię jak poduszki rofl
Uwaga! Użytkownik Kopertmann jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 172 / 20 / 0
12 kwietnia 2018junkiexl pisze:
Unikam noddowania jak tylko mogę,w sumie ten stan mam tylko wtedy gdy dodam benzo do opiatu i to mocnego, nie wyobrażam sobie noddować po kodzie czy Tramalu,przez przysypki straciłem kilka razy pracę ,i narobiłem sobie przypału .Nie wyobrażam sobie dążenia do tego stanu, dla mnie to efekt uboczny zażywania opiatow .Mnie opio zawsze stymulowały do działania lepiej niż stymulanty.
Dokładnie Noddy to efekt uboczny, opio rozkosz to ta cieplutko euforia rozlewająca się po ciele i god mode mogę wszystko problemy nie istnieją coś pięknego
Tylko koda w ilości gram, majka iv i dobre PST mi to dały
  • 389 / 94 / 4
Szczerze mówiąc nie przepadam za noddami. Przesypianie fazy to marnotrawstwo towaru. Znacznie bardziej wolę dawki po których mogę funkcjonować - obejrzeć film, pogadać z kimś, zatopić się w rozmyślaniach czy spalić szluga, a nie kiwać się na krześle jak warzywo. W dodatku zawsze noddom towarzyszy u mnie pewien niepokój, bo jeżeli zaczynam słabo kontaktować to znaczy, że dawka była niebezpiecznie duża. Już raz przedawkowałem opio - otarłem się o śmierć i nie mam najmniejszej ochoty tego powtarzać. Do tego mam takiego pecha, że zwykle noddy łapią mnie w niesprzyjających okolicznościach np. w towarzystwie znajomych, którzy nie mają pojęcia o moim zamiłowaniu do opio. Ale ostatnio dawkuję zazwyczaj znacznie bardziej powściągliwie niż kiedyś i szczęśliwym trafem udaje mi się uniknąć takich akcji. %-D
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 187 / 22 / 0
Większość jednak lubi nody :)
Dobrze sie czujesz? To sie wyspij.
  • 2249 / 577 / 0
Ja nie nie cierpie nic nie robic po tej pięknej bombie..... Ostatnimy czasy wgl spidballe (takie z andrzejem ) wale żeby nie siedzieć jak cieć przy kompie z jednym okiem zamkniętym co by się obraz nie rozjeżdżał ;P
  • 7 / 2 / 0
czytam ten watek i widze, że wielu osobom potrzebne są naprawdę spore dawki do noddingu, a mnie, co prawda bez tolerki, po 540 mg kody i 0,5 alpry już złapał nodding, stety niestety w autobusie powrotnym do domu, na szczęście już w domu w łóżku piękny stan wrócił :)
  • 4 / 3 / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: THCKurvo »
09 kwietnia 2009gokiburi pisze:
Czy nodding jest osiagalny tylko przy silnych opiatach (fentanyl, heroina) czy mozna tez ten stan osiagnac przy slabszych. Sorki, ze wam zawracam, ale bardzo mnie to zaciekawilo a z drugiej strony sam lubie byc wkrecony ostro wiec moje pytania rodza sie z tego....
Odkopując stary wątek... Tak idzie nodowac np po trampku... Osobiście parę dni temu sam miałem "drugie życie we śnie" po dawce 500mg tramadolu popite dwusetka czystej... Ale to wciąż jak to było tu już określone "wersja demo" po helu jest to zdecydowanie piękniejsze i intensywniejsze... Usnąłem przy kompie z głową na klawiaturze i tak budziłem się po parę razy w ciągu paru godzin i wyglądałem pewnie jak trup aczkolwiek te piękne sny w głowie które się wtedy działy to coś fenomenalnego... Nodowac też idzie po mniejszych dawkach ale z podbijaczami takimi jak kodeina czy hydroksyzyna ale to wciąż nie to samo
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 35 z 35
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.