jednego nie potrafie zrozumiec... po co wy to probowaliscie palic?? Troche sie posmialem, ale to ciut dziwne...

napisalem komentarz po przeczytaniu postow na pierwszej stronie, bo nie zauwazylem, ze ten temat ma az 5 stron, a nie tylko jedna. Mam nadzieje, ze makowa pani sie odezwie. Jednak nie zgadzam sie z wiekszoscia, u mnie jest na odwrot, to heroina pozwala mi zyc, gdyby na swej drodze kiedys nie spotkal heroiny, to by moje zycie bylo puste, nudne i pelne cierpienia.

ok ale mówisz tak ,bo jedziesz na opium i odpale które robisz sobie sam...masz jakiś tam stały dostęp do substratów i tak sobie jedziesz.no i wiesz co sobie wstrzykujesz chociaż.
a wiesz co innego jak musisz latać za brałnem i wydawać nawet po 150-300 zł dziennie jak ci co go palą,naszczęście ja nigdy nie paliłem tylko odrazu walłem w żyłe to moje wydatki były dużo mniejsze.

poprostu chodzi mi o to że pewnie nie doprowadziłeś się do ruiny finansowej jak większość ludzi z tego forum,a jak nie ma kasy to detoks ,a moim zdaniem psyche najbardziej niszczą detoksy,bo jak jesteś w ciągu to "niby" wszystko jest dobrze...

mecenas. ja mysle ze polska heroina jebie tak samo zle jak i proszek. co z tego nawet jak ktos sobie sam gotuje towar, to caly czas musi to robic napewno hajsu nie ma duzo, a zdrowie tez ciagle tego dawac to ile tych roznych olejow z tego i innego syfu chemicznego co w proszku nie ma bo przeceiz chyba nie kazdyu tam ma jakoms metode perfekt. a oni tak samo pozniej jak od kogos biora bo sjebal im sie dostep tak jak gosciu pisal do rolnika albo do chemikali, to ida sie poratowac do kogos innego tez mozesz spierdolic sie zoltaczkom i HIv jak wszedzie. ale ja sam bym sie bal tak dlugo grzac totuj , proszek to masz troche proszku i sobie troszke wody dasz i ci sie wszystko rozpusci a tamto nie wiem , dlatego domowe roboty heroina to jes gorsza jak chodzi o czystosc ze ile tez niepotrzebnego syfu dajesz tak jak my z tabletkami kruszonymi. filtrowac mozezsz ale wszystkiego nie przefiltrujesz a zalecaja uzywac filtrow tych kolek krecacych sie a ja nawet nigdy w zyciu takiego na oczy nie widzialem.
Jak sie choroba nie zaraziszz to cos innego ci zapcha , albo od samych bakterii ci serce dostanie infekcjii i tez schorujesz sie.
Chyba najlepiej to miec dostep do wszystkich tych zajebistych mocnych lekow hydromorfon oksymorfon i to sobie wpieprzac <---jesc . a rece zostawic w spokoju to jest recepta na dluzsze zycie. bo tak jak ja mam takie szlaki i co ja mam krotki nalog w proownaniu do innych, tak samo ty . to ile jak tak sobie 20 lat wpierdaalac cos z piec razy na dzien to sie brudu jakigos kupka do kupki nazbiera na plucach czy gdzie indziej.
jak nastepy raz sie urodze to licze na to ze cos lepszego wymysla od opiatow i igly. i koksu czy bialego. Jest Jakas INNA Droga.... napewno tylko to jeszcze nie wymyslili.

Żyje :D
Miło, że się o mnie martwicie.. Nie miałam jakiś czas dostępu do netu.. Zaszyta już jestem od 2 tygodni czy lepiej. Nie grzeje, czuje się ok :)

No to super! Tak trzymaj Makowa!

Właśnie sobie przypomniałam, że miałam Wam napisać czego mi nie wolno gdy jestem zaszyta..
No więc:
Istnieje bezwzględny zakaz przymowania opiatów (Heroina, Opium, Morfina, Codeina) oraz Tramalu, Metadonu, Dolarganu, Dolcontralu, Pentazocyny, Buprenorfiny, Nalbufiny ze względu na ryzyko powikłań ze śmiercią włącznie.

To by było na tyle.

qrewa ja bym sie nie dal zaimplantowac RESPECT
no ale ja pizgam raz na tydzien cpanie tylko w wekendy
wszyje sobie jak mnie wyjebia z roboty albo jak mi sie kanaly zajada i nawet w h nie bende mogl sobie podac

potrzebny mi kontakt do kogos kto moze mi zalatwic subutex.mozesz pomoc makowa panienko?

Subutex to buprenorfina chyba? Czyli to samo co Bunondol tylko inny producent.
Odezwij się do mnie na p.w. , może coś wymyślimy ;)