Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 611 • Strona 55 z 62
  • 2 / / 0
@krzyszjarz to raczej związane z wiekiem ehh pesel nie radość

Mój mix anty zjazdowy

Przed imprezą
1. Magnez+B6 600mg
2. Banan/coś słodkiego
3. Omega-3/6 (przyjmowane codziennie)
4. Witamina D3+K2 (przyjmowane codziennie)

Po spożyciu

1. Asparaginian (magnez + potas)
2. Nawodnienie i zmuszenie się do jedzenia
3. Wapno + Wit C
4. Espumisan
5. Clonazepam na sen
6.* Jak klon nie pomaga to Chloroprotyksen dokładam do niego
  • 1174 / 214 / 23
W ogóle jaka jest śmiertelna dawka magnezu? Chodzi o nieprzesadzenie tak jak z potasem, bo nigdzie w necie nie widzę. Czy 1500mg magnezu i np. 15000mg potasu jest niebezpieczne?
  • 8643 / 1631 / 2
26 września 2020Stteetart pisze:
26 września 2020magiczny_tygrys pisze:


wiesz może co to jest konsensus naukowy?
To w tej kwestii mamy cos takiego ? Nie kpij z nauki panie kolego, bo 98 proc cpunow gdyby poszlo na sor to by dostali kroplówke i co najwyzej hydroksyzyne.
26 września 2020magiczny_tygrys pisze:
@Stteetart nikt nie przedstawił Ci "sensu zaleczania lekami zjazdu"?

implikujesz że brak możliwości zaśnięcia przez kilka lub nawet kilkanaście godzin dla zniszczonego stimami zawodnika po zarwaniu kilku nocy na zjeździe, dodatkowo najczęściej z nadciśnieniem, tachykardią i wieloma innymi niekorzystnymi efektami takich maratonów (z których wiele jest antagonizowanych przez benzodiazepiny) jest lepszy niż położenie się spać z pomocą - dla przykładu - 2mg klonazepamu i 5mg melatoniny (która btw jest silnym antyoksydantem)
Ty tez nie przedstawiłeś sensu zaleczania tachykardii spowodowanej hipokalemia, brak mozliwosci zasniecia spowodawanego hipoglikemia.
Jak masz zamiar o tym pisac to zacznij pisac prace naukowa i bedzie z tego kasa.
Nie napisałeś nic co juz nie padło w tym temacie.
Piszecie ogólnikami bez zaznaczenia powodu danego stanu.
Zjazd to nie kwestia za duzej ilosci narkotyku tylko tego, że nie jecie i nie pijecie.
A na to sie stosuje benzo ? jaja sobie robicie ?

Za userem @Thirteen

Harm Reduction

Suplementacja to bzdura :-) . Najważniejsze jest jedzenie. Przed, po i w trakcie. Poruszałem kiedyś kwestię zjazdów i dlaczego ja ich nie mam. Stąd również mogłaby się wziąć moja idealizacja alfy. Wytłumaczę - odżywianie się jest najważniejsze.

1. białko Podstawowy element budulcowy komórek i podwójnych błon lipidowo-białkowych. Regeneracja organizmu. Enzymy, układ nerwowy, układ mięśniowy, immunologia, hemoglobina, hormony. I najważniejsze neurotransmitery - m.in. DOPAMINA. Prekursorem jest tyrozyna, aminokwas będący produktem trawienia białka. białka egzogennego, czyli to co spożywamy, mięso, produkty mleczne. Stymulanty mają to do siebie, że hamują głód, nie jemy, następuje proces zwany katabolizmem, organizm trawi własne tkanki by mieć odpowiednie substraty to produkcji energii, regenerowania organizmu. W skład tego wchodzi również odnowa neurotransmiterów. Brak jedzenia + stymulanty = agresja, złość - wszystko to przypisywane złowieszczej cesze alfa-PVP. Czy prawidłowo? Otóż wynika to z kwestii braku jedzenia, organizm wydziela dodatkową porcję noradrenaliny i glukagonu by utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi, rozpad aminokwasów, deficyt dopaminy i jesteśmy roztrzęsieni, poirytowani, ale nikt nie pomyśli by zjeść tylko dopala alfę. Kółko się zamyka.

2. Węglowodany - głównie źródło energii i utrzymania prawidłowego poziomu glukozy we krwi. Nie jemy? Spada glukoza, następuje proces glukoneogenezy z trawienia własnych zasobów tkankowych. alfa-PVP, inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy. Zaiste ciekawe połączenie hipoglikemii, objawiające się na trzeźwo tachykardią, rozdrażnieniem, agresją i zwiększeniem ciśnienia tętniczego krwi wraz z czynnikiem również stymulującym układ współczulny :-) .

