Zauważyłem (nie u siebie) także większą podatność na tzw. lunatykowanie. Podczas "mefedronowych snów" ludzie często robią różne rzeczy przez sen. Ciekawą rzeczą są też orgazmy podczas "mefedronowych snów".
Do tego wszystkiego zauważyłem na sobie jakby 'rozregulowanie' uczucia euforii. Czasami nagle nachodził mnie efekt napływającej euforii (w mniejszym stopniu niż przy mefieniu, ale także zauważalnym) kilka dni po odstawieniu w zupełnie przypadkowym momencie.
Teraz pytanie do ludzi, którzy po odstawieniu mają ów magiczne 'sny'; macie czasem tak, że sny są bardzo realne, ale mimo wszystko zupełnie abstrakcyjne, a podczas nich miotają was tysiące uczuć wywołanych zupełnie przypadkowo?
Troche jeszcze szperałem w internecie, niestety ze słabymi wynikami, w poszukiwaniu udokumenotwanych naukowo zmian w organiźmie po zażywaniu mefedronu, jakby ktoś dorwał wyniki jakiś badań, albo cokolwiek byłbym bardzo wdzięczny.
Psychodelicznych snów : )
@Bumbu: Powiedz tylko, czy sny do Ciebie powracają cały czas, czy w pewnym momencie po prostu się kończą?
Ogólnie to wiem na jakiej zasadzie to działa. Kładąc się spać po nocce z mewą, zawsze intensywnie myślę nad różnymi sprawami <jak każdy chyba>:F, aż tu nagle <PUF> i jestem w śnie wszystko jest jak w filmie, ale najlepsze jest to, że ja jestem reżyserem i zarazem głównym bohaterem. Kilka razy mogę się obudzić, ale przy ponownym zasypianiu akcja się powtarza. :D
Ciekaw jestem, czy mogę jakoś poprawić swoją zdolność do śnienia - chciałbym ogólnie częściej pamiętać, co mi się śniło, a gdyby udało mi się doświadczyć czegoś w rodzaju snu świadomego (zdarzało mi się to jak byłem dzieckiem) to już w ogóle byłoby zajebiście...
Gorzej jeżeli te sny są związane z jakimś uszkodzeniem mózgu. W "te dni" ( ) odczuwam pewną dokuczliwą dolegliwość, którą niedługo szczegółowo postaram się opisać na forum, bo jednak trochę się nie pokoje. Czy odczuwał ktoś, coś w rodzaju elektrycznych spięć w mózgu? Krótkotrwałe i nie przyjemne impulsy rozchodzące się po całym ciele? :wall: Za jakiś czas to opiszę dokładniej.
@ FlaT^: nie ma czego zazdrościć ; /
tobik141 pisze:co do spiec elektrycznych miałem je wcześniej przeważnie podczas zasypiania gdy przeszły mi zaczęły się gorsze rzeczy paraliż połączony z topnieniem w łóżku i silnym naciskiem na klatkę piersiową.
P.S. Od około 16.00 kolejna walka z elektrowstrząsami i trwa sobie w najlepsze. *bzzzyyy* Na szczęście trzeba tylko to dzisiaj przeboleć i jutro już będzie ok. Mam nadzieję, że to się w końcu nie utrwali. :emo:
P.S. 2 - Też tak macie, że jak zobaczycie jakieś zdjęcia np. rozmazane, jaskrawe, dynamiczne to macie nasilenie obajwu o jakieś 300% i nie możecie z tym nic przez chwilę zrobić? Jak dziś sobie jedno takie zobaczyłem, to myślałem, że mi łeb przy samej dupie urwało. Odrzut głowy do tyłu i "jedna drgawka", a potem te nieznośne kilka sekund "chuj-wi-czego" palącego mózg.
To właśnie to zdjęcie (już nie mam takiej ostrej reakcji - muszę się przyglądać, żeby czuć narastający atak. Dwie godziny temu, ledwo to zobaczyłem i wystąpiła wyżej opisana akcja. To tylko przykład. Myślę, że tutaj konkretnie chodzi o kolorystykę. Kiedy zdjęcie, jak już wspomniałem, jest dynamicznie rozmazane, mam podobny efekt. A czasami wystarczy, że jest dziwne/abstrakcyjne i tak samo gotuje mózg. :retarded: )
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.