Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 987 • Strona 73 z 99
  • 8 / 1 / 0
Cześć wszystkim,
To mój pierwszy post, ale od dłuższego czasu przeglądam/czytam forum.
Do rzeczy:
Po kolejnej(nieudanej) próbie z antydepresantem, podpowiedziałem swojemu magikowi(który uparcie stawiał na SSRI) o spróbowanie Mirtazapiny.
A po co mi wogóle leki?
A po to, że mam brak chęci na cokolwiek, zostaje w tyle za ludźmi, którzy stawiają sobie cele, marzenia, plany życiowe.
Lata picia, potem benzo, i inne :extasy: zrobiły swoje w bańce.
Małymi krokami, (biorę ją już 2 tygodnie) zaczyna się rozkręcać.
Mam więcej energii, kolory stały się żywsze, sny to drugi świat a najważniejsze-wychodzę do ludzi i nawet jakoś mi tak nie przeszkadzają jak przedtem;))
Jest jesscze kilka ochów i achów, zobaczę co będzie po miesiącu(obecnie dawka to 30 mg na noc)
:extasy:
  • 10 / 3 / 0
Polecam każdemu borykającego się z bezsennością mirtazepinę! Odkąd pamiętam mam problemy z bezsennością (wywołane pracą przy komputerze). Psychiatra wypisywał mi najpierw chlorprotiksen (tolerancja rośnie bardzo szybko, śmieciowy lek moim zdaniem w XXI wieku - przynajmniej na bezsenność). Potem kwetiapina — brałem wiele miesięcy, zaczynając od 25 mg, kończąc na 100 mg, gdzie nawet po 100 mg nie mogłem zasnąć. Może to osobnicze, ale kwetiapina dawała mi wilczy głód, nocami nie spałem żeby tylko jeść. Dodatkowo robiła ze mnie paralityka umysłowego przez cały czas jak oddziaływała na OUN. Znajomi brali mirtazepinę, dlatego sam poprosiłem psychiatrę o nią, dostałem ją, i pierwszy raz zacząłem się czuć jak zdrowy człowiek, kwetiapina robiła ze mnie warzywko. Efekt nasenny mirtazepiny w moim przypadku jest skuteczny, ale nie tak silnie sedatywny jak kwetiapina, kwetiapina to ućpanie, a mirtazepina to zdrowa senność. Biorę ja już parę miesięcy, i nie doświadczam tolerancji, ba, wręcz myślę o redukcji dawek z tego 15 mg, które stale biorę (a jest to najniższa zarejestrowana). Minus to na pewno lekkie splątanie rano, ale z tym biorąc niebenzodiazepinowe leki (a to nie droga) trzeba się pogodzić. Na pewno jest mniejsze niż w przypadku kwetiapiny. Jeśli mówimy o 15 mg (nigdy nie zdażyło mi się wziąć więcej niż 30 mg). Większość mowi, że mirtazepina powoduje wilczy głód, u mnie nie występuje praktycznie.
Ogólnie jest zarejestrowana jako antydepresant (NaSSA), niestety u mnie nie ma cudów :(. Ale na bezsennosc — w moim przypadku zbawienie. A, No i zanim znałem mirtazepinę to psychiatra dawała mianserynę, ale ona mi nie pomagała. Może za mała dawka - chyba 10 mg. Nie wiem dlaczego psychiatra nie zaproponowała mirtazepiny.
  • 8 / 1 / 0
Najważniejsze-
Podczas pierwszych dwóch tyg. przytyłem ok 4 kg. Taraz pomimo wilczego apetytu piję wodę, redukuje tłuste potrawy, więcej się ruszam i waga wróciła do normy.
15 mg-to iość dobra na sen, od 30 mn zaczyna coś tam się dzieć z noradrenaliną i wchodzi działanie p. depresyjne(ciekawe na jak długo🤔)
Lepiej nie pić alko przy braniu mirtazapiny, jedna większa ilość %, i wracamy do punktu wyjścia.
  • 68 / 9 / 0
24 marca 2021matigrubello pisze:
Odkąd biorę mirtrę nie mam arytmii, a seducho powolutku sobie stuka ale ja to ja, u każdego może być inaczej. Biorę mirtrę 15mg, arypiprazol 10mg i sertrę 50mg. Wszystko jest ok i nawet ta bezczelna nerwica wegetatywna, która wykańcza mnie całe życie wyciszyła się. Dokucza mi na tym zestawie jedynie bezsenność ale na to też są rady.
Hey :) mamy trochę podobny miks tzn ja brałem Ludiomil, ale po dołączeniu arypiprazolu doszła mi bezsenność. Ale ja arypiprazol biorę 10mg zbyt krótko jeszcze, psychiatra powiedziała, że jak arypiprazol po 1-2 tygodniach nie zadziała to mogę odstawić samemu.

