Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
Ile przerwy od tripu styknie?Bo gałe walilem w poniedzialek jedna paczke kapa bardzo fajna trzymala ze 24 h zjazd bardzo słaby
czy jutro mogłbym zarzucić dwie paki? pozdroo
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
Miałeś może halucynacje słuchowe? Ja miałem i uznałem to za najciekawszy aspekt działania gałki, mimo tego, że mnie takie tripy męczą. Słyszałem nieskończone pogłosy o ile można tak to nazwać, muzyka którą słuchałem brzmiała mniej więcej jak to: https://www.youtube.com/watch?v=XiKWfcy-Z70 I nawet jeśli ją wyłączyłem, to nadal słyszałem te pogłosy i dźwięki jakby arabskie, świątynne, nieskończone.
25 kwietnia 2020Codeine420 pisze: Jak możesz porównywać gałkę do alkaloidów tropanowych?
25 kwietnia 2020Codeine420 pisze: gałka jest również deliriantem
gałka to coś, o czym w życiu bym nie pomyślał jako o czymś czego używałbym regularnie.
Jak będę chciał długiej, wymęczającej, dającej do myślenia, pojebanej przygody to zjem atropinę albo zrobię sobie maść czarownic.
Co kto lubi, dla mnie to po prostu gówno jest.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
25 kwietnia 2020owerfull pisze: @Codeine420
Miałeś może halucynacje słuchowe? Ja miałem i uznałem to za najciekawszy aspekt działania gałki, mimo tego, że mnie takie tripy męczą. Słyszałem nieskończone pogłosy o ile można tak to nazwać, muzyka którą słuchałem brzmiała mniej więcej jak to: https://www.youtube.com/watch?v=XiKWfcy-Z70 I nawet jeśli ją wyłączyłem, to nadal słyszałem te pogłosy i dźwięki jakby arabskie, świątynne, nieskończone.
25 kwietnia 2020pawoleh666 pisze: Imo gałka nie jest warta zachodu. Jakbym chciał miłej psychodeli to bym zjadł 2C-B i zwapował sativę.E, sam sobie odpowiedziałeś:25 kwietnia 2020Codeine420 pisze: Jak możesz porównywać gałkę do alkaloidów tropanowych?I równie zjebanym.25 kwietnia 2020Codeine420 pisze: gałka jest również deliriantem
gałka to coś, o czym w życiu bym nie pomyślał jako o czymś czego używałbym regularnie.
Jak będę chciał długiej, wymęczającej, dającej do myślenia, pojebanej przygody to zjem atropinę albo zrobię sobie maść czarownic.
Co kto lubi, dla mnie to po prostu gówno jest.
Porównuję to, bo faza potrafi być tak samo niekontrolowana i zjebana jak przy daturze. z tym, że datura to roślina mogąca coś wprowadzić do twojego życia jeśli podejdziesz do niej z szacunkiem i dobrym s&s, a gałka to gówno. Tak jakby Najmana zestawiać z Pudzianem, oczywiście Najmanem jest gałka. Niby chce być fajnym psychodeliko-deliriantem a jednak jest gówno i brak kontroli.
https://neurogroove.info/trip/kamis-gal ... -od-190-zl
A, i sam fakt takiego mocnego zjazdu.
Wstaję, dalej czuję jeszcze zjazd. Idę zdawać matme, oczywiście co było od przewidzenia - oblałem. Cały dzień jeszcze czuję sie sponiewierany.
Potem już zaczęłem nie widzieć drogi tylo "Kosmos", czarna nicość, jakieś punkty latają nie widze niczego tylko przebłyski co jakiśczas gdzie jestem. Miałem taką miazgę w głowie, nie wiedziałem co robić, bałem sie zrobić następnego kroku z obawą, że gdzieś wpadne, bo nie widziałem np. tej rzeki. Prawdopodobnie stanęłem i udało mi sie wyrwac z tego wszystkiego na sekundę. Krzyknąłem "Ja Umieram" bo nic innego nie potrafiłem z siebie wydusić. W tym przebłysku świadomości miałem nadzieję, że ktoś mnie zaprowadzi gdzieś, gdzie mi to przejdzie i będe bezpieczny.
https://neurogroove.info/trip/z-pami-tn ... ksykologii
mirystycyna… Zadziałała podobnie tylko, że bez znieczulenia i uspokojenia jakie daje mj – w apogeum czułam się tak jakby cały mój strach z dzieciństwa spowodowany wszystkimi chorobami jakie przeszłam, zlał się w jedno i się na mnie rzucił. Przypomniały się zatrucia, kontuzje, bóle brzucha, gorączki – wszystko na raz + rzeczywiste drgawki, skurcze, tachykardia… Koszmar. Wiedziałam, że to faza, ale nie przekonało mnie to. Łażę w tę i z powrotem po pokoju. Gdzieś przeczytałam, że "każde psychodeliczne doświadczenie to pojedynek ze sobą", a ja swój właśnie przegrywałam...
Proszę Z. niech dzwoni po pogotowie. Przyjechali. Rozmawiamy. Boje się 0,5% mniej. Ciśnienie 130/90 (jak na mnie to eksplozja), tętno 155.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.