Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 5 z 218
  • 81 / 4 / 0
paląc to w czystej fifce, a nastepnie opaliles ja po jednej dupie.
Uwaga! Użytkownik nienienormalny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 617 / 5 / 1
Nieprzeczytany post autor: fraktal »
nienienormalny pisze:
paląc to w czystej fifce, a nastepnie opaliles ja po jednej dupie.
Nie miałem pieniędzy na nową.
Też ćpuńskie.
Chcę być tru.
:kawa: & :skret: o n l y
  • 107 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: jaracz6 »
No własnie z takich typowo ćpuńskich to opalanie lufy po jednym biciu z tytkiem! ROTFL.. kiedyś także zbierałem z ziomem opar z butli ;O żalowo
Uwaga! Użytkownik jaracz6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 81 / 4 / 0
mi sie zdazalo , jak nie bylo lufy, palic w plastikowym długopisie (czasami jedno nabicie, lub mniej) a ze nie da sie go opalic, to przepychalem później tytoniem ten długopis coby zebrac osad, hyhy, i spalić ten tytoń.

albo jak było mało palenia to zdażało mi sie jesc popiół, po wyczytałem gdzieś, że najwiecej THC pozostaje w popiole
Uwaga! Użytkownik nienienormalny nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 577 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: cpunex »
Zjadlem dropsy w sumie 10 po 4 godzinach zeszly i wjebala mi sie depresja bo zostala mi tylko zlotowka wiec kupilem dwa mocki bez filtra i spalilem je na raz myslac ze sie tym porobie a wyszlo nie zaciekawie i mdlilo mnie z 5 godzin blee
  • 22 / / 0
Nieprzeczytany post autor: nokia88 »
nienienormalny pisze:
a ze nie da sie go opalic, to przepychalem później tytoniem ten długopis coby zebrac osad, hyhy, i spalić ten tytoń.
tak zwany czyścioch :D
  • 222 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mr_obscene »
tak zwany czyścioch :D
u mnie czyścioch to joint bez tytexu
a to jest przepych, albo robak

kacenie lufki po kuli jest takie najgorsze? bez jaj, co w tym strasznego?

kiedyś zdrapywałem osad z butli od wiadra, nazbierałem tego z pół dupy. Zmieszałem z tytexem i ściągnąłem z wiadra, a następnie skaciłem po tym lufe.

ogólnie nie pamiętam nic ostrego. Wydawanie kasy przeznaczonej na coś innego niż zioło to chyba standard..
Uwaga! Użytkownik mr_obscene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / 5 / 0
Ukradłem worek zboża i sprzedałem temu samemu gościowi, któremu zajebałem. Zorientował się :/ Nie pomyślałem o tym %-D
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2008 przez Bąk_Śmierdziel, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Bąk_Śmierdziel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 103 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
american motor over smoldered field pisze:
hennessy781 pisze:
PS. Niektórzy na tym forum rozpierdalają mnie swoimi avatarami.
czego się spodziewałeś na forum ćpunów?
Awatary jak awatary. Każde forum je ma. Chociaż chyba nie każde. Zresztą

Co złego zrobiłem dla dragów? Jebałem złom %-D Wtedy się paliło trawę i wąchało się nosem, a że wakacje i noce długie... Na dłuższą metę, choć powinienem, nie wstydzę się tego, gdyż rozpierdalało nas samo to, że chcemy coś ukraść :nuts: Złom to tam nic w porównaniu najebania swojego ojca przez typa, który dwa lata się uczył (mhm), uczył się ale jak pociągać nosem. Ojciec się dowiedzieł, a że szkołę fundował, to fundusze się skończyły (a szkoła wcale nie :o) ). Dramat syna. Nie ma czym się naćpać teraz, do szkoły nie chodzi - praca? :scared: :Praca, hehe.

Wpierdol po krótkiej wymianie argumentów. Eh, amfetamina na sniadanie dni niektórych w roku kalendarzowym, a dni tych niemało było... No i jej brak w złych stanach, potrafi iść w parze, a nawet ze soba kręci... Od tamtej pory widuję gościa (syna się znaczy), siedzi 16km obok naszej miejscowości, a co się dzieje z nim, to chuj prawdziwy go wie. Widuję go czasami, siema-siema, i drze dalej, nie chcąc zbytnio spędzać czasu na pogawędkach, po prostu uderza w swoim kierunku nie odwróciwszy się nawet ani na moment. Sie wjebal :/

Ja tam nic złego nie robiłem :-p No może złom, ale to śmieszne było przynajmniej. Jak się trawke chciało palić, to się fundusze znajdywały, same przychodziły w postaci ludzi. Może i nie do konca tez tak było, czasami się zmieniało. W każdym razie nikt nie zginął. Zabić kogoś dla dragów. Nie wyobrażam sobie tego, to dopiero jest straszne
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 124 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: czempion »
pilleater pisze:
Co złego zrobiłem dla dragów? Jebałem złom %-D
Ruchałeś własną matkę i jeszcze się z tego cieszysz? Pojebie jeden.


PS. Przećpałeś się tak, że masz arcynieznośny, nieczytelny, gówniany i posrany styl. Nie da się czytać.
Dosłownie.
Uwaga! Użytkownik czempion jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 5 z 218
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.