Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 821 • Strona 55 z 83
  • 5495 / 1058 / 43
30mg przed snem...
Dobre to jest.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1935 / 489 / 0
Jak nie brałeś wcześniej to już 10-15mg może wystarczyć.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 20 / / 0
Mnie 10 mg uśpiło i zmuliło na dwa kolejne dni. Benzo to przy tym cukierki dla dzieci.
  • 904 / 182 / 0
Nie, tylko tolerke masz niską. Mnie też pierwszy raz 15mg zmiotło z nóg na 12h podobnie mirta. Teraz 7-8h snu i zero zamuły nawet po 30mg.
  • 8104 / 898 / 0
Dla początkujących idealna dawka to 15 mg z czasem jak urośnie tolerancja to można zaczynać od 25 mg.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1935 / 489 / 0
Jak urosnie tolerka to kilka dni przerwy i 30mg ścina mnie znowu z nóg.
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 1 / / 0
Śniło mi się ze mój szczur nie przespał 2 nocy pod rząd i się wkurwil, zarzucił 5 minut temu 1600 kwetiapiny + 150 lewomepromazyny + 210 mianseryny + 90 mirtazapiny (tak mało bo się skończyła) 750 trazodonu + 4x clonazolam + 1x estazolam co proponujecie jeszcze mu dodać żeby zasnął ?
  • 5495 / 1058 / 43
W Psychiatrowie mnie tym karmili.
Dobry lek, te sny są zajebiste !
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 43 / 2 / 0
Ja mianserynę biorę od 10 lat. Tak tak to nie żart. Przez pierwsze lata w połączeniu z wenlafaksyną a od prawie 2 lat samodzielnie. Zlikwidowała u mnie ciężką bezsenność. W tym czasie była tylko kilkumięsięczna przerwa na nieudane testy Trittico. Po czym powrót do mianseryny. Sam się dziwię że jej działanie nasienne nie słabło przez tyle lat. Zaczynałem od dawki 10mg a obecnie biorę 75mg. Próbowałem też 90mg ale w tej dawce już byłem bardzo rozdrażniony. Najlepiej działała w zestawie z wenlafaksyną. 2 lata temu odstawiłem wenlę i jednocześnie musiałem zwiększyć dawkę mianseryny do 60mg bo mniejsze dawki już przestały mnie usypiać. Przez rok było spoko, ale od początku tego roku biorę 75mg.przez jakiś czas spało mi się super, ale od kilku tygodni i ta dawka mnie zawodzi. Potrafię mieć seryjnie bezsenne noce. Nadszedł czas by rozstać się z tym lekiem, być może wrócić do wenlafaksyny na jakiś czas, bowiem lęki w ostatnim czasie się nasilają.
Chciałbym zasugerować lekarzowi wymianę mianseryny na mirtazpinę. Wydaje mi się to naturalnym wyborem skoro miansa tak długo dobrze na mnie działała a są to podobne leki. Nie wiem tylko czy sugerować lekarzowi połączenie jej z wenlą czy brać samą mirtę. Leczyłem się na depresję i stany lękowe ze szczególnym nasileniem na bezsenność, która niemal doprowadziła mnie do ruiny. Obecnie znowu przechodzę kryzys. Próbowałem też bardziej ziołowych rzeczy typu ashwagandha czy różeniec i do pewnego stopnia okresowo pomagało.
  • 446 / 93 / 0
Za każdym razem, gdy wezmę mianserynę (15mg - pół tabletki Lerivon) na sen, po przebudzeniu jestem strasznie sfrustrowany, opryskliwy, wręcz wkurwiony.
Stan ten trwa minimum jeden dzień, często dłużej.

Dodam, że nie biorę leku na stałe, lecz sporadycznie, wręcz bardzo rzadko.
Reaguję tak "na czysto", ale również będąc na pregabalinie (ta nie daje nic na ten stan).

Z jakiego mechanizmu działania substancji może wynikać ta reakcja?

Czy ktoś ma podobnie?
ODPOWIEDZ
Posty: 821 • Strona 55 z 83
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.