Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 784 • Strona 57 z 79
  • 1039 / 149 / 0
21 lipca 2020Landsberg2015 pisze:
20 lipca 2020Ankaaa pisze:
20 lipca 2020Landsberg2015 pisze:

Mam IQ około 140 ale jestem słaby z przedmiotów ścisłych, język angielski średni. Duża wiedza ale niepotrzebna nikomu + małe miasto. Może muszę zacząć szukać we większym
z czystej ciekawosci.
robiles testy? bo wiekszosc testow to prawie sama matematyka/lub sama matematyka.
No robiłem kilka lat temu u psychologa ale tam nie ma takiej typowej matmy, obliczeń równań. Trzeba dopasować jakieś figury, znaleźć kontynuację . Znaleźć jakąś powtarzalność i wzór. Z matmy swoją drogą byłem najlepszy właśnie z równań i trygonometrii, Suchych obliczeń razem nawet 5 dostałem z trygonometrii, Ale jak przychodziła geometria miałem 1 . Z fizyki też nie potrafiłem żadnego zadania prawie. Testy IQ są tak zrobione że jak jesteś inteligenta to je zrobisz nawet jeśli tylko potrafisz dodawać do 100
No i bardzo dobrze, trzeba od czegoś zacząć i dobrze kumasz, masz motywację (skończyć nowy kierunek, rozwinąć zainteresowania). Jeszcze pewnie jesteś młody. 29? Ha, ha. Ludzie całkiem starzy, do których się nie zaliczasz zmieniają, uzupełniają wykształcenie, zdobywają nowe doświadczenie i kariery, a co dopiero 29 latki.
  • 375 / 102 / 0
Ja odniosłam sukces zawodowy - do tego stopnia, że jestem czasem zapraszana do mediów jako ekspertka. I to jest mój problem, bo naprawdę mało straciłam - tak patrząc z zewnątrz - przez narkotyki, więc motywacja do trzeźwości jest u mnie mniejsza. W nawrotach - a w takim jestem teraz - mój mózg mówi mi „patrz nic nie straciłaś, opiaty ci pomogły. Bierz je, bierz!”
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1991 / 110 / 0
@drmjp pani "psycholożka" z TVN'u? xD

A tak serio - owszem, opiaty dają dystans i nerw. Jesteś oceanem opanowania. Ale do czasu.
  • 506 / 118 / 0
^up dokładnie, nie chcę się powtarzać bo opisałem swoje przemyślenia poprzednim poście. Niemniej zawsze warto to podkreślać - każde uzależnienie, a już szczególnie od opioidów, prędzej czy później doprowadzi do upadku i tragedii, więc raduj się z dobrych chwil ale miej w świadomości perspektywę rychłego upadku niestety

Edit: oczywiście na opiatach można osiągnąć sukces zawodowy, później to oczywiście koncertowo spierdolic, ale też następnie osiągnąć go znowu, tyle, że już na trzeźwo XD
  • 375 / 102 / 0
No mi się tak udawało przez 11 lat niczego nie spieprzyć, tylko piąć się w górę biorąc prawie cały czas opiaty. Teraz mam prawie 1,5 roku abstynencji i trudniej mi się pracuje, szczególnie, że mam CHAD i od prawie pół roku mam stan depresyjny plus teraz doszedł nawrót i prawie codziennie sny z opiatami.

@jacok na szczęście psycholożką nie jestem.
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1991 / 110 / 0
Ale nie zaprzeczyłaś że z TVN'u :korposzczur:

Jakie opio z ciekawości? Stawiałbym na kodę, to chyba jedyny opiat który jestem sobie w stanie wyobrazić że da się na nim przesiedzieć 11 lat. O ile się pogodzi z faktem że nie grzeje, a tylko "wspomaga".
  • 641 / 97 / 0
22 lipca 2020Landsberg2015 pisze:
22 lipca 2020kupagowna6 pisze:
20 lipca 2020Landsberg2015 pisze:
Co robisz że zarabiasz tak dużo.
Uczy sie w zyciu i nie jest zasciankowcem.
Ty juz raczej tego nie osiagniesz, ale zycze powodzenia.
W cale nie jestem jeszcze taki stary mam już 29 lat i tytuł magistra z kierunki prawa człowieka
W wieku 29 lat to miałem własną spółkę z o.o. i 2 sklepy w centrum miasta. Musisz się ustawić do 30-35 roku życia, potem to już tylko pieniądz robi pieniądz.
  • 375 / 102 / 0
@jacok generalnie u mnie było dziwnie pierwsze opiaty to heroina od razu w ciągu od 2005 roku z przerwą na ośrodek i kolejnymi ciągami, potem kodeina, tramal PST, i ostatni opiatowy ciąg, w którym byłam był z Tramalem i skończył się w kwietniu 2019. Ale tak sporo lat spędziłam na kodeinie, chociaż myślę, że z moim samozaparciem niestety i na heroinie (której pewnie tylko nie brałam przez brak dostępu) też byłabym w stanie pracować. Pewnie dlatego też, że mam wolny zawód, co pozwala na bardziej nieznormalizowany tryb życia.
Uwaga! Użytkownik drmjp nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 641 / 97 / 0
To chyba też kwestia rodzaju... amfa, koks to się zdarza wśród znajomych... ale jakieś heleny czy ogólnie kucie się już nie... zbyt łatwo o przypał.
  • 1991 / 110 / 0
24 lipca 2020drmjp pisze:
Pewnie dlatego też, że mam wolny zawód, co pozwala na bardziej nieznormalizowany tryb życia.
Nie wiem czy to takie dobre. W sensie owszem łatwiej ogarniać, ale i łątwiej przestać ogarniać, jeśli wiesz o czym mówię. Praca w dajmy na to biurze jednak trochę motywuje, trzeba ubrać gacie, nie przysypiać na spotkaniach, no i pojawiać się w miarę codziennie.
ODPOWIEDZ
Posty: 784 • Strona 57 z 79
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.