Następnego dnia postanowiłem powtórzyć doświadczenie. Znów wypiłem całą butelkę na raz, z tym że tym razem zrobiłem to nieco wcześniej (około 19). Nie liczyłem na nic, skoro dzień wcześniej było słabo. Zbliżała się 21, a ja poczułem że coś się dzieje. Jebło. Nawet nieźle (choć nie jakoś niszczycielsko, bywałem w mojej "karierze" bardziej spalony), mało euforycznie, z gastro i tym specyficznym zawieszeniem.
Na drugi dzień czułem się tak, jakbym niczego nie brał - to na plus, bo whiskas z mózgu po jaraniu często mi doskwierał. Spróbowałbym teraz tego XLa, może w końcu mnie zniszczy :D
Ładowarki się tak z godzinę żeby poczuć że zaczyna działać, peak pojawił się po dwóch trwał 4 godziny i następne 4 godziny powoli schodziło i wtedy zajebiście oglądało się filmy. Ogólnie 9 godzin łącznie trzymało. Pierwsze skrzypce grały raczej inne kanna ale THC miało też swoje 3 grosze, ogólnie wrażenia jak po soczystej lufce w miarę dobrego palenia ale czasem wchodziły paranoje. Jak na ulicy marny towar to zajebista alternatywa jednak za drogo. Swoją drogą ciekawa sprawa z tą makumbą z konopii siewnych.
20 grudnia 2020cyberwaste pisze: Raz jak kupowałem w sklepie konopnym olejek cbd to sprzedawca się chwalił jakimiś olejkiem za 45 zł że jak się cały wypije to jest faza więc zaufałem mimo wątpliwości i zakupiłem. Bez tolerancji bo ostanie palenie miesiąc temu , nie spodziewałem się fajerwerków ale działanie przerosło moje oczekiwania.
Ładowarki się tak z godzinę żeby poczuć że zaczyna działać, peak pojawił się po dwóch trwał 4 godziny i następne 4 godziny powoli schodziło i wtedy zajebiście oglądało się filmy. Ogólnie 9 godzin łącznie trzymało. Pierwsze skrzypce grały raczej inne kanna ale THC miało też swoje 3 grosze, ogólnie wrażenia jak po soczystej lufce w miarę dobrego palenia ale czasem wchodziły paranoje. Jak na ulicy marny towar to zajebista alternatywa jednak za drogo. Swoją drogą ciekawa sprawa z tą makumbą z konopii siewnych.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.