Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 3982 • Strona 96 z 399
  • 8104 / 898 / 0
Nie pierdol się w palenie, wal normalnie w nosa . Biodostępność jest wystarczająca.
To nie brown żeby palić .
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 973 / 83 / 0
zjedz normalnie, w czym ma Ci pomóc palenie?
  • 2899 / 606 / 10
Starszy zapewne ma na myśli waporyzację, bo fenidaty generalnie da się waporyzować.
Niestety Medikinetów nie zwaporyzujesz, nie da się tego odpowiednio przerobić przez wypełniacze.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 39 / 4 / 0
Po długich wątpliwościach zasianych przez pseudokompetentnych ludzi i ich "dobre rady" w końcu poszłam się zdiagnozować i od niecałego miesiąca biorę MPH (1-1-1, dawki po 10 mg regularnie co 3-4 godziny) w związku z ADD. Działa tak jak powinien, co w sumie potwierdza diagnozę niedowiarkom :P Producent gwarantuje, że nie uzależnia i nie powoduje tolerancji brany normalnie - jedynie gdy ktoś go nadużywa. Na ile z waszych doświadczeń jest to informacja prawdziwa? Inni pacjenci już nie potwierdzają mi informacji od producenta. Czy gdyby przyszło mi go odstawiać na dłuższy okres ze względu na tolerancję czy względy zdrowotne można go zastąpić inną substancją? Czy może efekt leczniczy utrzymałby się? Psychiatra proponowała jedynie atomoksetynę, która ma inny mechanizm działania i ponoć nie działałaby od razu.
Musze powiedziec ze cierpie na nerwice lekowa,czy nie spowoduje to nasilenia lekow?Bo Ssri mnie rozleniwia czesto,potrzebuje czegos na naped.
U mnie nie nasiliło, biorę jednocześnie escitalopram (7,5, zmniejszone po wiosennym epizodzie hipomanii) i kwetiapinę (12,5). Chciałabym to poodstawiać, przynajmniej kwetę, bo wątroba pewnie ostro obrywa - i tak śpię, a niepotrzebnie najadam się na noc. Lęki wręcz się zmniejszyły po MPH, bo zwiększyła się pewność siebie, zdolności poznawcze i tym samym samoocena, do tego umiem skuteczniej odwrócić od ewentualnych lęków uwagę.
  • 359 / 15 / 0
Po prostu my, ADHDowcy, mamy inaczej zbudowane mózgi - jak mawia mój psychiatra, pół żartem pół serio. Większość użytkowników go nie ma i ich sposób postrzegania MPH jest inny.
  • 158 / 2 / 0
[mention]KongoRiver[/mention]
metylofenidat bierze sie przez hakis czas, aby mózg wyuczył sie pewnych reakcji. Potem przestaje sie brać ale efekty w pewien sposób zostają
  • 39 / 4 / 0
Dzięki za odpowiedź mikserr. Wyuczanie już zaczęłam zauważać, rodzina również. Przez pierwszy tydzień-dwa brania właśnie zauważałam, że zmieniają mi się nawyki. Np. byłam przyzwyczajona do tego, że jak mam motywację do roboty to siadam i robię (nawet o 2 rano), bo za dwie minuty (a może godziny?) może jej nie być. A tu zdziwienie, bo jak sobie odłożę coś na wieczór, to wieczorem to robię. Z posiłkami jest podobnie - siadam i jem bez oglądania widoków, chodzenia po domu i głaskania zwierząt.
Po prostu my, ADHDowcy, mamy inaczej zbudowane mózgi - jak mawia mój psychiatra, pół żartem pół serio. Większość użytkowników go nie ma i ich sposób postrzegania MPH jest inny.
Znam ten feel innej budowy :D U mnie prócz ADHD jest też spektrum autyzmu i problemy neurologiczne. Dopiero teraz mam psychiatrę, który w pełni rozumie tego konsekwencje. W spektrum zdarzają się też dziwne, paradoksalne reakcje na leki - możesz to przyrównać do ADHD i MPH, aczkolwiek w ASD sprawa dotyczy też innych leków i nie wiadomo jeszcze, czemu tak się dzieje. Np. miałam omamy i lęk przed twarzami po starym, sprawdzonym leku (TLPD), gdzie tego nawet nie ma w ulotce - jak ręką odjął po odstawieniu. Znajomi w spektrum zgłaszają podobne dziwactwa. Szkoda, że innych lekarzy trzeba przekonywać każdym możliwym sposobem, a niekoniecznie uwierzą. Dla tej nowej zrobiłam "Listę badań, które niczego mi nie wykazały", zna sie na rzeczy, ale znajomi z innych miast nie mają tyle szczęścia.

Wykluczyłam chyba wszystkie możliwe problemy (niedobory/uszkodzenia UN - EEG, rezonans, MRI/podłoże w depresji lękowej/rodzinne/wahania nastroju/skoki cukru, napoje z kofeiną) - jak się domyślasz problem nie zniknął. Powycinałam z życia parę osób, zmieniłam lekarza na takiego, który się zna na rzeczy. Nagle okazało się, że to po prostu ADHD, wystarczy brać leki i "czemu pani wcześniej nie przyszła" :D Co do postrzegania MPH właśnie próbuję tłumaczyć rodzicom, bo są zdziwieniu diagnozą, że właśnie jego działanie świadczy o tym, że ADHD się ma (pomysł na ten argument podsunął mi ktoś pracujący w pogotowiu). M.in. przez informowanie ich, że na osoby zdrowe ten lek działa jak narkotyk i na forach wymieniają się informacjami o różnych sposobach jego przyjmowania, a "sami przecież widzicie, że na mnie działa odwrotnie".
  • 29 / 5 / 0
KongoRiver mam analogiczną sytuację, też mam stwierdzone ASD, no i na 95% ADD. Powiedz mi czy Twoim zdaniem warto starać się o metylofenidat? W moim małym mieście byłem już u kilku psychiatrów, nie ma tutaj żadnego specjalisty od ASD, ani o zaburzeń koncentracji, dziecku może by jakiś przypisał, źle mi nie. Do najbliższego specjalisty mam jakieś 100 kilometrów. Tak BTW chętnie popisał bym z Tobą na priv czy gg ;-)
  • 39 / 4 / 0
U mnie też jest problem z odległością, do tej konkretnej osoby skierował mnie poprzedni lekarz ze względu na "przekroczenie kompetencji" (ale to akurat spoko, że ktoś się przyznaje do niewiedzy). Warto się starać o właściwe leczenie i diagnozę ZAWSZE, dzięki temu nie wyleciałam ze studiów; oprócz MPH są też inne opcje. Niestety niektórzy deprecjonują dorosłych z ASD i ADHD, zarówno specjaliści, jak i otoczenie, o tym można książki pisać. Pisz PW jak chcesz, mogę podać maila tam, żeby nie zapychać skrzynki.
  • 125 / 7 / 0
@up mi metylofenidat wypisał normalny psychiatra na prywatnej wizycie jak mu zasugerowałem że bym potrzebował
btw odstawiam dzisiaj to bo mam trudności z zaśnięciem :( zobaczymy czy to przez to
ODPOWIEDZ
Posty: 3982 • Strona 96 z 399
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.