3. Witaminy i mikroelementy. Pirydoksyna (B6), kobalamina (B12) i reszta z grupy B. Niezbędne w postaci kofaktorów do przemian aminokwasów, węglowodanów i tłuszczy. Po co? A no po to, by np. syntetyzować stale neurotransmitery takie jak DOPAMINA by alfa-PVP działała idealnie nawet po miesięcznym ciągu. Magnez, wapń, sód, potas. 4 niezbędne metale do utrzymania homeostazy organizmu. Brak jedzenia, brak wyżej wymienionych. Katabolizm kości, rozregulowanie układu krwionośnego, mięśniowego i nerwowego - NIE, TO WSZYSTKO WINA CHUJOWEJ alfy %-D .

4. Tłuszcze, też ważne, zwłaszcza NNKT, ale nie będę się rozpisywał i dawał wykładu z podstaw dietetyki, bo piszę to na trzeźwo a nie po alfie %-D .


Teraz pytanie: jak działa alfa jak zwaporyzujemy ją po sytym obiedzie, kiedy nasz żołądek jest wypełniony po brzegi i organizm nawodniony po zapiciu jedzenia? Błogość, euforia, relaks, natłok myśli, sedacja, uspokojenie - bosko. Jak działa alfa po 24h ciągu bez jedzenia i picia - pusta stymulacja, rozdrażnienie, agresja, bruksizm, wytrzeszcz oczy, przykurcze mięśni?

Kojarzymy to? No ja tego nie kojarzę zbytnio osobiście. Dlaczego? Polecam ponownie przeczytać całość od początku jakby ktoś miał wątpliwości. JEMY PRZEZ CAŁY CZAS BRANIA alfy!

Kolejna sprawa, jak jesteśmy najedzeni, następuje sekrecja insuliny, leptyny, zostaje pobudzony ośrodek sytości w mózgu. Występuje zwiększenie poziomu serotoniny w mózgu, jesteśmy senni, leniwy i czujemy się błogo. Do tego proszę dołożyć jeden z najsilniejszych NDRI, wprowadzonych do organizmu najszybszą drogą administracji jaką jest waporyzacja, pozwalająca na przedostanie się związku przez barierę krew-mózg w mniej niż 7 sekund i mamy chemicznie wyzwolony ORGAZM :-) .

Przechodząc do sedna, powiem jak wygląda idealny posiłek, który należy powtórzyć przynajmniej 3 razy dziennie by alfa działała zajebiście.

"150-250g mięsa - kurczak/indyk - ugotowane, usmażone, upieczone (warto dodać z 5g kurkuminy jako przyprawy, benefity stosowania kurkumy również warto sobie poczytać) 50-100g ryżu/makaronu/chleba 15-25g tłuszczu roślinnego - oliwa z oliwek, olej rzepakowy, ryżowy (można na tym mięso zrobić). 250ml soku/mleka itp."

Warzyw i tak mało osób je, więc nie wymieniam.

Kolejna sprawa - brak apetytu przy pobudzeniu stymulantowym. Ja miksuje ugotowane mięso z wodą i kurkuminą i tak spożywam 500-750g kurczaka dziennie.

