Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 964 • Strona 86 z 97
  • 3431 / 1087 / 0
„A w konopiach strach” pozycja książkowa.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 4603 / 2178 / 1
[mention]Fatmorgan[/mention]

[mention]Misspill [/mention]może mieć trochę racji... Należało by jednak dodać, że nie chodzi o uzależnienie o charakterze fizycznym (te wymaga zaawansowanego alkoholizmu i wieloletniego trucia organizmu), a psychiczny. Człowiek już w młodości wytarza sobie przekonanie że:
sobota = alkohol = jestem odważniejszy, fajniejszy, generalnie cool = łatwiej mi nawiązać kontakty z innymi ludźmi = więc piję = uzależnienie.

ten schemat jest bardzo łatwy do multiplikacji, bo mało kto uświadamia sobie że jest psychicznie od alko uzależniony. Kupuje przecież legalny towar, powszechnie dostępny na wyciągnięcie ręki. Nie je żadnych tabletek, nie kłuje się o kablach, czyli innymi słowy nie ma problemu uzależnienia. A niestety jest i to duży. Popatrz na swoją młodość. Ilu twoich rówieśników MUSIAŁO wypić żeby móc się dobrze bawić... i to w jakim wieku? 15? 17 lat?
  • 3215 / 413 / 0
Nie odnosiłem się do alkoholu
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 581 / 75 / 0
Tak, tak. A w ogóle to marihuana to narkotyk inicjacyjny i jak raz się zapali, to za drugim się wstrzykuje :p
Uwaga! Użytkownik MrMagnificus jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 702 / 56 / 0
i to wskrzykuje marhuanen %-D
  • 4603 / 2178 / 1
W się śmiejecie, a jedna z foczek próbowała kupić Sativex, bo chce spróbować fazę maryśki i.v. Debili nie sieją...
  • 3072 / 576 / 0
U nas były spotkania mieszkańców miasta z policją , i jeden z komentarzy był taki że to dobrze bo młodzież po klatkach pali narkotyki.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5488 / 1055 / 43
- GBL rozpuszcza plomby w zębach > mit obalony.
- fluorowe kanna kruszą zęby > mit obalony. (Tyle tego wypaliłem, że powinienem mieć góra cztery zęby).
Empirycznie przeze mnie.
Po prostu ćpuny nie myją zębów i nie dbają o nie, i zwalają winę na prochy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 20 / 3 / 0
23 czerwca 2018Migomat pisze:
@Ujebany
Silnego psychodelika to zrobili ludzie, bo należy zauważyć że marihuana w swojej oryginalnej postaci miała max kilka procent 3/4 procent THC najlepsze krzaki, a teraz mają po 20 procent bez cbd i i reszty kanaboli... Ludzie sami robią sobie krzywdę i to na własne życzenie przecież jeden skręt nie zaszkodzi.
Dobrze gadasz, oryginalna marycha z dolin Himalajów i Afganistatu zawierała CBD i THC w proporcjach 3:1. Dopiero prohibicja spowodowała efekt odwrotny czyli hodowle w kierunku jak najwyższej zawartości THC. :old:
  • 48 / 5 / 0
Zbijam urban legend znane od zarania dziejów- "marihuana otwiera drzwi do innych, ciężkich narkotyków". Robię to na podstawie autopsji, mam już swoje lata na karku (przekroczyłem niedawko 30-tkę, jestem więc starym piernikiem na tutejsze standardy).

W moim przypadku otwarcie wrót miało miejsce poprzez zwykłe papierosy. Piszę to z pełnym, kompletnym, nienaciąganym przekonaniem, dodam, że wręcz z pewnością.
Paliłem w wieku około 17-21 lat dość sporo- paczkę fajek na 2 dni (proszę nie porównywać do osobników palących po 2 paczki/doba- w tym poście to bezcelowe odnośnie moich wniosków).
EURO 2012- po pierwszym meczu PL spontaniczna decyzja- rzucam ten rakotwórczy syf na dobre.

Udało się. W międzyczasie (od ok. 2 lata przed rzuceniem) popalałem mj, czasem jakieś alko. mj w tamtym okresie było dla mnie normalką (alko dodatkiem raczej).
Po rzuceniu szlugów - zacząłem "nadrabiać" nikotynowy deficyt alkoholem (piłem więcej piwa).
Doszło do tego, że zacząłem z czasem (po dłuższym okresie- nie tuż po rzuceniu szlugów, takie procesy są progresywne nawet latami) - nadużywać alko. Tylko bro (ale to alko jak każdy inny trunek alkoholowy). Na co dzień po kilka (2-4 średnio) piw dziennie. W weekendy więcej.

Do szlugów łącznie od 6 lat mnie nie ciągnie i nie palę. Ale zacząłem nadużywać alkoholu, dopiero niedawno to ogarnąłem.

Analogicznie jak szlugi ciało- alkohol zaorał mi psychikę. Pojawiła się bezsenność i lęki (nie bez udziału pozostaje nadużywanie mj w tamtym okresie).

Muszę zaznaczyć, że od zakończenia alkoholizowania się, lęki mi ustąpiły. A w międzyczasie miałem zdiagnozowane zaburzenia lękowe (w trakcie diagnozowania alkohol był niewyłączony z diety).
Skończyłem bagatelizować uzależnienie od alkoholu, pozostaje niezmiennie przy paleniu mj .
W moim przypadku to zwykłe papierosy doprowadziły do nadużywania alkoholu (definiuję go jako twardy narkotyk)- nie żadna mj.

Sama mj pomogła mi odstawić alkohol (po kilku latach regularnego nadużywania j/w po kilka piw dziennie). Posiłkowałem się też klonazepamem (blokuje chęci na alko, używam bardzo rzadko- zbyt dużo się dowiedziałem czym to grozi m. in. na tym forum).

Reasumując- trawa nie jest żadnym gateway dragiem pod twarde narko. Analogiczny proces może się rozpocząć od zwykłego papierosa.
Uwaga! Użytkownik prz3gladark4 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 964 • Strona 86 z 97
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.