W polaczeniu z narkotykami to. Juz tykajaca bomba
Powód: hmm akceptuje aleraczej staraj sie pisac bardziej na temat ktorego dotyczy wątek bo tutaj zadnej anegdoty nie widze
Kolejki po 10 osób, on spóźniony z dwie godziny i jak przychodzi, to od razu zawija do pokoju zabiegowego. Siedzi tam z 20-30 minut, potem z przyklejonym, wykrzywionym uśmiechem jak po udarze, wlecze się jak obywatel Innsmouth i przyjmuje pacjentów. Jeszcze tak porobionego gościa nie widziałem i nie mam pojęcia, co on tam bierze, ale połowę jego recept trzeba było poprawiać, a teraz recepcjonistki za niego to wypisują.
Pewnego razu przyszedłem do niego po receptę, bo tylko do tego się nadaje i normalnie - to, co zawsze biorę, a on ani słowa nie powie, mruczy coś pod nosem tylko, żeby się nie pomylić. Ja tak siedzę znudzony i patrzę, że przy klawiaturze ma do połowy ojebane opakowanie Tramalu i przyłapałem go innym razem jak parę tabletek zapijał coca colą odwrócony od drzwi i zestresowany się na mnie spojrzał Założę się, że w tym zabiegowym daje sobie w kabel jakieś przechowywane od lat 70-tych barbiturany.
Może jest po prostu empatyczny i na zasadzie lustra przejmuje stan swoich pacjentów.
Nie powiem. Chciałbym być takim psychiatra. Zarażałbym humorem po wszystkich tych lekach i wypisywałbym wszystko jak leci.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
To tak z dziewczyną ostro porebieni 1h od zarzucenia całej pixy (tesle chb niebieskie nie pamiętam) i dociągnięciu fety wbijamy do dino po picie i fajki bo nie ma, wszystko git oczy jak 5zł rozjebani w 3 dupy ale ogarniamy normalnie kupujemy fajki wode unikając kontaktu wzrokowego, wszystko poszło git chcemy wyjść ze sklepu (dino więc drzwi same sie otwierają) podchodzimy do drzwi i okazało sie ze stanelismy 3metry od drzwi na przeciwko duzej szyby a gdy drzwi 3metry obok nas sie otworzyły szybkim krokiem w bok wyszliśmy XD
wa - rzy - wa
o - wo - ce
me - fe - dron
je - bać
przy - bysz
Co autor mógł mieć na myśli?
No i siedzimy sobie u niego porobieni kłasem, a tutaj jakieś zjeby z Meksyku zaczynają do niego pisać, że jak to on anioły widzi.
Mały łatefak się zrobił. Okazało się, że ktoś wziął jeden z jego filmików, wrzucił gdzieś z chórkiem jako podkładem muzycznym i meksykanie stwierdzili, że to Serafin i ziomek jest mesjaszem. Czaicie to kulwa? Ma swój kult w Meksyku
Tutaj macie moment zstąpienia Anioła Pańskiego i namaszczenia ziomeczka
Oczywiście totalnie nieodpowiedzialne, nie polecam nikomu.
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.