Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 41 • Strona 2 z 5
  • 23 / 8 / 0
No według aktualnych doniesień naukowych zdeterminowany absolutnie to nie jest na pewno, jednakże to co uważamy za wolną wolę i to jak postrzegamy świadomość jest zupełnie różne od rzeczywistości - tzw. metafora góry lodowej.
Uwaga! Użytkownik friendafterrehab nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 499 / 269 / 0
Słynny kryzys opioidowy w stanach wzrósł na potędze dzięki takim praktykom, oksy na wszystko, percocet do każdego posiłku, i dzięki nachalnym wówczas promocjom opio (prawie gola baba na reklamie TV Świat z durogesiciem na dupie*XD).

Ludzie uzależniali się od leków które są drogie, taniej kupić proch na ulicy no i potem wiadomo.

Tylko nie każdy, kto miał przepisane oksy został potem regularnym narkusem. Na to ma wpływ wiele czynników, naturalne także dziedziczne skłonności jednostki do uzależnień, charakter, osobowość, przebyte i (nie) przepracowane traumy etc.

*
Spoiler:
  • 356 / 66 / 0
mam duzy problem ze zdecydowaniem, czy uzaleznienie to moj wybor, czy tylko konsekwencja wystapienia czynnikow na ktore mialam znikomy wplyw. ta druga opcja jest oczywiscie duzo przyjemniejsza do zaakceptowania, bo daje walidacje moim przezyciom i znosi ze mnie odpowiedzialnosc za bycie cpunem i robienie wszystkich zlych rzeczy, ktore za tym ida. z drugiej strony bezkrytyczne przyznanie, ze nie ponosze zadnej winy za stan w ktorym sie znajduje, moze popchnac mnie dalej w zaprzeczenie i dac mi przeswiadczenie, ze nie ponosze odpowiedzialnosci nawet za biernosc czyli brak podejmowania dzialan, ktore mnie maja z tego zlego stanu wyprowadzic, bo skoro moje polozenie spowodowane jest zewnetrznymi czynnikami, to znaczy ze inne zewnetrzne czynniki mnie z niego wyciagna i nie potrzebny jest moj wlasny wklad w posegregowanie swojego zycia. myslenie, ze sama nawarzylam sobie piwa, przynajmniej troche motywuje do podjecia krokow w dobra strone.
  • 1195 / 216 / 32
03 czerwca 2021friendafterrehab pisze:
No według aktualnych doniesień naukowych zdeterminowany absolutnie to nie jest na pewno, jednakże to co uważamy za wolną wolę i to jak postrzegamy świadomość jest zupełnie różne od rzeczywistości - tzw. metafora góry lodowej.
i ja tak myślę, ale to nie wyklucza wolnej woli, czyt. tego, że każdy podejmuje w zakresie własnych możliwości decyzje co do swojego życia. a twierdzenie, że wolnej woli nie ma, to zaprzeczenie temu.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 8680 / 1649 / 2
04 czerwca 2021Klamm pisze:
a twierdzenie, że wolnej woli nie ma, to zaprzeczenie temu.
Nikt nie mówi, że jej nie ma. Raczej wolna wola dostaje wolne jak się pojawiają pokusy ;)
03 czerwca 2021Melodyne pisze:
Tylko nie każdy, kto miał przepisane oksy został potem regularnym narkusem.
Pytanie jaki odsetek się wpakował w opio. Mi się wydaje, że dość wysoki. Na to się złożyła też sytuacja ekonomiczna itd
03 czerwca 2021kolizjan pisze:
@Stteetart może to po znajomości ci wypisał bo już miał w kartotekach co najbardziej lubisz od lekarzy :korposzczur:
Ja unikam nawet apapow. Kiedyś miałem problem z zębami i zamiast to ogarnąć to zajadalem się apapem i innymi sxierwami. Szybko jednak się jorgnalem, że na nie bardzo szybko rośnie tolerka. To było jeszcze przed czasami ketonów.
03 czerwca 2021Klamm pisze:
Nie wszyscy lekarze tak robią. Ziomek miał rozjebaną nogę, kilka operacji. Nie przepisali mu żadnego opio, kazali łykać ketoprofen.
Zależy od lekarza. Ja już 3 raz w moim życiu dostałem Tramal. Za 1 i 2 razem na bóle nerwu dłoni. Z bólem nerwu jest ten problem, że taki ból wybudza.
Tutaj pomogła pani doktor ktora ma 99 lat - pokazała jak ustawić rękę w pozycji neutralnej i jakie ćwiczenie pomaga.
Ból nie minął od razu ale było dużo lepiej.

Inny lekarz pokazał mi najlepszy diclofenak na rynku (w spreju) i przeszło. Fizjoterapeuta pokazał gdzie popełniam błędy i od kilku lat nic nie boli.
03 czerwca 2021GrobeNoody pisze:
Ale generalnie ten tramal jest rewelacyjny na różne bóle i nie powoduje fazy w bardzo małych dawkach do 50 mg.
Kumpel u tego samego lekarza dostal Tramal (z paracetamolem) na bóle pleców. Nie pomógł wogole. Jedyne co to czuł się ogłupiały i senny.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 5 / / 0
Na ile? Jeśli chodzi konkretnie o nas, tu grono hyperreal, wydaje mi się, że na 100%. Wiemy co i jak. Co innego, gdy ktoś nie ma pojęcia i szprycuja go opio czy czymś innym.
  • 1195 / 216 / 32
04 czerwca 2021Stteetart pisze:
04 czerwca 2021Klamm pisze:
a twierdzenie, że wolnej woli nie ma, to zaprzeczenie temu.
Nikt nie mówi, że jej nie ma. Raczej wolna wola dostaje wolne jak się pojawiają pokusy ;)

03 czerwca 2021mustafaq pisze:
To jest pytanie filozoficzne o wolną wolę. Jeśli ona nie istnieje (a tak jest) to uzależnienie to nie nasz wybór.
Jak widzisz, jednak ktoś tu tak mówi ;)
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 79 / 12 / 0
Polecam poczytać na ten temat.
  • 1195 / 216 / 32
Nie znasz mojego stanu wiedzy i sugerujesz mi się dokształcić? Jakie to zabawne i żenujące jednocześnie.

Mam lepszy pomysł. Podaj tytuły, po których lekturze zacząłeś negować możliwość decydowania o własnym życiu, propagując determinizm.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 2259 / 586 / 0
Do pewnego momentu to nasz wybór. Kiedy w grę wchodzi silne uzależnienie fizyczne to już nie kieruje nami logika a głód narkotyczny i wtedy można powiedzieć że nie bierzemy z własnego wyboru. Ale zawsze trzeba pamiętać że do stanu głodu fizycznego doprowadziliśmy się przecież sami. Nikt w nas tego nie wmuszał. Więc Uzależnienie to jest w 90% przypadków nasz wybór. Wyjątkiem są np Janusze wrąbani przez lekarza w ciężkie Benzo. No ale to nie są częste przypadki.
ODPOWIEDZ
Posty: 41 • Strona 2 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.