Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 3979 • Strona 327 z 398
  • 19 / 4 / 0
01 października 2022anonymmouse pisze:
18 września 2022KapitanAizen pisze:
Jeśli chcesz się dowiedzieć tylko jakie substancje tam są to w energy control analiza kosztuje 60 euro. Jak potrzebujesz dodatkowo wyznaczyć czystość to do 100 euro, ale nie dla każdej substancji można zamówić usługę określenia czystości.
Dla MPH można.

Ten temat dotyczy metylofenidatu. Jeśli chcecie kontynuować rozmowę na temat testowania - to w innym miejscu.
09 września 2022anonymmouse pisze:
@cyrkiel ja mam powiększone źrenice (dawka dzienna 100 mg)🙂
Od jak dawna przyjmujesz MPH? 100 mg na dzień to mega dużo!
Hej. Przepraszam za długi czas oczekiwania na odpowiedz @KapitanAizen
Zgadza się, obecnie przyjmuje 100 mg MPH 3x razy dziennie. Dawka idealna, nie chce ani 1 więcej, ani mniej. Już rok tyle biorę i czuje się idealnie. Niestety chyba będę zmieniać na Elvanse (lisdeksamfetamina) :trucizna:
UPDATE:‼️ Zamiast MPH w dawcę 100mg dziennie, otrzymałam Elvanse 20mg. W związku iż 20mg nie poczułam nic a nic, lekarz zaproponował 60mg. I TERAZ DOPIERO CZUJE RÓŻNICE 😃 kocham miłością prawdziwa MPH, lecz ELVANSE 60mg daje mi wiecej motywacji i ogólnie lepiej się czuje , JESTEM ZAKOCHANA W ELVANSE🥰
Uwaga! Użytkownik anonymmouse nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2857 / 946 / 0
ja dzisiaj po długiej przerwie od tego stymulantu mogę coś wreszcie pisnąć o Medikinecie. byłem dzisiaj u doktorka załatwić dwie buteleczki Methadone Molteni i właśnie przy okazji na odmułkę poprosiłem o Medikinet, bo dawno jego nie brałem no i przyda się też po to, aby lepiej funkcjonować po opioidach, odmulić się i ciągle nie zwisać. aby lepiej ogarniać i być wydajniejszym w codziennych zadaniach, a na opiatach, to wiadomo jak z tym jest. się czuję bardzo przyjemnie, czuję specyficzny "rush" i kuraż, mimo już późnej pory i wrzuconej pod język 2-óch mg Bunondolu.

dzisiaj zażyłem łącznie 50 mg metylofenidatu, w tym 20 mg donosowo i od razu "orzeźwił" mnie po popołudniowej dwójeczce Bunondolu (buprenorfina 2 mg). wchodzi też w fajną synergię z opioidami, ale samemu też właśnie czułem dzisiaj po nim taki typowy dla stymulantów wurzut dopamiy, coś podobnegojak przy speedzie, przyjemne uczucie jeżenia się na głowie, podniesiomy nastrój werwa do roboty, no bo umówmy się- ja długo go (Medikinet) nie brałem, a dzisiejsze moje 50 mg metylofenidatu, to wcale nie tak mało jak na niską tolerkę. korzystam też póki mogę, pozałatwiam sobie na nim różne nudne, mało zachęcające do wzięcia się sprawy - Medikinet dla mnie to była taka polska amfa w tabsach zawsze.

dzisiaj wyjątkowo w połączeniu z dwójką bupry poszła 50 metylo, tak to już zostawiam do lepszego użytku. %-D

