23 listopada 2021Mefistofeles1945 pisze:Zdecydowanie nic Ci leki na nadciśnienie nie pomogą. 3MMC wywołuje zbyt duży wyrzut dopaminy, powiedziałbym skromnie bombę dopaminową, aby drąg zadziałał. Raczej musisz być czysty od prochów, wtedy będzie mieć partnerka satysfakcję. Walnij sobie jeszcze z rana porządną jajecznicę i powtarzam musisz być czysty możesz do tego Viagrę zastosować, ale uważam, że jak będziesz czysty w zupełności Ci wystarczy. Tak jak powiedziałem leki na nadciśnienie rozszerzające naczynka mic tu nie dadzą zbyt duży jest wyrzut dopaminy.08 października 2021Bekilinker pisze: Z innej beczki.. bo nie mogę znaleźć tematu dedykowanemu tej sprawie. Po 3MMC tak jak większość mam super libido. Czasami z kobietą sobie walniemy taką nockę. Chęci są kosmiczne, ale "konar" nie chce płonąć dopiero na zejściu. Nawet z Viagrą.
Wiadomo, że winne temu jest "zwężenie" naczyń krwionośnych jakie występuje przy stymulantach. Naszła mnie taka myśl - czy niektóre leki na nadciśnienie, które działają na zasadzie "rozszerzania" naczynek mogłyby tu pomóc? Np. Telmisartan, substancja należąca do antagonistów receptora angiotensyny II. Co myślicie? Ktoś próbował? To poprawi erekcję na 3MMC?
20 grudnia 2021Stteetart pisze: @DuchPL nie nudzi Co się to ? Serio pisanie jakichś bzdur nadal sprawia Ci frajdę ?
3cmc zjadłem sporo. Od 2015 do 2018 jadłem to na przemian z 4cmc i niewiele z tej listy zauważyłem:
rozkurwia mu nos
- rozkurwia żoładek
- rozkurwia jelita
- powoduje zjazdy
- chujowe samopoczucie PO
Dopóki nie przesadzałem i nie zezarlem np 20gr w weekend to był normalny beta keton
I to opinia nie tylko moja.
Gadamy o tym od kilku lat, od kilku lat trwają spory które lepsze które gorsze są argumenty takie i takie.
Już ludzie Ci tłumacza - ćpasz 4 lata mmc i kolejne 4 lata cmc więc logiczne będzie, że w tych drugich 4 zauważysz kumulację ubokow - nie działa.
No co ja mogę ? Chyba na powrót dodać Cię do listy ignorowanych icmiec spokój.
chcesz to cpiej sobie nawet wodę w prochu jak masz ochotę, ja jedyne co sugeruję, że jeżeli taki zwykły ketoniarz ma do wyboru 3MMC a CMCka... to niech strzela w coś co jest sprawdzone i dośćź lajtowe dla organizmu.
Ja nie ćpię sztuki czy dwóch w nockę, a sporo tego leci... nie mówię też że 3CMC jest chujowe pod względem DZIAŁANIA bo nie jest chujowe, jest nawet spoko... ale co jak co mój organizm nie za sympatycnie reaguje na większe ilości tego ustrojstwa i tyle, dzielę się tym tutaj może sie to komus przyda może nie... ale z czystym sumieniem moge polecić 3MMC, 3CMCków no polecic niestety nie mogę, w prezencie tez bym tego nikomu nie dał. i tyle... i to nie jest jakas prywata do Ciebie... przewrażliwiony jesteś.
Na spokojnie Sttet...
Kiedy użytkownik pyta wprost co jest "lepsze", to ja jako osoba która miała do czynienia z tym i tym ustrojstwem, mało tego ogarniam te tematy już kilkanascie dobrych lat i to po kilka gietów w noc... więc "jakieś" doświadczenie w tym zakresie mam by stwierdzić, że coś może działać korzystnie lub nie korzystnie na organizm.
Każdy keton obrabiam w ilościach minimum 5 gietów w noc... czasami dochodząc do 8miu w szczególnych ( prawilnych przypadkach ) nawet do 10ciu...( bardzo żadko aczkolwiek się zdarza tak lubię ostro...) jem to czasami jak cukierki... więc przyjmując te samą ilość w "chlorach" odczułem to niemiłosiernie na układzie pokarmowym i ogólnym samopoczuciu. Stąd moja opinia że chlory najzwyczajniej w świecie TRUJĄ. Jestem przekonany, że biorąc ten "śmieć" wyrządził bym sobie prędzej czy później wielka krzywdę.
