Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 23 z 35
  • 989 / 33 / 0
Pacze i nie wierze o.0
Nodding po PST i GBL.. LOL !
Ja prawdziwe nody łapałem TYLKO I WYŁĄCZNIE po czeczeńskiej heroinie. Czyli tzw. narciarz w każdym miejscu gdzie się zatrzymałem powyżej 3 sekund.
Po polskim helu chyba nigdy tak naprawdę nie noddowałem. Nie wiem czemu.
  • 55 / / 0
600 tram + 150 kody + 1 klona
6 bupr + 30 difki
400 DHC + 300 tetrazepam + 6 klon

im nizej tym lepiej, stesknilo sie ...
protest przeciw nowemu layoutowi - naprawa lub stary, innego wyjscia brak!
  • 286 / 3 / 0
@Warszawski ... bo to jest tak ze dla Ciebie i mnie i wielu innych osob nodding to wlasnie slynny narciarz, ale cala moc ludzi (o wiele wiecej niz nas/narciarzy) wyznaje teorie ze nodding to tak jak z angielskiego slownika przysypianie ... i tu pies pogrzebany ... sam tylko kilka razy mialem okazje na prawdziwe noddy, natomiast przysypialem nie tylko po opiatach !#

Tak wiec ludzie zrozumcie Nodding to nie jest takie przysypianie tylko prawdziwy Malysz

kiedys widzialem kolesia ktoremu nacinali lydke bo taki wielogodzinny nood odjebal ze mu cos tam z miesniem sie stalo i lekarze nacieli go jak swiniaka zeby wypuscic krew z miesnia ... :kotz:
  • 840 / 25 / 0
dokładnie ja takie akcje mam najczęściej w autobusie/tramwaju pewnie ludzie mnie ostro obczajają ale wtedy mam wyjebane już w to i nie zwracam większej uwagi.
w domu to wiadomo ze jak się usiądzie to oko się przymknie , często mam też z rana gdy wstanę a mam jakiś zapas to lubię pierdolnąć więcej bo mówię sobie aaa i tak walisz od święta to należy pierdolnąć więcej często kończy się zaśnięciem z igłą w ręku i przebudzeniem się po paru h z pompką na podłodze. i wkurwieniem ze tak dużo fazy zmarnowałem i to jest czas na kolejnego strzała po którym już staram się nie spać żeby jak najwięcej wyciągnąć z fazy , ja ogólnie nie lubię spać na fazie wole wykorzystać faze normalnie ogarniając i zajebiście się czując nie raz nie śpię całe noce na helu żeby jak najdłużej czuć te boskie działanie.
jest tez opcja dorzucenia benzo wtedy narciarz załączy się zdecydowanie po mniejszej dawce ale ja ogólnie nie praktykuje takiego czegoś chociaż ostatnio za często mi się to zdarza.
Uwaga! Użytkownik czarny3211 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 989 / 33 / 0
Ja na wileńskim kiedyś właśnie takiego narciarza zauważyłem. Nie mogłem sobie odpuścić i zagaiłem gadkę, że chyba dobry towar chyba ma.
A on dalej na małysza, ledwo jedno oko otworzył "ale jaki towar!? ja nic nie ćpam!". Muszę mieć ten kontakt! Zauważył, że mam colę. Zapytał się czy może się napić. Dałem mu. Opróżnił cały litr duszkiem. Plus dla mnie. Wsiadłem z nim do autobusu. Zaczął gadać o swoim kontakcie.. ale to było.. żmudne. Mówił ze 3 słowa, "ja to po towar jeżdżę..", kima, 3 przystanki dalej budzi się, i kontynuuje jakby w ogóle nie zasnoł, "na stadion dzie..", kima, 3 przystanki dalej "sieciolecia". Ale gdzie dokładnie? Sprzedadzą mi jak się powołam na Ciebie?".. spał, nic nie usłyszał. Kilka przystanków dalej "musisz wejść od strony" ... "stadionu i zapytać" ... "sie o takiego armenca <nie pamiętam imienia>" ... "ale on sprzedaje" ... "tylko na gramy" ... "po 200zł". W końcu, przejeżdżając trasę autobusu prawie, że od pętli do pętli udało mi się wyciągnąć kontakt. Ale było bardzo warto. Ten czeczeński hel był najmocniejszym helem z jakim się spotkałem, a po drugie czeczeński gram wygląda jak 2g polskie. Jedną ćwiare to chyba na 8 shotów robiłem.
Nie pokonasz kobiety w kłótni, to niemożliwe. Nie wygracie, bo jeśli chodzi o kłótnię, to my mamy pod górkę. Bo my musimy mówić z sensem.

