Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 731 • Strona 65 z 74
  • 8104 / 897 / 0
Mi benzo pomagają dokładnie na wszystko.Czynią ze mnie zupełnie innego człowieka, rozgadanego, pomocnego i najważniejsze, ze nie mam lęków przed kontaktami z ludźmi.
W domu nie za ciekawa sytuacja, wiec mnie wyciszają i pozwalają mieć wyjebing na wszystkie kłótnie, krzyki.Ja po prostu kocham anksjolityki - to moje panaceum :ojeju:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 568 / 87 / 0
08 maja 2019CieplaPoduszka pisze:
LSD pomoglo w mojej wadzie wymowy :lsd:
Jesteś w stanie powiedzieć o tym coś więcej? Zaintrygowało mnie to :D
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 1340 / 525 / 0
@mmigotka

Na tripie przepracowalem traume z dziecinstwa i w efekcie tego przez miesiac sie wcale nie jakalem a po miesiacu i dalej juz sporo mniej niz do tej pory .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 53 / 9 / 0
morfina rozwiązuje mój codzienny problem pojawiającego się skręta.
  • 229 / 26 / 0
@helli You made my day bro!

Co do tematu - benzo zajebiście rozwiązują mój problem strachu przed przemówieniami publicznymi, co ogólnie może być zgubne biorąc pod uwagę, że w ciągu nie jestem, a wystąpień coraz więcej na horyzoncie, ale nic innego pod tym względem mi nie pomaga i w takich sytuacjach na czysto zawsze wychodzę na debilkę bez względu na wiedzę i przygotowanie :<

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
Nic nigdy nie było dla mnie zbyt dziwne.
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
  • 9 / 3 / 0
Tak, jak najbardziej.

Nie jestem "zawodowym ćpunem", próbuję raz na jakiś czas różnych substancji z w miarę pewnego źródła. Mój pierwszy kontakt z MDMA był standardowy - w klubie. Przetańczyłam całą noc, mimo że ja nigdy nie tańczę, wiec nie miałam wiele czasu na przemyślenia, ale nabrałam sympatii do MDMA i byłam przekonana, że to narkotyk odpowiedni na każdą okazję, nie tylko do klubu.

Przez lata chodziłam do wielu psychoterapeutów i żaden nie mógł mi pomóc. Ani w przepracowaniu przeszłości ani nawet w oddpowiedniej ilości snu bo zapisywali mi jakieś gówna, wychodząc z założenia że moja bezsenność wynika z depresji.

Kolejny mój kontakt z MDMA był nieplanowany i spokojny. Wzięliśmy w dwójkę i poszliśmy na spacer bez większego planu.
Gdybym zrobiła to kilka lat wcześniej, to serio zaoszczędziłabym sobie nerwów latania po psycholekarzach.

W skrócie, sama sobie przeprowadziłam terapię. Odkryłam co mnie dręczy, z czym mam problem, na czym muszę się skupić i zdobyłam masę powodów, dla któych warto było zmienić moje podejście.
Potem przez rok nie miałam kontaktu z żadną używką, od tego czasu minęło jeszcze więcej lat, ale to czego się wtedy dowiedzialam na ważności nie straciło ;)
Więc tak, jednorazowa sesja rozwiązała moje problemy i zmieniła moje podejście.

Dodano akapity -- 909
  • 2187 / 356 / 0
Pomogły mi pozbyć się nadmiaru pieniędzy
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2916 / 795 / 5
Kumpel po jednym razie na MDMA jak przyjechał do Holandii to z takiego wyjącego, bełkoczącego i strachliwego chłopaczka zmienił się w... normalnego typa :D 25 lat na karku ale do wtedy wyglądał i zachowywał się jakby miał maks 15.
Narkotyki są dla przegranych
  • 156 / 59 / 0
- Zielone rozkminy pozwoliły mi dokładnie przeanalizować moją przeszłość i dostrzec źródła wszelkich lęków i zaburzeń osobowości. Zobaczyłem brutalne, surowe prawidłowości, które dostrzegam teraz we wszystkich sferach życia. Może na to plus, bo stałem się bardziej świadomym człowiekiem, a może na minus, bo nie od dziś wiadomo, że bazowym składnikiem szczęścia są głupota i ignorancja

- Nafetowany przyparłem szefa do muru i wynegocjowałem sporą podwyżkę

- Dzięki fecie przetrwałem wesele w rodzinie, a nawet zajebiście się bawiłem, co na trzeźwo byłoby niemożliwe (po alko choruję)

- Dzięki MDMA poznałem muzykę od zupełnie innej strony, nadrobiłem zaległości z wielu lat

- Dzięki zielsku poznałem na nowo ukochane teksty kultury, dostrzegłem ukryte przekazy
  • 75 / 7 / 0
Mi skutecznie pozbywają się gotówki z portfela od ponad 2 lat %-D
Uwaga! Użytkownik Qertyz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 731 • Strona 65 z 74
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.