Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Ale najpierw ifauka, potem sączenie... Nie lubię wjazdów, gdy w moim ciele jest już alkohol. "Nie lubię", tzn. uważam za gorsze jakościowo. Przeważnie.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
Głównie wynika to z tego, że bupra ledwo co na mnie działa, oralnie, praktycznie w ogóle, niezależnie od dawki. Natomiast podawana i.v. (czyli właściwie jedyny rodzaj podania jaki ostatnio preferuję:) daje jakiś tam pseudo-wjazd, trochę oszałamia, ale po krótki czasie czuję już nie wiele.
Dlatego też zostaje mi potrzeba uwalenia się, którą zaspokajam wypiciem kilku piw wieczorem, często poprzedzonych setką wódki w drinie z energetykiem, a i zdarza się dwusetka pita na dwa razy rozłożone w czasie...
Co ciekawe, bupra kiedyś, przy pierwszych kontaktach, działała na mnie normalnie, ale od pewnego czasu praktycznie wszystkie syntetyczne opioidy przestały dawać mi więcej, niż zabicie skręta. Dotyczy to,, poza buprą: tramadolu, petydyny, a nawet fentanylu (który, co prawda przyjmowałem tylko podjęzykowo, gdyż to były czasy przed przełamaniem igłofobii :emo: )
Z pożyczonym złotem i przy cudzych Mercedesach
Możesz pusty być i gasić te stylówki
Mnie to obojętne dzieciak.
The dream is gone
Mieszkam na wsi i pracuję też na wsi, tyle, że w pobliżu małego miasta, więc mogłem się dopiero zaopatrzyć, gdy po robocie jechałem do tego miasta na jakieś zakupy i odebrać matkę, która tam pracuję...
Natomiast w czasach bupry nadszedł ten moment, gdy coraz trudniej było mi trafić w dobry kabel, a alko raz, że zmniejsza drżenie rąk, a dwa, powoduje zwiększenie ciśnienia i żyły "wyłażą na wierzch"...
To niestety przyczynia się do tego, że na buprze piję coraz więcej i już bardzo rzadko zdarza mi się dzień bez tych przynajmniej kilku piwek...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.