Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 46 / 2 / 0
Witam serdecznie uzytkownikow H,

Od calkiem dawna bladze wokol mysli, ktora wydaje mi sie byc bardzo kluczowa w aspekcie brania dragow.
Jak wiadomo, wyniszczaja - to fakt, ktorego nie da sie ominac. Mozna stosowac suplementacje, liczne antyoksydanty, wlasciwa diete i uprawiac sport, mimo to dragi i tak beda nas - organizm i psychike - wyniszczac. Nie wspominajac juz nawet o ciagach czy duzych dawkach.

"Know your mind, know your substance"

Otoz chcialem Wam przedstawic pewna mysl, ktora jest juz bardzo znana i niektorzy ja stosuja, a mianowicie - mikrodawki.
Nie chce kasowac swoich polaczen neuronalnych, nie dajac receptorom mozliwosci powstania nowych, topiac swoje zwoje toksycznymi dragami, jakimikolwiek. Jednakze nie chce rowniez pozbawiac samego siebie tych zalet, ktore potrafia one dac - nowe tory myslowe, sciezki w naszej psychice.

Mikrodawkowanie umozliwia nam otrzymywanie wielu, jak nie wszystkich przyjemnosci zwiazanych z dragami (oprocz totalnego haju czy ucpania) a zarazem nue prowadzic do autodestrukcji.

Sugeruje wiec, abyscie Ci, ktorzy maja doswiadczenia ze stosowaniem takowych "mikrodawek" najrozniejszych substancji, lub posiadajac o tym jakas wiedze, podzielili sie w komentarzach jakimis informacjami, relacjami czy opisami. Nie chodzi o same efekty, ale o wszelkie rzeczy z tym zwiazane - w jakich okolicznosciach, jakie zmiany odczuliscie, co uwazacie, ze zrobiliscie inaczej/lepiej/gorzej, do czego widzicie potancjal.

Taka mala biblia informacyjna dot. microdosingu.

Pozdrawiam
  • 196 / 5 / 0
a ktory cpun chcialby cpac, tak by sie nacpac:D wydaje mi sie ze taki system bedzie sie sprawdzal na poczatku nowej narko sciezki zycia, a pozniej pokusy zrobia swoje.
U mnie takie zabawy konczyly sie wkurwieniem i jeszcze wiekszym parciem by sie porzadnie nacpac, tyle w temacie. elo
  • 1169 / 51 / 0
Myślę, że Scr miałby tu duże pole do popisu. Entuzjasta mikrodawek i nie tylko. MXE i MDPV szczególnie. Niestety już nie żyję.
Uwaga! Użytkownik Marlboro_Red jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 2 / 0
szukambucha pisze:
a ktory cpun chcialby cpac, tak by sie nacpac:D wydaje mi sie ze taki system bedzie sie sprawdzal na poczatku nowej narko sciezki zycia, a pozniej pokusy zrobia swoje.
U mnie takie zabawy konczyly sie wkurwieniem i jeszcze wiekszym parciem by sie porzadnie nacpac, tyle w temacie. elo
Jasne, zgadzam sie, tyle ze ten temat nie jest skierowany wylacznie do niemających jakiejkolwiek nad soba kontroli, wiecznie scisnieniowanych narkusow, ale rowniez do tych innych uzytkownikow. ;-)

EDIT: wyrazenie"enhance your brain" ma raczej niewiele wspolnego z kims, kto ulega pokusom btw.
  • 196 / 5 / 0
Taa, wiec chyba kolego trafiles na zle forum, ciekawe ile tu takich narkusow co maja kontole nad swoim cpaniem. Tak jak pisalem na poczatku zabwy moze i bedzie cie to satysfakcjonowac, do pierwszej lepszej fazy jak poznasz magie. Ew rozumiem takie dawki prszy stosowniu stymulantow jak MPH, MPDVitd gdzie przyjebanie wiecej jest poprostu nieprzyjemne.
Edit Po chuj cpac tak zeby sie nie nacpac:D :wall: Moze wedlug twoje myslenia takie cpanie ma spekty zdrowotne xD
  • 43 / 5 / 0
Autorze tematu: myślisz, że odkryłeś Amerykę ? Stawiam funta kłaków że w każdym temacie o każdym dragu jest milion postów o przeróżnych dawkach, i jak się z nimi obchodzić.
  • 4633 / 767 / 0
Pracowalem 1,5 roku na malych dawkach etylofenidatu i amfetaminy . Moge powiedziec tyle ze dawalo rade, czlowiek czul sie jakby bardziej wartosciowy . Zwiekszona motywacja i chec do pracy , nie widac ze czlowiek jest ucpany a efekt lepszy niz po mocnej kawie.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 2 / 0
Nitek pisze:
Autorze tematu: myślisz, że odkryłeś Amerykę ? Stawiam funta kłaków że w każdym temacie o każdym dragu jest milion postów o przeróżnych dawkach, i jak się z nimi obchodzić.
DARPAChemist pisze:
Otoz chcialem Wam przedstawic pewna mysl, ktora jest juz bardzo znana i niektorzy ja stosuja, a mianowicie - mikrodawki.
@serotoninowy - jakie dokładnie dawkowanie stosowałeś?
  • 1956 / 227 / 0
Ja zawsze zaczynam od małych dawek i w przypadku 3mmc i mdai, robi się po nich tylko niedobrze. Trzeba jebnąć trochę porządniej, żeby się dobrze poczuć.
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3955 / 145 / 0
bo to kwestia substancji tez, natomiast czasem stosowalem mikrodawkowanie np. przy dyso i to jest bardzo ciekawa sprawa, imo warto sie tym zainteresowac, tylko raczej sprawdza sie to w przypadku sajko/dyso itp.
niedojebanie genetyczne
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.