Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 192 z 218
  • 45 / 6 / 0
kto nigdy nic nie ukradl zeby miec na dragi niech pierwszy rzuci kamien.
xanaxy to ciocie dostawaly wiec sie czasami cos tam bralo. czlowiek mlody to gupi.
lecz klony i tak gorsze od xnaxu i ta amnezja gdzie sie czlowiek budzi w srodku amnezji podbierajac kolejny listek - mina ciotki bezcenna. zdziwienie co ja tutaj robie. tez bezcenne.
  • 276 / 31 / 0
Nawet ja nie mogę rzucić kamieniem. Swego czasu źle wydawałam resztę klientom na kasie w pracy i nadwyżkę w kasetce chowałam dla siebie na proszki i cukierki xD
Uwaga! Użytkownik Syropik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2430 / 574 / 155
Niestety, podejrzewam, że mało kto mógłby tutaj ,,rzucić kamieniem”, zwłaszcza spośród osób uzależnionych od wszelkiej maści depresantów…
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / 3 / 0
Włamałem się do policyjnego narko-magazynu w środku nocy. Uciekając musiałem niestety zlikwidować dwóch zbudzonych funkcjonariuszy.
  • 4633 / 767 / 0
Rzucam kamien %-D Nie kradlem na dragi nigdy.

-Przecpalem 300zl na wycieczkę do Berlina.
-Dilowalem scierwem .

Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1931 / 315 / 0
Cóż do tych najgorszych rzeczy doliczyć mógłbym również wszelkiej maści opalanie lufek, żarówek, wygotowywanie wcześniej użytych filtrów do iniekcji, pierdyliardy razy wygórowane plastry fenta choć już dawno nic w sobie nie mają
taurinnn pisze:
Niestety, podejrzewam, że mało kto mógłby tutaj ,,rzucić kamieniem”, zwłaszcza spośród osób uzależnionych od wszelkiej maści depresantów…
DAJ KAMIENIA
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 549 / 169 / 0
O, ja też mogę rzucić kamieniem, a jestem uzależniona od morfiny i to ostro. Choć to nie do końca moja zasługa - bo ja wiem, że nawet w najstraszniejszej potrzebie nie potrafiłabym czegokolwiek ukraść, po prostu nie i już, mój mózg mógłby podjąć taką decyzję, ale ręce by tego nigdy nie zrobiły; musiałabym być zupełnie nieświadoma tego, co się dzieje, żeby się na takie coś porwać.

Do tematu - ładowanie sobie w żyły na skręcie ton wosku i innego syfu z przepłuczek z przepłuczek przepłuczek po MST :-/ Brr, aż mnie to elektryzowało, jak mi się ten syf do krwiobiegu wtaczał...
Here is my tribute to morphine
You will always be in my dreams
The last and final moment is yours
My agony is your triumph
  • 774 / 178 / 0
Nie chciałem tu nigdy pisać, ale potrzebuję takiej spowiedzi.. Może nie zabiłem nikogo, ani nie groziłem śmiercią ale przez 2 lata ukradłem mamię z portfela tak po trochu jakieś 5-8tys, nie zorientowała się bo ma własną dużą firmę także te 100-200zł z portfela w tygodniu/miesiącu nie robiły jej różnicy, nawet tego nie zauważała więc czułem się usprawiedliwiony. Usprawiedliwiony dlatego że skoro ona nawet nie zauważa tej stówy czy dwóch to jej to nawet nie rusza, ale zauważyłem po czasie że rusza w chuj mnie, bo zdałem sobię sprawe co zrobiłem osobie które przez te jebane 18 lat poświęcała swoje życie dla mnie, starała się zrobić wszystko co mogła żebym wyszedł na ludzi, przez te 18 lat nie wypiła ani razu alkoholu.. po prostu mama-ideał dlatego jest mi po czasie tak strasznie przykro, bo nawet nie mogę niczego jej zarzucić. Niektórzy mogą powiedzieć że mama piła, źle traktowała, była suką no to chuj mnie obchodzi że ją okradłem, ma za swoje itp. A ja tak nie mogę, bo była najlepszą matką jaką mogłem sobie wyobrazić i wymarzyć, dlatego chuj mi w dupe za to co zrobiłem, mimo że ona i tak o tym nie wie to ja wiem i sobie tego nie wybaczę. Dzięki za wysłuchanie
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 101 / 11 / 0
Wypiłam spirytus salicynowy z apteczki żeby zabić kaca giganta/delirium. Nie pomogło. Okradłam chrześniaka na kilka złotych, żeby mieć na piwo. To niestety zostaje w psyche.
Uwaga! Użytkownik elunei nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3206 / 172 / 0
10 października 2018GG Allin pisze:
pieprzyłem się z narkomanką o 10 lat młodszą od siebie, bo miała oksykodon i mnie nim karmiła
Nie widzę problemu :cheesy:
Jeśli chcesz abym zwrócił uwagę na Twój post na forum i przeczytał go, napisz w jego treści " @Limitbreaker "
Jeśli masz pytanie, potrzebujesz pomocy, napisz do mnie na PW.
Jeśli Ci pomogłem, podaruj mi karmę. :)
ODPOWIEDZ
Posty: 2171 • Strona 192 z 218
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.