Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 3461 • Strona 235 z 347
  • 288 / 142 / 0
Poszedłem w sobotę po ten przeklęty proch i na moście bylem nad wodą stalem i mocno wiało że kaptur spada iść się ciezko chodzi i przyszła typa i mi dala ta trucizne kasy jej nie dałem bo pejpala jej walnalem i chce zajebac proch sobie siadam zaslaniam wiatry i sypie to na mój telefon i zrobiłem duzo tego że ktoś by umarł a ktos na oiom a ktos nacpal jak ja i formuje troche huja kladlem dlatego troche i przeklęty wiatr tak zawial że mi zdmuchnelo chciałem lapac i telefon spadł ale nie do wody i nie strzaskal się ale prochu już nie mam i poszedłem do domu wtedy i w domu przyjebalem

Ps nie jestem frajerem z amatorskiej ligi tylko to tak szybko pyk i bum nie ma nikt by nic nie mógł zrobić ale w domu zajebalem i się nacpalem no i tyle
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 4603 / 2177 / 1
O sfiksowany, brakowało mi Twoich anegdot. Prosty, bardzo prosty przekaz, a jak zwykle tragizm postaci, doskonale uwypuklony. Pewnie wkurwiłeś się koncertowo co? Mam wrażenie, że znam Ciebie z realu;) Tylko nie możliwe, że z Łodzi lub okolic jesteś co?
  • 880 / 359 / 6
Raz kiedy przyszło ADB-FUBINACA, to zrobiłam maczankę 1:15. I mówię chłopom, żeby uważali bo to mocne jest. Spaliliśmy dupkę na trzech i już weszła konkretna luta. No to jaki pomysł się narodził? Zajebmy po wiadrze na łebka. Dalej to już tylko szpital dla tego, który wciągnął (na wyraźne jego życzenie) to jako pierwszy, pozostałe dwa wiadra trochę się nam zjebały, tak więc nie weszło tak, jak powinno. Dla nas tylko wylegitymowanie przez Policję, która towarzyszyła karetce i pytanie skąd to mamy. Potem wsiadłam za kółko i wyjebałam resztę prochów, a same dobroci wtedy poprzychodziły (np. HEX-EN). Na nieszczęście koledze, którego odwiozła karetka dałam swojego smartwatcha do monitorowania pulsu.

Jak wyszedł to stwierdził, że ogarnąłby fazę, tylko stchórzył :)

W międzyczasie do roboty (w której to żeśmy walili) wieczorem przyszedł jeden z pracowników. Zobaczył tylko rzygającego kolegę i do mnie rzucił zupełnie zrezygnowany - a weź mnie z tym, tylko nie w firmie!
Everything's better with acryl. It's like bacon, but acryl.
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
  • 2104 / 458 / 37
Wchodzę do kibla na wixapolu we Wrocławiu, a tam jakiś tłum się zrobił. Myślę sobie no pewnie wszystkim pić się chce i kolejka do umywalki jest. Podchodzę bliżej i patrzę, że kilku gości stoi przy kaloryferze, mocno się zasłaniają i coś sobie podają po kolei. Jak piłem wodę z kranu to zobaczyłem tylko lufę wypełnioną mlecznobiałą substancją xd Rozumiem palić crack czy tam metę w kabinie, ale normalnie przy umywalce w kiblu to trochę bym się cykał jednak.
Lubisz koks?
  • 2931 / 798 / 5
Wakacje w Polsce kilka lat temu.
- We mnie to przetłumacz co tu je - babka wciska mi w łapę jakiś szampon.
- Przetłumaczę ale jak dasz mi topki.
- Co haha hehe jakie topki.
Brat zajebał komuś rośki, a topki po wysuszeniu zajebał w słoiki, schował u babki i wrócił do Holandii.
- Ty dobrze wiesz jakie, te co w słoikach masz.
- Hehehe nie wiem o co ci chodzi.
Chuj, dobra przetłumaczyłem jej i wyjebane, a ona za chwilę przychodzi i mi na oko 3gramy topów rzuca na stół.
- Te babka wiesz, że ty hjasy możesz na tym dobre zarobić.
- Ta, a ile?
- No kurwa za to ponad 100 masz.
I od tamtego momentu goniłem z babcią trawę xD
Zrzutka z kumplami, mówiłem, że idę zjeść obiad i po palenie do "ziomka", a siedziałem z babcią, jadłem, flaszkę czy coś ojebaliśmy i wracałem do kumpli z topami w gazecie. Jeszcze taka sytuacja, że to mała mieścina i każdy każdego zna, a ja im wkręcałem, że to od ziomeczka takiego tam xDDDD
Narkotyki są dla przegranych
  • 4603 / 2177 / 1
Dyskusja o rozmyślaniach @Tosigot na temat dostępności opioidów została wydzielona do nowego tematu i możną ją prowdzić dalej tutaj czy-za-moje-uzaleznienie-winny-jest-lek ... l#p3188622
  • 576 / 87 / 0
Jadłam raz z kumplem pigułę. Zjedliśmy na pół, ale coś słabo porobiło wiec dzwonię po drugą, żebyśmy tez mogli zjeść na pół. Dzwonię do dl i a on mi mówi ze jest w klubie który jest niedaleko mieszkanka kumpla u którego byłam. To poszliśmy pod ten klub. Dl wychodzi, patrzy na mnie, załatwiamy szybko sprawę i on do mnie na odchodne „weźcie idźcie z głowami spuszczonymi w dół bo nawet głupi by sie zorientował ze jesteście naćpani” %-D

