W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
[mention]Misspill [/mention]może mieć trochę racji... Należało by jednak dodać, że nie chodzi o uzależnienie o charakterze fizycznym (te wymaga zaawansowanego alkoholizmu i wieloletniego trucia organizmu), a psychiczny. Człowiek już w młodości wytarza sobie przekonanie że:
sobota = alkohol = jestem odważniejszy, fajniejszy, generalnie cool = łatwiej mi nawiązać kontakty z innymi ludźmi = więc piję = uzależnienie.
ten schemat jest bardzo łatwy do multiplikacji, bo mało kto uświadamia sobie że jest psychicznie od alko uzależniony. Kupuje przecież legalny towar, powszechnie dostępny na wyciągnięcie ręki. Nie je żadnych tabletek, nie kłuje się o kablach, czyli innymi słowy nie ma problemu uzależnienia. A niestety jest i to duży. Popatrz na swoją młodość. Ilu twoich rówieśników MUSIAŁO wypić żeby móc się dobrze bawić... i to w jakim wieku? 15? 17 lat?
- fluorowe kanna kruszą zęby > mit obalony. (Tyle tego wypaliłem, że powinienem mieć góra cztery zęby).
Empirycznie przeze mnie.
Po prostu ćpuny nie myją zębów i nie dbają o nie, i zwalają winę na prochy.
23 czerwca 2018Migomat pisze: @Ujebany
Silnego psychodelika to zrobili ludzie, bo należy zauważyć że marihuana w swojej oryginalnej postaci miała max kilka procent 3/4 procent THC najlepsze krzaki, a teraz mają po 20 procent bez cbd i i reszty kanaboli... Ludzie sami robią sobie krzywdę i to na własne życzenie przecież jeden skręt nie zaszkodzi.
W moim przypadku otwarcie wrót miało miejsce poprzez zwykłe papierosy. Piszę to z pełnym, kompletnym, nienaciąganym przekonaniem, dodam, że wręcz z pewnością.
Paliłem w wieku około 17-21 lat dość sporo- paczkę fajek na 2 dni (proszę nie porównywać do osobników palących po 2 paczki/doba- w tym poście to bezcelowe odnośnie moich wniosków).
EURO 2012- po pierwszym meczu PL spontaniczna decyzja- rzucam ten rakotwórczy syf na dobre.
Udało się. W międzyczasie (od ok. 2 lata przed rzuceniem) popalałem mj, czasem jakieś alko. mj w tamtym okresie było dla mnie normalką (alko dodatkiem raczej).
Po rzuceniu szlugów - zacząłem "nadrabiać" nikotynowy deficyt alkoholem (piłem więcej piwa).
Doszło do tego, że zacząłem z czasem (po dłuższym okresie- nie tuż po rzuceniu szlugów, takie procesy są progresywne nawet latami) - nadużywać alko. Tylko bro (ale to alko jak każdy inny trunek alkoholowy). Na co dzień po kilka (2-4 średnio) piw dziennie. W weekendy więcej.
Do szlugów łącznie od 6 lat mnie nie ciągnie i nie palę. Ale zacząłem nadużywać alkoholu, dopiero niedawno to ogarnąłem.
Analogicznie jak szlugi ciało- alkohol zaorał mi psychikę. Pojawiła się bezsenność i lęki (nie bez udziału pozostaje nadużywanie mj w tamtym okresie).
Muszę zaznaczyć, że od zakończenia alkoholizowania się, lęki mi ustąpiły. A w międzyczasie miałem zdiagnozowane zaburzenia lękowe (w trakcie diagnozowania alkohol był niewyłączony z diety).
Skończyłem bagatelizować uzależnienie od alkoholu, pozostaje niezmiennie przy paleniu mj .
W moim przypadku to zwykłe papierosy doprowadziły do nadużywania alkoholu (definiuję go jako twardy narkotyk)- nie żadna mj.
Sama mj pomogła mi odstawić alkohol (po kilku latach regularnego nadużywania j/w po kilka piw dziennie). Posiłkowałem się też klonazepamem (blokuje chęci na alko, używam bardzo rzadko- zbyt dużo się dowiedziałem czym to grozi m. in. na tym forum).
Reasumując- trawa nie jest żadnym gateway dragiem pod twarde narko. Analogiczny proces może się rozpocząć od zwykłego papierosa.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.