- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
polecam mix : fenta koko difka mida>>>>petrada whuj
Jest sens tego klona tam wpychać na początek? Dawkowanie takie średnio-małe bo nie ma byś jakoś superhiper, tylko dość konkretnie, ale miło i bezpiecznie. Trawe palić przed i na peaku, czy na zejście tylko do fenazepamu zostawić?
Nie wiem po co fenazepam.
Generalnie jedna wielka lipa, heroina oslabia kokaine(tak jak myslalem), kokaina tlumi MDMA, wejscie jest przereklamowane w chuj, heroina dziala rak samo lipnie i niefajnie jak palona(tak samo wymiotowalem, robilem sie zmulony, brzuch mnie rozbolal, etc) i inne opio, kokaina jest przereklamowana, zdecydowanie wole meth, albo mefedron, jak dla mnie to nadaje sie moze do pracy co najwyzej jakiejs biurowej, albo do posiedzenia w barze przy piwku, ale przy jej cenie to smiech na sali.
Ale moze na innych bedzie to lepiej dzialac, bo na mnie opio dzialaja nieprzyjemnie, inhibitory wychwytu zwrotnego dopaminy dzialaja bardzo slabo, bo mam male wydzielanie dopaminy(ale za to bardzo wrazliwe receptory).
Stuff byl calkiem spoko, koks przecietny, ale dzialajacy, hel wg. znawcy i wspól speedballowicza calkiem mocny, MDMA bylo zajebiste. Towarzysz byl bardzo zadowolony, wiec to pewnie moja kwestia osobnicza ;p
Ale przynajmniej odchaczylem ten legendarny miks, z tego sie ciesze, jednoczesnie hel iv, wiec nie musze juz wiecej probowac, bo juz nie mam pomyslu, w jaki sposob mialby na mnie dzialac fajnie, kompletnie nie kumam opiatowcow.
antraxkelso pisze:najpierw klona, potem metkat.
macki: jestem niemal pewien, że dalsze próby powoli zaczęłyby Cię przekonywać do opiatów. Moje pierwsze 15 (może nawet trochę więcej (!) ) prób z heroiną i kodeiną wyglądało zawsze tak samo: 20 godzin zawrotów głowy, rzygania i kołaczącej się po głowie myśli "co w tym niby jest fajnego?". Naprawdę się dziwię, dlaczego po pewnym czasie znów miałem na to ochotę. Była w tym głównie zasługa mojego podejścia "wszystko, byle się naćpać" i "wszystko, aby zostać ćpunem z prawdziwego zdarzenia". Przyzwyczajenie receptorów to główna droga do polubienia tej fazy, po pewnej liczbie prób zaczynasz na te same efekty działania patrzeć jakby z drugiej strony. Nie mam pojęcia, dlaczego tak jest i na czym to polega. Dlatego nie polecam dalej próbować, jak ktoś nie czai opiatowego ujebania to niech korzysta z tego faktu i nie próbuje dalej.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.