xzx
  • 268 / 5 / 0
ja noddowalem po pierwszych tramcach pozniej po DHC i na koncu po oxycodonie i se narobilem tolerancji takiej ze helu nie oplacalo mi sie w ogole kupowac. Po Levometadonie iv tez noddowalem i po fentanylu. Przysypanie wszedzie gdzie sie da, w trakcie tego przysypiania, rozmawiam z kims, jestem w ogole w innym miejscu - nagle budze sie i slysze dzwiek silnika autobusu w ktorym siedze. Jeszczce 2 przystanki - OK, znow przysypiam tym razem wyjebalo mnie do londynu, gadam z jakimis czarnuchami -budze sie - o kurwa jestem 2 przystanki dalej niz powinienem, zrywam sie, wysiadam, ide na druga strone i czekam na autobus zeby wrocic, na przystanku znow przysypiam. Jest juz szaro buro, slonce nie swieci, ale ja mam okualry przeciwsloneczne coby ludzie nie zczaili, na przystanku czytam hyperreala na telefolnie. Nagle jeb budze sie bo telefon spadl na ziemie, iphone 5 szybka rozjebana, ludzie sie patrza, ja mam wyjebane i dalej zasypiam. autobus przyjezdza, ja robie sie trzezwy z torebki wyciagam 4 tabsy oxycontniu 40mg, krusze kombinerkami w woreczku foliowym co by w domu szybciej przyjebac....
Ostatnio zmieniony 17 czerwca 2013 przez elroang, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 477 / 18 / 0
Ciekawi mnie to, że na naprawdę mocnym PST nie przysypiam. Czy może to mieć związek z serotoniną, a dokładniej jej niskim poziomem w synapsach z powodu depresji? W kombinacji PST+tramadol(500mg) wszystko jest ok, tzn. przysypiam i mam wizje czy tam świadome sny jak kto woli. Dlatego myślę, że może to być z tym związane.
"Ukryta twarz oznacza, że wiesz
Coś z czym nikt nie godzi się..."
  • 16 / 2 / 0
Takie przysypianie zwane noddingiem to tylko po wymieszaniu heroiny z benzo,lub z mocną amfetaminą(ja tak mam).Po samej helenie to tylko w przypadku jak za dużo wziąłem ale to chyba nie " nod" tylko przedawkowanie.Po morfinie,metadonie czy buprze nie miałem nigdy noda,raczej opiaty mnie stymulują do działania.
Uwaga! Użytkownik bulgarius nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2652 / 378 / 0
bulgarius jakby mnie opiaty stymulowaly to bym rzuciła %-D. Co do noddingu - zarówno na kodeinie, morfinie i heroinie sie on u mnie pojawia (może mam taką skłonność czy tam podatność) ale no trzeba przyznać, że na helu najlepiej i w ogóle najcudowniej mi sie nodduje w pozycji pół leżącej, bo jak się całkiem położe to na 100% usne chyba ze ma problem z oddychaniem - wtedy ciężko zasnąć i jeszcze dochodzi chęć wyrzygania sie.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2878 / 20 / 0
warmshade pisze:
@Warszawski ... bo to jest tak ze dla Ciebie i mnie i wielu innych osob nodding to wlasnie slynny narciarz, ale cala moc ludzi (o wiele wiecej niz nas/narciarzy) wyznaje teorie ze nodding to tak jak z angielskiego slownika przysypianie ... i tu pies pogrzebany ... sam tylko kilka razy mialem okazje na prawdziwe noddy, natomiast przysypialem nie tylko po opiatach !#
Każde noddy są prawdziwe, nie ma tego rozróżnienia, o którym napisałeś. Są mocniejsze lub słabsze, ale nie sztuczne i przwdziwe.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 23 z 35
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.