Innym razem jak jadłam pigułę, z innym znajomym to jak wracaliśmy to miałam taki światłowstręt, ze pomimo ze była 1 w nocy to uliczne latarnie tak mnie raziły ze jechałam w okularach przeciwsłonecznych :>
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 1858 / 180 / 0
11 marca 2019sfiksowany pisze:
Poszedłem w sobotę po ten przeklęty proch i na moście bylem nad wodą stalem i mocno wiało że kaptur spada iść się ciezko chodzi i przyszła typa i mi dala ta trucizne kasy jej nie dałem bo pejpala jej walnalem i chce zajebac proch sobie siadam zaslaniam wiatry i sypie to na mój telefon i zrobiłem duzo tego że ktoś by umarł a ktos na oiom a ktos nacpal jak ja i formuje troche huja kladlem dlatego troche i przeklęty wiatr tak zawial że mi zdmuchnelo chciałem lapac i telefon spadł ale nie do wody i nie strzaskal się ale prochu już nie mam i poszedłem do domu wtedy i w domu przyjebalem

Ps nie jestem frajerem z amatorskiej ligi tylko to tak szybko pyk i bum nie ma nikt by nic nie mógł zrobić ale w domu zajebalem i się nacpalem no i tyle
Mega TROLL w TVP INFO podbija internet! Był tam taki Paweł :D

https://www.youtube.com/watch?v=3mDEX2UH1RU
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1290 / 362 / 0
Kiedyś się bujnąłem na rejon, który jest znany z ulicznych dilerów, panuje tam zero tolerancji dla narkotyków, częste patrole nawet z psami.
No i ide sobie w środku dnia i myśle spróbuje zioła od tych ulicznych, kupiłem sobie topka w jednym kawałku i cisnę wzdłuż kanału na taki plac rozrywkowy gdzie miałem zamiar zabakać.
No i wdepnąłem w jakieś błoto, to siadam na murku, ściagam buta i z wodą kanału i liśćmi go czyszcze. Na uszach jakiś zagłuszający heavy-metal. Nagle widzę w moim kierunku biegnie policjant i policjantka, to ja wyjmuję topa z kieszeni i biore do buzi i gryze.
Policja dobiega i mnie skuwa a muzyka dalej leci i nic nie słyszę i mi coś mówi policjantka ale nie słychać.
W końcu mi zdjeli słuchawki (heavy metal dalej leci) i mówią, że na pewno jestem narkomanem i oni te dragi znajdą, poza tym widzieli, jak wyrzucałem coś do wody, a ja tam buta moczyłem po tym jak już miałem topka w ustach.
No to mówie, że jak bym coś do wody wrzucił to by pływało sobie i byłoby widać.
Ale policjant zatwardziały rozkuł mnie, kazał sciągnąć kurtke, spodnie, skarpetki i w samych slipach i w koszulce stoje sobie a ten policjant wariat centymentr po centymetrze sprawdza kurtkę i wykłada wszystki z kieszeni i układa.
I mówi przy tym, wiem, że ćpasz amfe, jesteś amfiarzem, ja was poznam wszędzie, a normalnie wyglądałem na zdrowego i młodego ale huj coś mu się pojebało.
No i na spraedzaniu tego buta co czyściłem zajęło mu z 15 minut, potem skarpetki na 2 strone wywalał i dokładnie się przyglądał w sumie cała akcja zajęła ponad godzinę.
A policjantka nic nie mówiła tylko się uśmiechała i mnie pilnowała.
Na końcu mnie puścili i zostawili takiego nagiego z rozłożoną zawartościa plecaka, kieszeni, i ubrań i mówił, wiem, że jesteś amfiarzem, jestem tego pewien, wrzuciłeś dragi do kanału ale następnym razem cię dopadniemy.
Ubrałem się poszedłem do starbucksa, tam sobie sprawę przemyślałem, i poszedłem jeszcze raz kupić zioło i poszedłem bakać gdzieś indziej inną drogą.

Zawziętość policji: 100%
Skutczność: 0%
  • 4603 / 2177 / 1
Ja to bym skargę złożył na przekroczenie uprawnień. Dla zasady, niech kutas przez 12 miesięcy nie dostanie premii (albo i naganę z wpisem, bo to pewnie nie pierwsza jego taka sytuacja była - bo ni stąd ni zowąd nagle mu się na przeszukanie nie zechciało...
Mogło być jeszcze tak, że ten pies, to pedał i miał ochotę ciacho pooglądać? Spisał numer telefonu i adres zameldowania?
ODPOWIEDZ
Posty: 3461 • Strona 235 z 347
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.