Tak ciężko sobie wpisać w duck duck go kwas hialuronowy? Gotowy do spożycia.

Ciężko nie ciężko wolałem dopytać w temacie. Danke za odp łaskawco.
To jutro odmierzam 100-200mg i wale w robocie! Hihi

Jeszcze a propo skutków ubocznych to tylko 1 Raz mnie głowa bolała ale myślę że to nie było od tego tylko od specyfikacji pracy. Praktycznie zero zimnych kończyn. Zdazyło mi się wziąść godzinę później niż zazwyczaj to nie mogłem zasnąć koło 23 nawet. Myślę że to jest wszystko zależne od organizmu. Mam znajomego który brał tramadol 5 lat w celu (pizdy, Energi, motywacji i wgl) spróbujcie kiedyś po trampku iść do roboty i jesteś niezniszczalny i wyobraźcie sobie ze dałem mu Modafinil to chłopaka z ciężkiej depresji wyciągnąłem. Naprawdę sznurek w ręce już mial. I on gdzie on ma bardzo dobre przyswajanie trampka mówi że działa na niego bardzo dobrze. Wręcz nawet lepiej bo nie ma na to parcia. Chłopak 110 kg czystego miesnia 2 Metry wzrostu. A za to 2 ziomek. Chorowity chudy mało aktywny fizycznie wziął 200 mg to mu się odbekło że tak powiem i Tyle go czuł. Dostęp do Armodafinilu też mam ale nie potrzebuje aż takiego wystrzału Te ciężarówki syfu co zjadłem już wystarczy ogólnie jeśli połączysz Modafinil plus kilka innych tych podobnych substancji oddziałujących na,, podkręcenie,, mózgu to idzie się naprawdę tak zrobić tym że jesteś jak komputer. Tylko trochę wiedzy o swoim organizmie i dawkach jakie musi załadować. Dużo eksperymentować z sobą trzeba

No to próbujemy tu ustalić, tylko każdy pisze o swoim tripie ale nikt nie podaje innych parametrów, co jadl, ile waży itp...
Ja też mam różnie...
Niekiedy mam wrażenie że pół dnia nic, a je nir dopiero po południu i tak mogę do nocy dłubać.
Jak miałbym to opisać to jest to takie zacięcie, taki wkurw wewnętrzny. Jestem pewny że to działa na noradrenaline bo czasmi łapie takiego wkurwa że krzyczę na ludzi. Trxeba to tylko dobrze wykorzystać, jak się zaweźmiesz to wszystko zrobić. Lekka euforia przez pierwsze 2h, napewno.
No ale muszę przyznać że czasmi lepiej, czasmi gorzej działa. Napewno zależy od jedzenia i od aktualnego niewyspania.
Problem ze snem raczej wynika z tego że moja głowa ma rozpedzone myśli i pomysły i nie da się tak łatwo zasnąć... Ale spać się da. Pytanie czy da się wyspać, bo po trzech dniach jestem niewyspany mimo że spałem.

Medytacja mordeczko. Żadnych leków nie polecam na,, rozpędzone,, myśli bo to jest wszystko doraźne tak naprawdę. Ogólnie paląc MM lepiej mi się zasypia ale np budzę się w nocy z 3 4 razy i miałem tabletki od psychiatry i zajebany gownem na następne dni. Niby śpię ale wolę mieć ADHD niż być gównem w sreberku xanaxy doraźne też i lepiej nie startować z tym ale śpi się zajebiscie to trzeba przeznac. W moim przypadku Modafinil podczas schodzenia momentalnie robił uczucie że wiesz ze jak zamkniesz oczy to Spisz. Aczkolwiek też zacząłem sobie poprostu wkręcać ze wszystko co wezmę a zejdzie to mnie wymęczy do spania Modafinil zejdzie pójdę spać,nic si ę je stanie jak nie zapale żeby zasnąć. Poprostu wkręcam sobie ze wszystko jest stanem przejściowym. No wiesz niby śmieszne ale cierpię na bezsenność od 16 roku życia czyli ponad 10 lat i Ci powiem ze dzięki modzie i wkręcaniu sobie śpię lepiej jem ogólnie w chuj żarcia czuję może zaklejony czasami na rano ale nawet bez modafinilu się szybko odklejam. Wiesz MÓZG jest zajebistym Kociołkiem a ty jesteś jego Panoramixem Trochę od siebie i Mózg sobie radzi Ale no każdy jest inny.

Ja kiedyś zamówiłem Modafinil dla testów, drogie to ale działa, wrzucałem 200mg nie pamiętam co ile godzin ale grałem w lola ponad 70 godzin non stop bez żadnych kaw a ni nic jedynie popijając piwkami i coś tam małego przekąsiłem podczas grania no i zauważyłem że byłem bardzo skupiony, dałbym rade dłużej bo jakoś zmęczony po tylu godzinach nie byłem ale nie chciałem dostać uboków od braku snu. No ale rekreacyjnego działania to to nie ma jedynie nie czuć zmęczenia, pewnie by to było dobre do roboty, jakby było tańsze to bym na tym leciał zamiast kawy bo działa lepiej od niej.

Scalono — CATCHaFALL

Tak patrzę i doszedłem do wniosku ze 300 zł na miesiąc mogę przeznaczyć na to, czy są jakieś groźne skutki uboczne codziennego stosowania przez dłuższy czas?

@janeahonen najwidoczniej masz dobre dojście bo ciezko tskie trafić.. często się trafiają wyjebki

Z tego co pamiętam jak robili nadania na narkolepsje to było chyba 330 mg dziennie przez 3 miesiące u ludzi powyżej 55 roku życia i brak skotkow ubocznych. Jeśli nic nie pomyliłem

Modafinil jest fajny i super, jego działanie bardzo zachęca do ew. stosowania natomiast jedyna rzecz która mnie odpycha od niego to ten pieprzony Steven Johnson Syndrome (zespół stevena johnsona?)

Ktoś z was kto się leczył na narkolepsje i dostał rzeczywiście leczniczo ten lek a nie kupił go na darknecie, badał się pod tym kątem, czy jest na te chorobę niewrażliwy? Jeśli tak, jakie badania trzeba dokonać?

Co polecacie na obudzenie/pobudzenie z nie narkotycznych rzeczy ? Modafinil nic nie daje. Myślałem o t-5 z supli :)