tekst autorstwa usera: Thirteen


alfa + benzo to już wogóle kpina.
Branie do stymulanta ktory blokuje muskaryny (i cała jazda rozbija sie o to, ze działa jak deliriant) powinno byc karane.
No ale wielkie "naukowe" kompendium cpunow juz dawno uznało, że benzo to lek na wszystko.
Ci sami którzy teraz bujają sie z toną lekow od psychiatry po osrodkach odwykowych.
Ktoś polubił tego posta więc tylko go przypomnę. Nadal w pełni popieram to co tutaj napisano.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 146 / 8 / 0
O tak kiedyś to przerabiałem, podkład z benzo do NDRI o takim potencjale to szczyt masochizmu. Przestrzelenie sobie kolana to przy tym przyjemność. Najgorsza z możliwych opcji. Benzo na zwałe tylko przy stymulantach branych od święta. alfa na podkładzie z klonów żyć nie umierać, przepalić to jeszcze jakąś pochodna fentanylu. Everest hardkorowego ćpania. Modlę się za każdego kto niesie taki krzyż na barkach.
  • 2 / / 0
Powiem wam tak.
Mi tradycyjnie zawsze po zwykłej mefie czy amfie serducho i ciśnienie ratował Captopril pod język 12,5mg tak 10min po przyjęciu w nocha gdy serducho źle zadziałało nagle.
Natomiast przy zwale bardzo dobrym lekiem jest Nedal 5mg. Jest to Nebiwolol III generacji. Obniża pracę serca i rozszerza naczynia krwionośne. Dobrze się po nim usypia gdy na zwalę serce nie chce się uspokoić a jesteśmy zmęczenii, do tego jedna tableteczka positivum lub meliska.
W trakcie lotu to wiadomo potas magnez dużo wody mineralnej najlepiej Muszynianki. Polecam suplement Neomag Cardio biorę go cały czas.
Na podsumowanie apteczki ratunkowej:
-Captopril 12,5mg (przyjmować pod język dawka max na dobę 25mg)
-Nedal 5mg (na zwalę ale z tym nie za często)
-Neomag Cardio lub Aspargin (suplementacja)
-Witamina C i D
-Soczek pomidorowy
-Woda Muszynianka
  • 142 / 19 / 0
A ja rzuce cos od siebie:
Moj jedyny i niezawodny secik na stimy to:
-Nawadnianie sie, zawsze podczas furania (Najlepiej izotoniki, ja pije Oshee albo 4Move)
-Magnez i Potas w tabletkach (Co prawda nie jest az tak dobrze przyswajalny ale mineralow wtedy nigdy za wiele ;)!)
-2 Banany
-Jakis malej wielkosci posilek bogaty w weglowodany, ja jem 2 male tosty)
-Shoty z zabki z duza zawartoscia witaminy c (Cos kolo 2000mg- odrazu mnie stawia na nogi)
-I na spanie 2mg alpry (brak tolerki) ew. 4mg lorazepamu, jezeli nie posiadam benzo to jem 25mg hydroksyzyny ktore mam zawsze przy sobie a w sytuacji awaryjnej 50mg kwetiapiny ktora mnie ZCINA z nog
Nie ma że za mocno %-D
  • 23 / 3 / 0
U mnie wygląda to następująco:
-KFD VitaPak czyli m.in. witaminy adek, B*, potas, magnez (mam świadomość że takie coś ma małą przyswajalność)
-Osobno chelat magnezu, cynk i B6
-Omega 3
-D3/K2
-NAC (N-acetylo cysteina)
-L-tryptofan
-L-teanina
takie rzeczy jak nawadnianie się, białko i żywność o niskim indeksie glikemicznym to pominę, bo wiadomo, że to podstawy podstaw
  • 3174 / 493 / 1
Wpierdol wszystkie betablokery, wszystkie możliwe suplementy OTC, hiperkalemia, soki pomidorowe, asparginy ... I wątroba niech to Dźwiga, nerki filtrują metabolity, sam komplet Wit z grupy B jest juz "nieobojętny"

Ja polegam na intuicji i też obstawiam jedzenie i wodę mineralną. Najprostsze rzeczy, najzwyklejsza postać.

A z tymi bblokerami to sobie uważajcie, ktos na forum kiedyś pisał jak pacjent trafił do szpitala i podano bb, gość byl czym naspidowany (nie wiem co- może alfa, meta, mef, bk albo speed) i prawie się przekręcił na stole przy lekarzach.

Nie bierzcie tez aspiryny czasami po bk. Stestowalem na sobie
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 600 / 107 / 0
Wszystko jak wspomniał przedmówca, przy sporym nadciśnieniu można pod język zarzucić kaptopryl na zbicie. Większość opisywanych tu metod nie ma żadnego uzasadnienia poza efektem placebo. Betablokery bez komponenty wazodylacyjnej mogą poważnie zaszkodzić. Aspiryna też słaby pomysł bo hamuje krzepliwość krwi, jeśli dojdzie do mikrowylewów pod oponą pajęczą z powodu hipertensji to możemy sobie tylko bardziej rozjebać mózg. Witaminy i omega3 nie mają żadnego sensu, potencjalnie mogą nawet zaszkodzić. Sensowne jest nawadnianie, uzupełnianie elektrolitów i odpoczynek, ewentualnie można magnez zarzucić ale większość to suplementy, które są źródłem magnezu tylko w opisie na opakowaniu.
"Głębia ziewa na powierzchni,
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
  • 4 / / 0
Tak jak wspomniał Stteetart i jako najważniejsze, by zminimalizować zjazd jest jedzenie i na pierwszym miejscu wymienił białko. Warto wiedzieć, że jednym z najlepszych źródeł białka, witamin, żelaza, cynku itd. jest zapomniana WĄTRÓBKA. Ma w sobie tyle wartości odżywczych, gdzie nie znajdziemy nigdzie indziej, wystarczy spojrzeć na tabele żywieniowe i wątróbka prawie zawsze jest na 1 miejscu.
Nawet samo to, że lew jak upoluje taką antylope to najpierw zjada właśnie wątrobę, ciekawe dlaczego?
Uwaga! Użytkownik Superhero96 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 611 • Strona 55 z 62
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.