Dziś to ja ostrzegam modera przed tym, by sobie ograniczył przyjmowanie tego cuda, które wg. niego jest zajebiste bo przyjmował to na kilogramy ... obys kiedyś nie musiał wspominać sobie tego "trola" z forum, który najzwyczajniej w świecie Cię szanowny kolego ostrzegał.
ps. 3CMC - pod względem działania - jest zajebiste, pod względem smaku/zapachu wg. mnie nawet lepsze od 3MMC - ja tam kocham te chemiczne szajsy... ale do kurŁy nędzy, rozkurwia to ładnie śluzówkiu zarówno nosowe jak i jelitowe, jeszcze jak to bierze ktoś kto nie używa żadnych osłonek na jelita/wątroby to mu normalnie współczuję
- chyba nie o to w przyjmowaniu subst. psychoaktywnych chodzi?
są lepsze ZDROWSZE rzeczy... miłego dnia and peace
A oto moje spostrzeżenia. Wiem jak na mnie działają ketony, wiem, kiedy jestem pod wpływem. W dniu zabaw z partnerką nic nie biorę. Może wypiję ze dwa piwka, ale 3MMC tylko dla dziewczyny, bo wiadomo konar nie płonie. I po raz któryś tam po pieszczotach czuję, że jestem nawalony 3MMC.
Czy jest możliwe, że wraz z potem i innymi wydzielinami ;) można przyjąć dawkę? Niby śmieszne, ale zapewniam, że u mnie tak jest, dlatego pytam o wasze doświadczenia.
Tak jesteś zapatrzony w to, że Ty masz rację, że nie czytasz ani słuchasz.
Ja jako jeden z niewielu napisałem, żeby sobie chłop sprawdził co mu bardziej spasuje.
Przez ponad 5 lat na rynku prawie 3mmc nie było. Ludzie jeśli cmc i żyją.
A jak ktoś chce pisać, że cmc bardziej ogłupia to niech popytać tych ludzi czy nie zaczynali przygody z ketonami od mmc.
Im dłużej cpaja tym będzie gorzej i tyle.
Nomen omen głównie Ty @DuchPL nie piszesz, "moim zdaniem" "wg mnie" tylko od razu osadzasz - to gorsze to lepsze.
Ja miałem i mmc i cmc z wielu źródeł i na pewnym etapie spokojnie wybrałbym cmc. Bo robiłem po pracy jedynkę/ dwójkę cmc i rano wstawałem monter. Czemu ? Bo działanie cmc schodziło, metabolity wychodziły i było git.
Przy mmc metabolity trzymają się jeszcze kilka dni i występuje obniżenie nastroju.
Ilu ludzi tyle opinii. Sam prywatnie znam kilka osób które nie tknelyby cmc tak samo jak znam kilka osób które wybrałyby cmc.
Jednak to nie miejsce na takie porównania.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Mi pierwotnie cmc w ogóle nie siadało na organizm.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
22 grudnia 2021Stteetart pisze:
Ja miałem i mmc i cmc z wielu źródeł i na pewnym etapie spokojnie wybrałbym cmc. Bo robiłem po pracy jedynkę/ dwójkę cmc i rano wstawałem monter. Czemu ? Bo działanie cmc schodziło, metabolity wychodziły i było git.
Przy mmc metabolity trzymają się jeszcze kilka dni i występuje obniżenie nastroju.
Ilu ludzi tyle opinii. Sam prywatnie znam kilka osób które nie tknelyby cmc tak samo jak znam kilka osób które wybrałyby cmc.
Wyobraź sobie, że ja właśnie ceniłem sobie mefedron i 3MMC za to... to to ustrojstwo robiło PYK i niebyło po nim czuć "śladu",
Faza się kończyła normalnie jak za dotknięciem 'różdżki" a nie spierdalała sobie kilka-kilkadziesiąt minut czasami godzin jak to jest w przypadku chociażby 3CMC czy sławetnego efedronu, którego uwielbiam.
Nie mam pojęcia co Ci sprzedawali, ale CMCki schodza z organizmu w cholerę długo... i wiem doskonale też, że masz wgląd do opracowań, gdzie jest to udowodnione, więc nie mam pojęcia po cholerę piszesz to co piszesz.
Najważniejsze - nie przeczytałeś chyba momentu w którym piszę o dawkach jakie przyjmuję. Prawdopodobnie jeden giet czy dwa nie zrobiły by na moim organizmie wrażenia, jednakże jak podkreśliłem, że jak coś leci to musi byc grubo, i przy dawkach jakie zapodawałem od 5g wzwyż w noc, organizm odczuwał to niemiłosiernie, co nie występowało w przypadku sławetnego mefedronu czy 3MMC.
Serio - nie wiedziałem, że nie jestes już moderem. Nie śledzę na bieżąco tego kto tu awansuje do tej rangi czy kto spada, czytam wątki i odpowiadam/piszę w tematach, w których mam coś więcej do powiedzenia niż tylko, zajebiste.
bo 3CMC jakbym o tej substancji nie pisał złego... "działa" zajebiście.
Ale jest u mnie w tej samej półce co jazdy po benzydaminie, i dziwnych ubokach 4CMC... które utrzymywały się ponad pół roku.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.