Przy arypiprazolu jestem też taki pół-śpiący i pół aktywny i osłabiony na nogach długo nie mogę stać np. W autobusie też tak masz? Na sen teraz przy arypiprazolu i Ludiomilu walę 30mg Lerivonu ale słabizna...
  • 68 / 9 / 0
Chciałem jeszcze spytać, czy mirtazapina faktycznie pomaga na nerwicę i niepokój. Bo ogółem jest to antydepresant, ale taki nietypowy. Czy mirtazapina jest właśnie bardziej na depresję czy niepokój/nerwicę? Kto ma doświadczenie większe?

Też wyczytałem, że mirtazapina blokując receptory 5-HT2A i 5-HT2C obniża kortyzol, bo pobudzenie tych receptorów przez leki SSRI właśnie podobno wywołuje lęk i niepokój, szczególnie na początku leczenia SSRI. To prawda?
  • 7 / / 0
Witam. Moj problem to bezsenność prawdopodobnie spowodowany przez Gad.
Lekarz przepisal mi mirtre 15mg. Od 3tyg jem jedna przed snem. I mam problem - na wolnym spie po 8h ,a jak zaczyna sie praca to nie mogę usnac. Pomozcie co mam zrobic? Zwiekszyc/ zmiejszyc dawke?
  • 68 / 9 / 0
07 kwietnia 2021RobertoSS pisze:
Witam. Moj problem to bezsenność prawdopodobnie spowodowany przez Gad.
Lekarz przepisal mi mirtre 15mg. Od 3tyg jem jedna przed snem. I mam problem - na wolnym spie po 8h ,a jak zaczyna sie praca to nie mogę usnac. Pomozcie co mam zrobic? Zwiekszyc/ zmiejszyc dawke?
"I mam problem - na wolnym spie po 8h ,a jak zaczyna sie praca to nie mogę usnac." - musisz pisać jaśniej bo kompletnie nie wiem o co ci chodzi... na wolnym to znaczy jak? A praca kiedy się zaczyna?

Jeśli chodzi o zwalczanie bezsenności przy mirtazapinie to stosuje się wtedy dawki 7,5-15mg i nie więcej. Większe dawki wykazują działanie przeciwdepresyjne przy dłuższym regularnym podawaniu. Jeśli bierzesz mirtazapinę doraźnie to staraj się brać jak najmniej. Jeśli zaś masz ją brać codziennie jak ci lekarz powiedział to raczej nie wchodź na wyższe dawki niż 15mg jeśli chodzi o bezsenność - tak mi lekarz mówił.

Piszesz też coś o zaburzeniu lękowym uogólnionym. Akurat mirtazapina nie ma rejestracji w tym wskazaniu, choć z jej profilu farmakodynamicznego powinno wynikać jakieś tam działanie przeciwlękowe (blokada 5-HT2A / 5-HT2C). Ale na pewno ma bardzo silne działanie uspokajająco-nasenne przez bardzo silny odwrotny agonizm H1.
  • 1070 / 133 / 0
@ Im mniejsza dawka, tym większy efekt nasenny. Natomiast wraz ze zwiększeniem dawki na pierwszy plan wysuwa się aktywizacja. Tak więc zwiększenie dawki nic nie da. Może coś dodatkowo na ten sen? Czemu nie możesz usnąć? Czujesz pobudzenie/niepokój?
  • 7 / / 0
Tak ,czuje niepokój bo przejmuje się ,że znów nie mogę spać przed pracą. A najgorzej jest po nockach - przespać 3-4h to sukces. I wtedy się nakręcam ,martwie czy bede mogł spac na wolnym normalnie itp.
2x w tyg zarzuce zopiclona ,oczywiscie w dni pracujące. Czesciej sie boje zeby sie nie uzaleznić.
Po Mirtrze 15mg na wolnym spie jak dziecko. A przed pracą taka sama dawka mnie nie usypia. Co zrobić?
  • 10 / 3 / 0
A próbowałeś czegoś innego oprócz mirtazepiny? Wdrożyć coś behawioralnego? Głównie chodzi o to, że się stresujesz, mirtazepina jest super na sen, ale nie działa uspokajająco jak benzosy i z-drugs. Herbatkę sobie zaparz (zielona - l-teanina), muzykę puść, ew. zapal świeczkę bądź rozpyl coś (:

Możesz jeszcze spróbować CBD dodatkowo do mirty.
ODPOWIEDZ
Posty: 987 • Strona 73 z 99
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.