Organiczne substancje psychoaktywne, oddziałujące na receptory serotoninowe w mózgu.
Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
Najgorsze miejsce na trip'a:
W ciemnym lesie w nocy
42
11%
W pociągu
6
2%
W klubie na drugim końcu miasta
23
6%
W ciemnym zaułku niebezpiecznej dzielnicy
48
12%
W pustym mieszkaniu nocą
10
3%
W szkole/pracy
92
23%
Wśród rodziny na przyjęciu
114
29%
Na domówce u nieznajomych ludzi
51
13%
Inne (wymień...)
12
3%

Liczba głosów: 398

ODPOWIEDZ
Posty: 105 • Strona 8 z 11
  • 419 / 2 / 0
Zaliczylem większośc miejsc, o których piszecie jako nieznośnych-
discopolowe, wąsate wesele- mnóstwo przemyśleń na temat marności natury ludzkiej, ciekawe przeżycie
W nieznanym klubie- A, kolorowo, muzyczka gra, światlo przygaszone.. Co tu zlego? :)
Na domówce u nieznajomych ludzi- Tyle tematów do rozmów, taka empatia, gadatliwość! Zajebiście poznawać ludzi.
W niebezpiecznej dzielnicy nocą- ah! Ta pewność siebie. Przechodząca grupa dresoskinów, mój wzrok znad szalika na twarzy i.. Przyśpieszyli kroku. A za mną uslyszalem zduszone "widzialeś jakie ten skurwiel mial oczy?" Normalnie nigdy bym czegoś takiego nie zrobil. Satysfakcja byla nieziemska :D
W ciemnym mieszkaniu nocą- ileż przemyśleń..
W nocnym pkp z najebanym gościem- skończylo się tak, że na fali empatii zaprzyjaźnilem sie z facetem, który pomógl mi najebanego żula na stacji wywalić :D
W ciemnym lesie nocą- Slodki Jezu, te wizuale.. <3
Ogólnie psychodeliki to dla mnie taki eliksir szczęścia, po którym wszystko mogę, wszystko wiem i wszystko się udaje i nikt nie wie, że cokolwiek bralem.. Ale kiedy poszedlem do szkoly, to zakrawalo o fobię spoleczną, jeżeli nie paranoję. Minuty godzinami, twarde krzesla, dziesiątki spojrzeń. Ojajebie.
Rozpisalem się :D
Mój podpis to fikcja połączona z jebaną baśnią. I ten post też. W ogóle kłamczuch ze mnie i fałszywiec.
  • 5299 / 103 / 0
Dołek na grzybach i bace nie był najgorszy %-D
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 3215 / 413 / 0
Okolice hodowli owczarków niemieckich. Szybko zbliżające się, rozszczekane czworonogi mogą zniszczyć spokój psychiczny
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2430 / 573 / 155
Huczna impreza / festival / duża domówka. Osobiście nie wyobrażam sobie brania psychodelików przy tego typu okazjach.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4633 / 766 / 0
Szpital psychiatryczny , może być grubo %-D
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5435 / 1041 / 43
Nie ma takiego miejsca, kiedy jest dobre s&AMP;s !
23 października 2018serotoninowy pisze:
Szpital psychiatryczny , może być grubo %-D
Pierdolisz jak potłuczony, to najlepsze miejsce do ćpania, lepszego nie znam.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 4633 / 766 / 0
Hehe no pewnie , jakbym był na mocnym tripie i zaczął to rozkminiać to by mi mózg się zjarał %-D
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3072 / 575 / 0
Każda miejscówka w której się siedzi długo w jednym miejscu. Mnie najgorzej kojarzą się ustronne miejsca typu jakieś zadrzewiałe peryferie miasta lub nawet park miejski zimą kiedy już nie ma liści.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 169 / 27 / 0
Może obok jakiegoś terrarium? :D
  • 2430 / 573 / 155
Haha, ja z kolei myślę, że w towarzystwie (najlepiej nietripującej) osoby mogłoby to być akurat całkiem ciekawe doświadczenie. %-D

O, jeszcze inne beznadziejne miejsca do brania sajko - galerie handlowe, restauracje i generalnie tego typu publiczne, zatłoczone miejsca. Raczej nie odważyłabym się tripować w takim otoczeniu.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 105 • Strona 8 z 11
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.