Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 186 • Strona 15 z 19
  • 2818 / 480 / 0
Stare czasy:
Około 2g fety przerobione w 24 godziny. Idiotyzm :wall: na szczęście dawno, nie kumaty byłem wtedy bo myślałem, że jak nie kopie mocno to znaczy, że mogę dorzucać. Przez to to z więcej przygód zrezygnowałem. Nie ma się co tłumaczyć, dobrze, że te czasy wąchania minęły..

Efekt mocna zwała, drętwienie i czerwienienie całego ciała, nie przespane 72h, włączała się psychoza, serce łupało jak czerwony olbrzym, po wstaniu z łóżka przepływ krwi wywoływał mocny dyskomfort, jednym słowem grubo.. Do dzisiaj myślę, że mogłem zejść. Ciekawe jak było blisko ... :retarded:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 7 / / 0
Ponad 300mg MDMA przerobione w jeden wieczór + kilka piwek.
Efekt - Odklejanie się, zaniki pamięci itd.
Na drugi dzień zwały jako takiej nie było fizycznej ale przez 3 kolejne dni myśli samobójcze,I typowy moralniak.
Albo albo albo benzydamina oczywiście.Nie zdałem sobie sprawy że omamy jeszcze nie zeszły i klasycznie widziałem jak rośnie mi brzuch od puchnącej wątroby ,po przetrzymaniu bąka czułem jak idzie w górę przez wszystkie organy i po kolei wszystko zaczynało boleć ,nie polecam.
Najgorszej jest czytać w Internecie "co to może być" i rycie sobie beretu.
  • 105 / 21 / 0
Pięciodniowy ciąg na fecie. Mój Boże, jaka ja byłam wtedy wykończona. Zarówno psychicznie, jak i fizycznie.
Uwaga! Użytkownik Oriana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 24 / / 0
Trzy dni ciagu bez snu na fecie + duze ilosci alko, w miedzy czasie bylo kilka lini 3cmc. Efekt? Psychoza, kardio jazdy, mroczki przed oczami, ogolny sajgon :wall:
Dwutygodniowy maraton z alko + ketonami (woda walona w opor).
  • 23 / 2 / 0
Po 2 -3 dniach zabawy z hexenem, przez następne.kilka dni miałam.szczerą ochotę sie zabić. A przez kolejne 2 tyg nastrój mocno obniżony. Nic mnie tak psychicznie nie sponiewierało jak to.
  • 5435 / 1041 / 43
Dwudniowy sylwester w 2014r.
Mega kac połączony z mega zwałą.
Powinienem wtedy podłączyć sobie kroplówkę.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 105 / 21 / 0
26 maja 2017Valim pisze:
Dwutygodniowy maraton z alko + ketonami (woda walona w opor).
Nie zazdroszczę. Wódka jak wódka, znamy ją i lubimy, ale jak dodać do tego beta-ketony, to jak to mówią młodzi ludzie, masakracja. Mój były dostał kiedyś w rozliczeniu piątkę 3-CMC. Pochłonęliśmy to w dwa dni (przy alkohole i ziole). Po całym melanżu czułam się tak, jakby mi ktoś ukradł trzy ćwierci mózgu. Działanie bardzo nachalne, ogólne nieogarnięcie, plus bardzo niestosowny wygląd. Jak to bywa przy tej grupie związków, chęć na doprawienie bardzo silna a efekty bardzo mizerne. Pierwsza fala beta-ketonów była naprawdę fajna. Byłam okazjonalnym użytkownikiem mefedronu i to było na prawdę fajne, do okazjonalnego użytkowania. To co jest teraz, to nadaje się do ogłuszenia knura idącego na rzeź (jak ktoś jest taki znieczulony)....
Uwaga! Użytkownik Oriana nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 306 / 15 / 0
Może to głupie ale jak dla mnie to po galce muszkatołowej, caly ryj spuchnięty na oczy ledwno widac obrzydliwy odbijajacy smak w gardle mimo zjedzenia w chuj różnych rzeczy i ogólnie gowno w głowie
  • 4594 / 719 / 0
bk-epdp aka Efylon. 3 dni bez snu .

Miesnie oczu tak napiete ze gdy je zamykalem to same sie otwieraly.
Słuch tak wyczulony że slyszalem jak wrony zawracają.
Wzrok tak wyostrzony ze mialem w pokoju moja prywatna malolate tanczaca na rurze.

Błagałem aby to sie skonczylo. Wtedy pierwszy raz musialem odwiedzic magika .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 47 / 2 / 0
Gdy jebałem beta-ketony jak szalony i nie czułem w ogóle działania alkoholu i tak cały dzień.
Beta-keton a później wódka z piwem i jestem trzeźwy jak chuj. Od rana do nocy późnej (dorzuciłem jeszcze parę zolpi). Problemem było, gdy zeszły mi beta-ketony a wódka z piwem weszła w całości.
Później problem, jak się rano obudziłem. Zjazd z beta-ketonów plus kac jak chuj. Ale nie taki Januszowy pourodzinowy, tylko trzęsiawka, serce nie wie czy bić szybko czy wolno, wykręca mnie i do tego totalna załamka emocjonalna, światłowstręt i uczucie, że zaraz rozpadnę się na kawałki (jak w Terminatorze 2)
ODPOWIEDZ
Posty: 186 • Strona 15 z 19
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.