21 kwietnia 2017sombre pisze: Jedno porównanie jakie mi przychodzi do głowy nt. wjazdu na serce to ho-mip jest duużo lżejszy pod tym względem od 5-meo-mipt. Bodyload tak samo
To jeśli o kardio chodzi to nikt z moich kamratów co tripowali nigdy sie na homipta nie skarzyl. Dawki 20-35mg . Raz kumpele poczęstowałem 10-15mg max, malutki sniff. I miala akcje z sercem, wazokonstrykcje. Caly wieczor przelezala i narzekala a dzialania zero. Takze to roznie bywa.
I po trupach pnę się w górę powtarzając myśl:
KIM JESTEM? - JESTEM ZWYCIĘZCĄ!
24 kwietnia 2017BetterThan pisze: 12,5 mg oral. Nie oczekuje mocnego działania, da radę normalnie funkcjonować? Czy osoby postronne się kapną? Źrenice mogą być troszkę rozjebane ;)
24 kwietnia 2017Southh pisze:Prawie normalnie - tzn nie stracisz kontaktu z rzeczywistością, ale moim zdaniem albo zadziała bardzo znikomo (na tyle, że moglbys uznać iż nic nie brałeś), albo zadziała leciutko i euforycznie - tzn gdzieniegdzie się wyostrzą kolorki i będą cię śmieszyć rzeczy niekoniecznie zabawne dla innych (trzezwych). Zrenice lekko będą rozszerzone. A gdzie idziesz, że chcesz zachować status incognito?24 kwietnia 2017BetterThan pisze: 12,5 mg oral. Nie oczekuje mocnego działania, da radę normalnie funkcjonować? Czy osoby postronne się kapną? Źrenice mogą być troszkę rozjebane ;)
Dzięki ;-)
23 kwietnia 2017blueberry pisze:Mi 5-meo kurewsko do gustu przypadł, jak byś obie porównał?21 kwietnia 2017sombre pisze: Jedno porównanie jakie mi przychodzi do głowy nt. wjazdu na serce to ho-mip jest duużo lżejszy pod tym względem od 5-meo-mipt. Bodyload tak samo
Przy 4-ho-mip tego nie ma, tylko "ciasny sweterek".
Obie działają delikatnie euforycznie nawet w mniejszych dawkach.w większych no cóż, różnie bywa, typowy rollercoaster
sajkodeliczny :-) .
23 kwietnia 2017Makrela pisze:Skąd to wrażenie?23 kwietnia 2017neurobiolog pisze: mam też nieodparte wrażenie, że substancja w jakiejś postaci się kumuluje
- Wcześniej już wam napisałem o tych snach itd. to jest nadal, ale po wyjaraniu przez cały tydzień 1g zielska, powoli chyba nastrój snów się zmienia z przygnębiająco dziwnych, na dziwne (no czasem straszne i dziwne). Jak widać zostało.
23 kwietnia 2017blueberry pisze:Mi 5-meo kurewsko do gustu przypadł, jak byś obie porównał?21 kwietnia 2017sombre pisze: Jedno porównanie jakie mi przychodzi do głowy nt. wjazdu na serce to ho-mip jest duużo lżejszy pod tym względem od 5-meo-mipt. Bodyload tak samo
5-Meo_MiPT to była substancja erotyczno-orgazniczno-sexualna. Szczerze mówiąc, żadna substancja tak nie wypierdzielała mi libido jak to. Nawet co więcej, jak wziąłem te 40mg, to ogólnie poczułem macierzyństwo i widziałem przez skórę na brzuchu małego predatora w środku fluoryzującego niebieskim światłem.
24 kwietnia 2017serotoninowy pisze: @Makrela , miej na uwadze żę @nuerobiolog wrzucił 50mg ( 2 pille) i zmaga się teraz z jakimiś nieprzyjemnościami. Może ten sort jest delikatnie zanieczyszczony bo nie słyszałem nigdy o podobnych objawach po tryptaminach. Dlatego za małe dawki nie robią jak należy a za duże delikatnie podtruwają organizm? i stąd jego przypuszczenia też że się kumuluje. Nie wiem to tylko takie moje teoryzowanie ale sam tego nie biorę na poważnie a raczej jako ostateczność.
To jeśli o kardio chodzi to nikt z moich kamratów co tripowali nigdy sie na homipta nie skarzyl. Dawki 20-35mg . Raz kumpele poczęstowałem 10-15mg max, malutki sniff. I miala akcje z sercem, wazokonstrykcje. Caly wieczor przelezala i narzekala a dzialania zero. Takze to roznie bywa.
24 kwietnia 2017drHouse pisze: Podbijam pytanie Blueberry o porównanie z 5meo. Tamta substancja miała przegenialny i unikatowy wpływ na odbiór muzyki. Tutaj jest podobnie?
23 kwietnia 2017Triptamine77 pisze: No, co do tego ze sie kumuluje to popieram przedmówce,, mi też się tak wydaje, neurobiolog jakie to odczucia?
I jeszcze jedno moi drodzy. W temacie o MJ napisałem, że miałem drgawki po marichuanen, podobno, niektórzy (eee jak ja nie lubię tego słowa) tak mają. Ale z drugiej strony, zapomniałem wspomnieć, że po marichuanen uaktywniła mi się Miprocyna (przynajniej wizualno jelitoskręcająco), nie wiem, co to do cholery było, ale jarałem, jarałem i nagle wziąłem jednego bucha i wszystko się włączyło. Włączyła się Miprocyna. Każde sajko ma swoje unikalne cechy w działaniu i na 95% musiała być to Miprocyna. Przecież to niemożliwe, żeby marichuanen wywołało efekt 4-HO-MiPT. Więc nadal wracamy do tematu: 4-HO-MiPT w jakiejś postaci "chyba" jednak się kumuluje ;)
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.