Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 784 • Strona 34 z 79
  • 11 / 1 / 0
Ja w swojej pracy nie mógłbym sobie na to pozwolić. Juz widzę jak klienci się skarżą że pan kierowca jeździ wyjebany z orbity 😎drugsy tylko po pracy
  • 61 / / 0
amfetamina pomogła mi na początku rozkręcania biznesu, kiedy trzeba było się wyrobić z zamówieniami dla klientów, którzy okazali się kamieniem milowym w rozwoju, a następnie, ustabilizowaniu sytuacji firmy, ale nie stało się to od razu. W tak zwanym międzyczasie, nie obyło się bez przeszacowania możliwości (dawaj bierzemy to zlecenie, damy radę !), co wiązało się z drobnymi obsuwami, a jak gasić pożar, to wiadomo, że najlepiej benzyną :cool: Szalone czasy. Dzisiaj wiem, że drugi raz bym tak nie zrobił, bo jak czas pokazał, znosiło się większe obciążenia i to na trzeźwo, co przekładało się również na szybszą regenerację. Szybsza regeneracja, to większa gotowość. Większa gotowość, to bycie tam, gdzie inni w ogóle nie będą, a jak będą, to na miejscach za bramką, he he.
Uwaga! Użytkownik Bijej nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 289 / 4 / 0
Nigdy nie było tak, że coś wziąłem i robiłem coś lepiej. Nie wspominam już nawet o braniu aby coś zacząć robić bo to jest już całkowity upadek i najczęściej - o ile w ogóle - wydaje nam się, że robimy szybko i dobrze, bardzo się przy tym stresując (w przypadku stymulantów), a na koniec jesteśmy w miejscu, które znajduje się przed miejscem w którym znajdowalibyśmy się pracując na trzeźwo i nie wspominam tu nawet już o komforcie pracy gdy się po prostu nie ćpa.
Ja nigdy nie umrę. :heart:
Nie chodzi o to aby być bogatym, ale żeby żyć bogatoj!
  • 4810 / 263 / 0
Valof, nic dodać nic ująć.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 683 / 106 / 0
05 lutego 2017GG Allin pisze:
a mi sie wydaje, że to wszystko jednak zależy od priorytetyzacji celów w życiu, np. kariera wazniejsza niz cpanie => brak cpania w tygodniu, uwaznosc i rozwoj zawodowy; dragi co by nie bylo powinny najwyzej byc dodatkiem do zycia, a nie zyciem samym w sobie.

Jesli dla kogos cpanie jest jedynym celem w zyciu, to i chujowo bedzie z robota i rozwojem osobistym/zawodowym/z zyciem samym w sobie. Bo praca bedzie jedynie srodkiem do celu = ogarniecia hajsu na dragi.
Już wolę hierarchię wartości gdzie praca jest traktowano jako środek do celu, nawet jeśli tym celem jest ćpanie, niż to Twoje - pardon! - pierdolamento, zajeżdżające dziesiątą wodą po kisielu jakiegoś biedaszkolenia motywacyjnego.
Nie, nie dlatego że jestem dwuleworęcznym, leniworoszczeniowym homo sovieticusem (nota bene to raczej figura retoryczna stworzona na potrzeby neoliberalnej tresury społeczeństwa - taka czarna wołga młodego polskiego kapitalizmu - niż rzeczywisty byt społeczny). Zasuwam na etacie, dodatkowo prowadząc własną działalność i z perspektywy pracodawcy raczej nie mam "wyjebane" (ostatnio dostałem podwyżkę podstawy wynagrodzenia z tytułu dobrych wyników, w firmie gdzie wg słów prezesa sprzed kilku lat podwyżek "z definicji nie ma"). Więc o co chodzi? Między innymi o to, że jestem jedną z wielu twarzy fenomenu gówno wartych prac, a w tej sytuacji zafiksowanie się na robocie, "karierze", "rozwoju osobistym" blebleblabla oznaczałoby dla mnie pozbawienie się resztek szacunku dla samego siebie.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 61 / / 0
Ta apteka tylko czeka żebyś do niej wszedł. Opuść swoją strefę komfortu.
Uwaga! Użytkownik Bijej nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 683 / 106 / 0
Nice! Nawet się zdeczka rymuje. A teraz przetłumacz mnie to z cpuńskiego na polski, bo ni chuja nie wiem o co Ci chodzi.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 368 / 34 / 0
Wszyscy u mnie po narkotykach pseudonarkotykach i lekach na receptę osiągnęli sukces. Wielu ma stanowiska wyższe premie lepiej stara się nie ma wyjebane bo chce kasy na nałóg ale potrafią wiele zrobić naraz wiec kasa płynie cpaja od poniedziałku do piątku ale soboty i niedziele oraz święta nie. Osoby te są kreatywni kwas i inne legalne lub nie, czasem stymulanty lub psychodeliki by we śnie wyobraźnia coś nasuniecia lub MDMA. Także pomaga widziałem na własne oczy nie tak na wyczerpanie organizmu bo widać rozsądek i tylko nie wielkie naciąganie limitu.
Uwaga! Użytkownik jokerr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 152 / 6 / 0
koleżka który brał chyba wszystko jest bardzo ogarnięty, jak nie ma szkoły to pracuje a uczy się na kierunku budowlanym czyli łatwo nie ma.
  • 368 / 34 / 0
Naprawdę są ludzie którzy w umiarkowanych dawkach biorą i dają radę, nawet z nudów mają czas na to bo wszystko robią przecież LSD było głównie testowane na kreatywność.
Uwaga! Użytkownik jokerr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 784 • Strona 34 z 79
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.