masz jeszcze w organizmie ok. polowe dawki ktora wziąłeś i te dinozaury neuroleptyczne pewnie zbija faze
sulpiryd i amisulpryd polecam do brania wraz ze stimami, nie zbija wyczuwalnie fazy, nie ma paranoi, lęków, a i zmniejszają zwale.

100mg amisulprydu do tego 80mg telmisartanu i 5mg bisoprololu (wiem, alfa-blokery albo nebiwolol lepsze) sprawiaja ze mozna komfortowo cpac hexa, nepa i inne spidy nawet bez benzo na podklad :) zawsze do cpania dorzucam amisulpryd, raz brałem 3bmc bez wyżej wymienionych leków to zwala 24h czucia się jak zombie i nakurwiajace serce
benzo przy takim miksie jest opcjonalne acz mile widziane, fenazepam 0.25mg wystarczy albo 0,5-1mg eti dwa razy dziennie

ja na z kolei wrzucam co 3-4 godziny i jest w porządku

Widziałem w jakimś sklepie maczanke na NEP'ie.
A jak ma się on do rozpuszalnosci w glikolu?
Dało by się zrobić z niego liquid żeby sobie waporyzować z e-papierosa?

czy warto brać nepa doustnie?

emeritus zrobilbys krotki trip report z tego nepa?

Nic ciekawego- hexen lepszy ale myślę że to sorty na rynku są chujowo a prima sort nepa to byłaby petarda. Na posiedówe się nada.

zamowilem jednego. jak mowicie, ze jest to podobne do hexena, to jak wciagne to bede wiedzial pewnie. mysle, ze gowno ktore kupilem jako koks to bylo to i nep

dosyc przyjemny stim jak na dzisiejszy rynek rc, pierwsza kreska nawet troche euforyczna potem juz sama stymulacja, faza na pelnym ogarze wiec spoko jak nie chcemy zeby bylo widac ze jestesmy nacpani ale milosnikow mocnych wrazen raczej nie zadowoli

na minus za to ze troche siada na serce, czuc ze bije jakos inaczej

Kurwa, ja pierdole, kurwa, kurwa mać, kurwa, chuj!

Przepraszam.

Wrzucam 250mg, z wagi, do żarówy, myślę sobie - no wezmę to na jakieś pięć buchów + jeden kontrolny, taki chuj, kurwa.
Podgrzewam, biorę tego kontrolnego - łee, niedobre, ale chuj, nie takie złe, topię dalej, wszystko ok, ładnie się topi, w żarówie biało, pora na bucha - biorę ustnik do gęby, zaciągam się i JAK NIE WYPLUŁEM, NORMALNIE JAKBY KTOŚ MI WLAŁ WODĘ Z KISZONYCH OGÓRKÓW DO UST. JA PIERDOLE.
No ale chwilę z tym wytrzymałem, ile się dało wziąłem do płuc, resztę wyplułem. Zdecydowanie najgorsza smakowo rzecz, jaką waporyzowałem, a trochę tego było.
No ale działać działa, świadczy o tym chociażby to, że wysmarowałem ten post. Jest fajnie, lekko dopaminiwo, noradrenaliny praktycznie nie czuję, źrenice nawet w normie, pewnie dlatego, że mała dawka. Zaraz będę dorzucał.

Przepraszam za język, no po prostu się zbulwersowałem walorami smakowymi NEPa.

Scalono | 909

W sumie to bardziej mnie ta substancja uspokaja, niźli stymuluje, @EmeritusIII, też tak miałeś?

No i chce się wymiotować od tego, muszę brać małe, nie gęste chmury, żeby tego nie wypluć.

No ale nawet spoko substancja, to znaczy nic specjalnego, ale to takie coś jak 25i-NBOH wśród psychodelików - lekkie i fajne.

Nie dla doświadczonych użytkowników, tacy raczej się zawiodą. No chyba, że pukną to i.v. (może), próbował ktoś?

Później poscalam te posty

a no uspokajal ale ja chyba adhd mam
btw niedługo kupie i walne w iv ;3
a wapo jebalem mega geste chmury i nie zygalem a sniff lagodnu dla nosa :)