No to mówię łyżeczkę od herbaty wrzucę. Tutaj zaczęła się jazda przez chwilę miałam posmak Ala amfetamina jednak szybko zniknął.
Smak gorzki i ostry. Minęło 15min i zaczęło się tutaj było wszystko co trzeba od współczesnych środków. Najpierw zapomniałam hasła do hyperreal. Później zalogowałam się to przy otwartych oczach falowanie obrazu mówię kurwa tylko nie z dosypka!;(. Mimo wszystko trochę uspokoiło się zaczynało przypominać coś Ala grzyby lub LSD (mała dawka) . I wcale mnie nie uspokoiło tylko pobudziło z elementami chillout.Najgorsze to jednak przez pierwsze 3 godziny te falowanie literek lewo prawo góra dół.Nastroj jednak podniósł się bardziej jak w przypadku mulungu.Muzyka i film jak już tą pierwsza faza zejdzie to wchodzi fajnie.Po tych 3 godzinach znowu zaczęłam czuć mocniej stymulację z elementami fraktalowej psychodeli. Mimo jednak oceniam ogólnie lepiej od mulungu, które czuję i fajnie działa no ale jednak teraz to zdecydowanie lepiej czuje ten koralodrzew.
Na mnie działa jak taki łagodny środek uspokajający, trochę lepszy od waleriany, ale gdzie mu tam do dobrej kavy.
Muszę jednak wspomnieć, że kiedyś kupiłem ciętą korę od pewnego nieistniejącego już sprzedawcy. mulungu w ilości około 15-20g gotowałem przez pół godziny w wodzie z dodatkiem cytryny. Po wypiciu zachciało mi się spać i położyłem się do łóżka. I tu zaczęło się robić naprawdę ciekawie. Nie zasnąłem, ale byłem w takim stanie pomiędzy jawą a snem. Myślałem sobie o różnych rzeczach i w pewnym momencie zacząłem jakby "widzieć" swoje myśli. Były jak takie bańki mydlane, które rosły i pękały. Każda kolejna myśl była osobną bańką niepowiązaną z poprzednią. Było w tym coś z efektów niektórych dysocjantów. Ten efekt "myślowych baniek" miałem już kiedyś podczas moich dawnych eksperymentów z metoksetaminą, stąd moje przypuszczenie, że mulungu w odpowiedniej dawce może działać antagonistycznie na receptor NMDA, ale inne kory kupowane od innych dostawców już nie miały takiego działania. Tamta konkretna partia w mniejszych dawkach też działała jakby delikatnie dysocjacyjnie. Coś jak po thershold/low dose ketaminy.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.