Jakoś w 2010r poznałem w robocie 2 typów i po pewnym czasie wyszło że lubią przyjebać w nos(tak jak ja xD) . Po pewnej nocce w robocie pojechaliśmy na browar do nich na bloki . Nie pamiętam ile poszło % ale na pewno kilka browarów i pare setek wódki . Po alksie wiadomka na co nachodzi chęć więc bach i ogarneli szybciutko 2 torby mefki ( dodam że w tamtych czasach nawet osiedlowi dile mieli zajebisty towar- kto pamięta ten wie)
Okazało się że chłopaki lubili polecieć naprawdę na grubo bo całą dwóję rozsypali na płycie CD- 3 szczury monstrualnych rozmiarów . Myślę - co wy jebnięci ?!
Jeden mówi że oni takie walą zawsze i zapierdolił prawie całą na raz w jedną dziurę !! Mówię chuj tam raz się żyję no i ciach ... Ledwo dałem radę to przyjebać by po chwili poczuć PIERDOLNIĘCIE którego nie zapomnę NIGDY ...
Substancja całkowicie zmienia profil działania przy takich dawkach , tego nie da się opisać słowami ale na pewno nie nazwałbym tego przeżycia przyjemnym . Nigdy wcześniej (ani później) nie próbowałem takich dawek jednorazowo . Zazwyczaj to było max 200mg gdzie już było mocno ale i mega przyjemnie . Tutaj faza była przynajmniej 3 razy za gruba ! Euforia była niesamowita ale pojawił się też strach że jest tak grubo że coś się może stać .Pamiętam że zrobiło mi się bardzo zimno , siedzieliśmy w furze. Założyłem kaptur i drżałem (był ciepły wiosenny dzień)powtarzając w kółko - ,,Ale jesteście Pojebani!!!" . Morde wykręcało mi okrutnie ale najdziwniejszy był odbiór dźwięku ... Wszystko jakby przyśpieszone i piszczące a w tle słyszałem jakby dzwoneczki czy chuj wie co ale to było mega dziwne .Nie wiem jak opisać to słowami. Kolory były tak żywe że raziły w oczy. Do tego doszły zaburzenia równowagi i pot który lał się strumieniami .
Dobre 2 godziny byłem na orbicie .
Teraz wiem że to się mogło skończyć dla mnie śmiercią albo trwałym kalectwem ale wtedy nie miałem prawie żadnej wiedzy o dragach, chodźby o zespole serotoninowym ... Sory że tak się rozpisałem ale chciałem opisać jak najdokładniej ;P
W każdym razie to była GRUUUUUUBA JAZDA ...
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Po prostu nie masz tolerki, kiepski z Cb zakonnik.
Trzeba ćwiczyć, więcej palić !
Dla mnie ścieżka z u477, nie jednego wysłała z forum do piachu.
Mnie od razu zcięło w narty i posłało na oiom.
2.Parę porządnych kartonów.
Najpotężniejszy bad trip, w końcu go ogarnąłem pod koniec peaku, ale próbowałem spierdolić trip sitterowi, musiał na mnie skoczyć, żebym przestał biec, generalnie widziałem własny pogrzeb i napisany końcowe swojego życia w trakcie tripu. Potem nastąpiło oczyszczenie i zaakcpetowałem to, że nie żyję. Ego death na poziomie pytań: kim jesteście? -Twoimi przyjaciółmi, jesteś na kwasie. -Okej... ale kim ja jestem?
No wiec tak.. butla,1g na głowę i ja wtedy początkująca.. wkręt był oczywiście ze zle wdycham i nic nie działa, a wiec lądowałam i ładowalam:.. potem chwile gadałam i obudziłam się na ziemi dużo dalej..... myślałam ze jestem w niebie, potem modliłam się by wrócić znów na ziemie i jak wrocilam to były fale i znów odchodziłam.. widziałam siebie stojącą obok itd. Nie wiem czy to nie było maczane w czymś szczerze mówiąc bo już później mogłam jarac bez limitu i nigdy tak nie było. Nawet kwas nie odwalił takiego numeru nawet w 1/10 choć na drugi dzień słyszałam oczami i widziałam uszami
A i mam nadzieje,ze nie muszę dodawać ze wyłam żeby się skończyło.... za to teraz praktycznie jeśli jaralam częściej to prawie nic mnie nie łapie :/ uodporniłam się chyba dlatego wole raz a porządniej niż zbyt często
To mój pierwszy post tutaj także ogólnie witam
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.