Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 201 z 218
  • 959 / 91 / 0
Jeszcze dałem dupy staremu majstrowi z kieleckiego co śmierdział fajami i miał żółte wąsy i puszczał bąki jak mnie jebał,a potem obciągłem jego koledze kulawemu listonoszowi z Przylasek z jednym okiem bo nie miałem na tantum rosa.

A sory,to była najlepsza rzecz.

I to jeszcze było na kwasie.
  • 516 / 47 / 0
Nastukalem się ze znajomym ze szkoły którego nie lubię. Którego nikt nie lubi. Ciśnienie było, więc zacisnąłem zęby żeby mu nie przyjebać i wyciągnąć jak najwięcej. Osiągnąłem co chciałem, a pseudo kolegę zostawiłem samego z fazą i zawinąłem się w swoje rewiry, mówiąc że idę się wysrać.
  • 74 / 18 / 0
21 listopada 2019tinoss pisze:
Kolega kolegi razu pewnego dał się wychędożyć w zamian za bimber. Jednak z przykrością muszę stwierdzić, że obiecanego napitku nie dostał więc został wyruchany podwójnie. Po tym incydencie gość wyjechał do miasta obok i wstąpił do seminarium.
Widać co lubi, tam go dopiero teraz ruchają :D
  • 1821 / 101 / 20
Nie wiem co w tym desperackiego. Substancje jak każde inne. Nawet bym powiedział, że zdecydowanie warte spróbowania na ze względu na unikatowe działanie. Halucynacji jak po benzydaminie nie da się uzyskać po kwasie ani grzybach.
Zdecydowanie milej wspominam gałkę i benzę niż wiele susbtancji z grupy stymulantów a szczególnie A-PHP, A-PVP czy Hexen, po których często czułem się nieprzyjemnie, bez pozytywnych efektów. Aktem desperacji jest ćpanie stimów, gdy nie ma się tego co się lubi a znajomy akurat ma i chętnie posypie, szczególnie kiedy rano trzeba wstać.
Co innego jakbyś próbował naćpać się cetyryzyną, neuroleptykami albo innymi lekami które są niezbyt klepliwe, czy na przykład kawą z 10 łyżeczek
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
  • 2768 / 208 / 0
Waliłem towar z pompki w której wcześniej był olej maszynowy. Przynajmniej stawy nie będą tak chrupać.
Picie denaturatu z lat 90-tych na benzo c/t było chyba bardziej hardkorowe.
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 2198 / 709 / 0
Daleko temu do moich najgorszych akcji, ale zdarzyło się symulować straszną chorobę (bóle brzucha, poty, zawroty głowy no panie wszystkie choroby świata) żeby zwinąć się szybciej z roboty (którą bardzo lubię tak btw) bo wiedziałem że popołudniu w skrzynce będzie giet mooocnej helupy. Obyło się bez konsekwencji, a towar był naprawdę zacny. Mimo wszystko, żenujące patrząc z perspektywy czasu.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 14 / 3 / 0
01 lutego 2020tur3k pisze:
Waliłem towar z pompki w której wcześniej był olej maszynowy. Przynajmniej stawy nie będą tak chrupać.
Picie denaturatu z lat 90-tych na benzo c/t było chyba bardziej hardkorowe.
Ja tylko dwa razy w życiu waliłem i.v (raz klony, a raz majka+fenta), natomiast za pierwszym razem waliłem dożylnie około 4mg klonazepamu w strzykawce, w której wcześniej był jakiś lek w żelu dla mojego psa. Prze dwa miechy kilkucentymetrowy odcinek żyły był stwardniały przez ten kretynizm.
fraktal / a.k.a kanapka z Acodinem
on [h] since 2007 :skret:
  • 2187 / 357 / 0
japierdole.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2198 / 709 / 0
@up - dokładnie.
Na przyszłość, dezyfenkowanie sprzętu (albo innowatorski pomysł, kupowanie nowego lub kupowanie zawsze na zapas!) pomogłoby chociaż w pewnym stopniu uniknąć tego problemu. Nie powtarzaj tego kolego, bo potem może być taki fajny brak czucia w dłoni/palcach, uczucia zimna przy tej żyle, problemy z poruszaniem dłonią/ręką (nie wiem o którą żyłe chodziło ale to mniej ważne), ciemnienie skóry dookoła.Ale żył będziesz raczej.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 12 / / 0
Wypier*** przyjaciół na sprzęt i dawałem im mniej niż zapłacili.

Wziąłem kredyty żeby się nacpac.

Okradalem rodzine pare razy żeby mieć na mefedron, było to 5 lat temu, teraz już bym tego nie zrobił.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 201 z 218
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.