Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 675 • Strona 46 z 68
  • 6 / / 0
DPT- pierwsza i ostatnia psychodela w moim życiu; totalny nieogar; 4 zmieniające się fazy ciągle w tej samej kolejności, po 4 fazie był powrót do rzeczywistości na minutę i gdy myślałem że faza już zchodzi to wszystko zaczynało się na nowo. Do tej pory pamietam jak myślałem że już będzie wszystko ok, patrze na niebo a tam się chmury zjadają i wszystko od początku.
a-pvp- syf ale to jak w przypadku każdej alfy
i każde beno jest dla mnie jakimś stworem szatana, dostaje zawsze motywacji do robienia rzeczy w domu typu sprzątania tyle że nic nie pamiętam; raz wysprzątałem całe mieszkanie, wyrzuciłem nieprzydatne rzeczy, przełożyłem wszystko do różnych miejsc, a później weź i coś znajdź w domu. Raz o mało domu nie spaliłem- zdecydowałem że zrobię ciasto tyle ze o 5 rano, wstawiłem do pieczenia i poszedłem spać, dobrze że rodzina wcześniej wróciła bo byłoby po mnie i po mieszkaniu.
  • 19 / / 0
Apvt- 5 min nijakiej fazy i paranoję jak po sztuce alfy na głowę , po tym myślałem że już czas na mnie i żegnałem się że znajomymi.
Hexen- godzina fajnej fazy i 8 godzin chujowej stymulacji i zjazdu gorszego niż po fecie.
nikotyna- szlugi najbardziej mnie wkurwiają w sumie zapaliłem z jako małolat z ziomkami do towarzystwa później kupowanie paczek i palę do teraz. Rzucałem już trzy razy ale nałóg zawsze wracal.
  • 17 / 2 / 0
1. DXM
2. mj
3. alkohol
  • 128 / 6 / 0
1. Gałka muszkatołowa
2. rc stim-po którym mnie powykrzywiało
3. rc palenie-które mnie zmiotło
Uwaga! Użytkownik Klonik2mg nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 16 / 1 / 0
1. Hexen - od razu dostałem zwały na sercu, i przez kilka godzin co jakiś czas dociągałem, bo jechałem pociągiem i nie miałem opcji w spokoju umierać. Do tego jedyne co mi wpadło w ręce co (jak wtedy idiotycznie myślałem) miało jakąś szanse pomóc był tramadol, oczywiście nie pomógł
2. alko
3. Kwetiapina - na początku przy dużych dawkach jest bardzo niefajnie
  • 680 / 49 / 0
2cp ale przedwwkowane prawie 50mg do nosa. 12h psychiatryka w głowie, co 5 minut zmieniający się tok myślenia i profil działania, wkręty że moja laska jest kurwa, ona wkręciła sobie że jest kotem i latała, łasila się, wrażenie że opetal mnie demon, wykrzywione ryje i kończyny, pizdą nad głowa i w głowie. DXM też o kant dupy, depersonalizacja, chuj wie o co mi chodzi i kim ja jestem, po chuj tu jestem. Najczęściej powtarzane pytanie po DXM co 10 sekund ale o co chodzi, co się dzieje. Idź pan w chuj. O histaminie nie mówię już.
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 283 / 33 / 0
dawniej Anon
  • 25 / 2 / 0
1. tytoń- szkodliwe drogie i bez fazki
2. haloperidol- dostałem kiedyś bez powodu właściwie, bo chciałem opuścić szpital %-D
3. alkohol- lubię go, jednocześnie nienawidzę bo robi z ludzi śmieci

p.s. robię printscreeny do wątku skargi na moderację bo nie akceptujecie moich postów bez powodu tytuł wymień 3 używki, wymieniam a wy : "nic nie wnosi do dyskusji" pozdrawiam i śmiech z was
Uwaga! Użytkownik milyloginek91 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 41 / / 0
1. afa-pvp
2. tajfun
3. 3cmc
Uwaga! Użytkownik 666rockstar666 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 103 / 9 / 0
metkat - za smak, na mysl o ktorym chce mi sie do dzis rzygac (gorszy byl tylko pramiracetam) i za metode produkcji - drogie, meczace, wszystko ujebane fioletowymi flamami, ktore strasznie ciezko domyc i jeszcze na dodatek powstaje wiecej zanieczyszczen niz samej substancji wlasciwej.

alkohol - obrzydliwy smak, obrzydliwe dzialanie i obrzydliwa szkodliwosc bez zadnych plusow.

Papierosy - wypalilem ledwie kilka na sprobowanie na szczescie, straszny syf - szkodliwosc duza, przyjemnosc z tego praktycznie zadna.
ODPOWIEDZ
Posty: 675 • Strona 46 z 68
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.