Poprostu led jesteś odporny prawdopodobnie na trypty bardziej albo to nie ten profil co lubisz. Ja w ciemności w środku pola w nocy w 4 osoby miałem rozjazdy tak silne i wizualnie i mentalnie, że momentami następowała chwilowa utrata ego. Oczywiście po drugiej dawce. Przy pierwszej było wręcz lightowo. Ale druga zmiotła mnie z powierzchni i zmieliła jak jasna cholera. Możliwe, że to było spowodowane tym, że miałem męczący dzień a druga dawka poszła o 21. No cóż. Ale to i tak było dla mnie jeszcze troszkę mało. W lepszym S&S pójdzie 50mg i zobaczymy :D

przyjąłem 25Mg i powiem szczerze że jestem trochę zawiedziony, to chyba za mała dawka że by było dobrze, osobiście mam słabą banie do dragów, jeden karton 1P LSD mnie dobrze porobił, ale to tak naprawde średnio, za tydz. spróbuje chyba 50Mg, jedyne co mi się podobało to CEV'y bo były mega wyraźne :D bardzo krótki czas działania (3,5H). I zauważyłem że po wszystkim co brałem nie ma tak mocnego HPPD jak po tym jest już prawie tydz po przygodzie a ja cały czas mam jakieś zaburzenia :)

Z tego co zauważyłem wiele osób raportowało, że miprocyna mentalnie bardzo ich nie sponiewierała, chyba że właśnie w dawkach 40 - 50 mg i więcej. Ja po 20 - 25 mg (obojętnie czy proch, czy tabsy) zawsze miałem względnie "trzeźwą" banię. Na 1szym planie zmiany percepcji (CEVy, OEVy), mega podbity odbiór muzy, humor i euforia jak po dobrym molly, a w przypadku tabsów również intensywny fizyczny błogostan. Mentalnie to mnie zawsze bardziej lizergamidy wykręcały.

A propos lizerów, to w końcu muszę spróbować miksu z miprocyną. A nawet więcej, zastanawiam się nad następującą konfiguracją: 200 ug ALD-52, jak się zacznie rozkręcać dorzucę 1-1,5 tabsa homipta, a na peaku dopierdolę jeszcze sniffem DPT :diabolic: I pozwiedzam równoległe wszechświaty...

Ktoś bawi się w microdosing 4-ho-mipt nacodzień? Jakie dawki? Częstotliwość dawkowania? Efekty?

Było w tym temacie, sam o to pytałem i [mention]hydroksy[/mention] testował oraz polecał. Łap linę.

ja sie bawilem. efekty to niedojebanie i brak sił . nie wiem ile dawka aktywna wynosi :( , ale np. takie 2cb fly od 1 mg mozna stosowac i dziala jeszcze stymulujaco :P

Dzięki za odpowiedzi. KaramakatE - ty sprawdzałeś? Co do 2cb-fly kiedyś stestuje jak to się sprawdza w MD.
Obecnie mikrodozuje lizergamidy (3 razy w tygodniu co drugi dzień pon/śr/pt)
I jestem ciekaw czy miprocyna w te dwa dni by się sprawdziła. Czy to się nie będzie gryzło ze sobą i odczuje działanie obu?

Aa i w czym rozpuscic mipro ktore jest w pigule? Spiritus?

Jeden jedyny raz sprawdziłem z czystej ciekawości, dzień po nocy na 4-CMC. Nawet nie ważyłem tylko nabrałem prochu łyżeczką do noopeptu i wrzuciłem pod język, trzymałem jakieś 5 minut, po czym połknąłem. Być może to placebo, w końcu po nocce z klefem działanie tryptaminy teoretycznie rzecz biorąc powinno być osłabione... ale poczułem że jest "inaczej". Większa klarowność myśli, leciutkie naspidowanie, poprawa samopoczucia (ale to mógł spowodować klefedron, często tak mam day after), podniesiona motywacja i zwiększona chęć na interakcje społeczne (na co dzień, jeśli nie jestem zmuszony, to raczej stronię od ludzi). Więc zupełnie inaczej niż u @ledzeppelin2.

Ogólnie do microdosingu tryptamin na razie mnie nie ciągnie, mam do tej grupy substancji podejście raczej rekreacyjne i obawiam się podbicia tolerki po dłuższej suplementacji. Pewnie z czasem się to zmieni i spróbuję (mam prawie nieruszone 0,5 g miprocyny w proszku), ale na razie bardziej celuję w jakiś dysocjant: mam już za sobą tydzień mikrodozowania difenidyny, chciałbym jeszcze spróbować 4-Meo-PCP (tylko działanie na sigmę trochę mnie przerażana - ktoś wie jak z kumulacją tej substancji w organizmie przy dłuższym używaniu?).

EDIT:
W archiwach blulajtu znalazłem takie krótkie info: I tried 4-HO-MIPT microdosed but only combine with nootropics and I found it to help alot with creativity sourced, understanding problems. Opening your mind to thing it would not consider as a mabe and making you question what you alredy know http://www.bluelight.org/vb/archive/ind ... 9-p-2.html

Niestety też nie do końca miarodajne (miks z nootropami)...

U 4 meo ? Tak naprawde nie wiadomo co to jest. Przepptezna zubstancja w negatywnym znaczeniu. Jedna z noewoelu ktpra mi sie zachowala w samarce xd a to o czyms swiadczy. Nie smyra sero, sigme mocno. Imo psychiatryk jak luj w proszku. Xxd

Wiem, badałem ten sort. Co prawda tylko 10 mg, ale już taka dawka oferuje przedsmak mózgojebności. Ja jednak ostrożnie stawiam na legitność tego wynalazku, z zastrzeżeniem że być może mamy do czynienia z bardzo aktywnym stereoizomerem. Prosty przykład z ketaminą, s-ketamina (esketamina) jest przynajmniej dwa razy bardziej aktywna niż jej racemiczna siostra, więc tu może być podobnie.

Zacznę od naprawdę minimalnych dawek rzędu 1-2 mg (tyle przyjmowałem na test alergiczny i nie sponiewierało).