Substancje psychoaktywne, których działanie polega na osłabieniu transmisji bodźców zewnętrznych do mózgu.
Więcej informacji: Dysocjanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 135 • Strona 5 z 14
  • 2518 / 27 / 0
Ja pierwszy raz zjadłem mocniejszy psychodelik (poza LSA oczywiście) to miałem tak, że na drugi dzień ekran Nokii 6310i stał się niesamowicie kolorowy, wręcz wylewały się z niego kolory. Nie było to na tripie, lecz długo po zakończeniu prawdziwego działania substancji. Niestety nie wiem, co to było konkretnie, gdyż znajdowało się to w białym dropsie z wybitym znaczkiem dolara. Napewno nie było to 2C-B, które później pojawiło się w słynnych już myszkach i roleksach. A gasnące latarnie i rozwalanie sprzętu w mojej obecności, czy słyszenie przełączanych kanałów w TV... cóż co to dużo pisać, mam tak na trzeźwo. Pod dysocjantach nie odnotowałem jakiś nietypowych zjawisk, no może poza szałwią, która dla mnie ma wielki potencjał, po tym co po niej przeżyłem.
  • 1053 / 73 / 0
afterglow o ktorym piszesz jest typowy dla psychodelikow (po DMT potrafi trwac miesiace), ale nie o to chodzi w temacie, jesli dobrze rozumiem :)
  • 75 / 1 / 0
Ja takie piski słyszę co jakieś pół godziny i też wydaje mi się, że to od ciśnienia w czaszce. Jak np. teraz korzystam z komputera, albo jak oglądam telewizję to słyszę taki typowy dźwięk "sygnału" i to chyba jest normalne, ale nie tylko przy dysocjantach, bo doświadczenie mam ubogie - dekstrometorfan i metoksetamina. Chcociaż ostatnio po MXE podczas słuchania radia przy zmienianiu stacji słyszałam takie dziwne dźwięki... Ale chyba w tym też nie ma nic dziwnego.
Uwaga! Użytkownik WucTszeciejZeszy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 761 / 11 / 0
Myślę, że wiele z tych zjawisk spowodowanych DXM bierze się z tego, że dysocjant ten zaburza nasze samoumiejscowienie w rzeczywistości. Nie jestem doświadczony jeśli chodzi o dexa i za wiele na jego temat nie wiem, więc to czyste teoretyzowanie. Jednakże po dexie miałem trudne do opisania poczucie zatracenia np. pewnych granic między mną a osobami, które były daleko lub umieszczania siebie w czasie i miejscu w którym się akurat znajdowałem, wtedy to określałem, że "wszyscy są tak blisko". Podczas jednego z moich nielicznych tripów na dexie byłem z trzema innymi osobami w kuchni mieszkania, a czwarty, niezażywający kolega spał sobie w pokoju obok. Ja w pewnym momencie poczułem, że tu musi grać muzyka, bo.. bo jest impreza czy coś, nie umiem tego określić, nie widziałem żadnych postaci oczywiście czy coś, ale miałem takie poczucie. Dexiarze muszą wiedzieć o czym mówię.
To o czym pisałem może nie jest jakimś paranormalnym zjawiskiem, ale wiem, że ta... no dysocjacja, bo to chyba właśnie jest to... może być przyczynkiem jakichś dziwnych, może subiektywnie dziwnych zjawisk.

@Dzielnicowy, dolar był pomarańczowy i na pewno było to MDxx, albo MDxx z czymś jeszcze... myślałem, że to chyba jasne było??... bo dla mnie to najlepsza extasowa faza była z wizualami gratis (a zjedliśmy z Dzielnicowym po połówce)... ale faktycznie nie mieliśmy wtedy odniesienia, porównania do czegokolwiek poza extasy (ciekawe gdzieś żarł te LSA wtedy :scared:), więc może jakaś wykurwista tryptamina... ale nie... to musiało być MDxx... może z dodatkiem jakiejś tryptaminy...
We are all singing, all dancing crap of the world.
  • 291 / 2 / 0
Nie wiem czy jest to związane z tym,że często zażywam DXM ale miałem wielokrotnie sny przepowiadające przyszłosc niektóre trudno było zdefiniowac inne pokazywały poprostu wydarzenia w podobny sposób lub w bardziej dziwny/pojebany a niektore informowaly o wydarzeniach ktore juz byly ale o ktorych nie wiedzialem.
:
  • 3309 / 20 / 0
Człowiekowi dużo się śni, więc jest duża szansa, że któryś ze snów będzie "wizjonerski". Poza tym ludzie lubią sobie dointerpretowywać sny do rzeczywistości. Czyli np. widzimy dwie niezdefiniowane twarze, jedna osoba uderza drugą. Po tygodniu kolega dostaje przy nas po ryju i zaraz się wydaje - tak, to były te twarze, teraz wiem! Albo ktoś się obawia (choćby podświadomie) wjazdu policji, bo coś zrobił nielegalnego, więc mu się to śni, a potem faktycznie jest wjazd i znowu mamy sen wizjonerski.
sqrt(666)
  • 2878 / 20 / 0
@up Nie łączę tego za bardzo z dragiem, ale...
Mnie, kilka dni po deksie, śniło się zbieranie pieniędzy z chodnika. Obudziłem się i kilka godzin później znalazłem dychę na przystanku. Nie oceniam tego.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 2466 / 13 / 0
Wydaje mnie się że dźwięk przy zmianie kanałów jest spowodowany prądem spoczynkowym wzmacniaczy. Gdy nic nie ma na wejściu to idzie taki szum z głośnika. A po takich środkach może być bardziej wyczulony słuch.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 600 / 4 / 0
Na pierwszej skutecznej fazie 900mg DXM widziałem przez ściany :), na 2 widziałem hipotetyczną przeszłość, przyszłość i teraźniejsze fakty których w żaden sposób nie mogłem znać.
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
  • 3309 / 20 / 0
Na pierwszej skutecznej fazie 900mg DXM widziałem przez ściany
Przypominam, że ciągle trwa konkurs i za taką zdolność można wygrać 1 mln dolarów. Ciekawe, wielu próbowało i nikomu się nie udało. A wystarczyło odczytać numer z kartki w pokoju obok.
na 2 widziałem hipotetyczną przeszłość, przyszłość i teraźniejsze fakty których w żaden sposób nie mogłem znać
Osom. Hipotetyczne zdarzenia można sobie wyobrazić w każdej chwili na trzeźwo.
sqrt(666)
ODPOWIEDZ
Posty: 135 • Strona 5 z 14
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.