poniżej fotka dzisiaj zdobytej i wykupionej za półdarmo zdobyczy. kocham i pozdrawiam swojego poczciwego doktorka, w tym roku strzelają mu 89 urodzinki!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 37 / 3 / 0
Dostałem od lekarza 20MG CR na ADHD, sugerował mi ostatnio nawet zwiększenie dawki do 40MG ale odmówiłem ze względu na to jak się czuje - metylo bardzo mi pomaga jednak leczę się również na depresje escitalopramem 10MG i przy metylo czuje się jakoś tak dziwnie, nie mam żadnych złych myśli ani nic, tylko po prostu taki wewnętrzny niepokój, ciężko to ogarnąć, tylko zioło pomaga przy zbiciu tych efektów, no ale zioła się już napaliłem w życiu i chciałbym z niego nie korzystać. Za chwilkę mam wizytę u psychiatry, skorzystać z jej propozycji pregabaliny którą proponuję mi od dawna? Czy macie jakieś lepsze pomysły jak pozbyć się tego dziwnego feelingu? Pani doktor jest bardzo otwarta na moje propozycje co do leków, więc jeśli macie jakieś fajne propozycję co mógłbym wziąć by nadal kontynuować leczenie metylo bez którego nie jestem w stanie funkcjonować przy moim ADHD to byłbym bardzo wdzięczny <3
  • 51 / 5 / 0
Czy ktoś tutaj ma stwierdzone ADHD? Najlepiej ADD. Chciałbym się zorientować jaką trzeba zebrać dokumentację, żeby nie było problemu z wypisywaniem metylofenidatu.
Cyrkiel
  • 2857 / 946 / 0
jak masz normalnego lekarza, który podchodzi do pacjenta jak do człowieka, a nie konowała co trzyma się regułek, to nie będzie problemu, abyś otrzymywał recepty na Medikinet, czyli metylofenidat. ja mam swojego, starszego doktorka, który pisze mi wszystko za stówę i podczas wizyty rozmawiamy o pogodzie lub polityce, a nie o problemach pacjenta i trwa to dziesięć minut. bez żadnych udziwnień i utrudniania sobie nawzajem życia. właśnie od niego dostałem te 2 op. Medikinetu z powyższych zdjęć. w ramach tejże właśnie wizyty dochodzi do tego tego 2 op. (100 ml) Methadone Hydrochloride (0,1%) i 3 op. Relanium 5 mg, czyli przydatnego, użytecznego anksjolityku o lekkim i przyjemnym profilu działania.

formalnie mam zdiagnozowane ADHD przez profesora psychiatrii i mam zaświadczenie, które umożliwia przepisywanie metylofenidatu, który zalicza się do grupy leków o działaniu narkotyzujących. mimo tego nie jest mi ta diagnoza wraz z zaświadczeniem potrzebna, bo mam swojego stałego, dobrze znanego doktorka, który zawsze mi pomoże i wystawi to, czego na wizycie bym akurat potrzebował. ale taki lekarz to skarb i raczej wyjątek.

zwykły psychiatra, do którego udasz się na wizytę, nie wypiszę ci raczej metylofenidatu bez żadnej podkładki, czy chociażby wskazania, abyś ten konkretny akurat lek musiał stale zażywać i które mógł w rzetelny sposób udowodnić. na pierwszej wizycie u "normalnego" psychiatry nie zostaniesz zbyt dużym zaufaniem i jak za dużo będziesz go nagabywał, to cię skreśli i uzna, że przyszedłeś wyłudzić od niego leki z wykazu. i jeszcze celem zbycia ciebie da ci jakiś neuroleptyk, a na koniec skroi cię z kasy i zażyczy sobie zazwyczaj te 200-300 zł. za wizytę i zastosowane "leczenie".

jak chodzić już do jakiegoś psychiatry i wiesz, że nie jest kompletnym idiotą, to po prostu zagadaj z nim o tym po ludzku, przedstaw objawy pokaż mu jakieś stare wypisy, gdzie może były wzmianki, o twojej nadpobudliwości/nadaktywności. na koniec dodaj, że jakiś kolega student dał ci dwie tabletki na spróbowanie i poczułeś, że wszystkie opisane mu objawy ustąpiły, a ty mogłeś normalnie funkcjonować i powiedz mu, żeby podjął próbę leczenia metylofenidatem i pod jego kontrolą będziesz relacjonował efekty i chodził na wizyty, aby kontynuować tę terapię, jeśli będzie trafiona. myślę, że takie coś mogło by przejść, jeśli chodziłeś jakiś czas do psychiatry, który jak na wstępie wspomniałem - nie wydaje się tobie być jakimś specjalnym ułomem.

a jeśli nie masz swojego "szrinka" i poszukasz jakiegoś losowego lekarza tej specjalizacji u siebie, to bez dokumentacji zgromadzonej za dzieciaka i wydanych opinii psychologa, to raczej nie licz na sukces.

to tylko moja ogólna porada, którą udzielam bazując na własnym doświadczeniu w tych tematach. nikt ci tutaj nie zagwarantuje, czy dostaniesz, czy nie.

a odpowiadając formalnie i w skróconej formie na zadane w twoim wpisie pytanie, to dokumentacja jakiej potrzebujesz, aby obojętny lekarz wypisał ci metylofenidat, to przede wszystkim zaświadczenie o konieczności przyjmowania tego właśnie leku, która poza twoimi danymi, zawiera najczęściej rozpoznanie/diagnozę, uzasadnienie konieczności przyjmowania leku, na który jest wystawiane dane zaświadczenie, a także określone dawkowanie leku. zwieńczone oczywiście pieczątką specjalisty (z danymi + numerem PWZ), który je wystawia oraz jego podpisem.

zmieniając temat - ja mam chyba właśnie jeszcze na tamtych receptach zapisane też dwie paczki CR-ek 10 miligramowych, których nie wykupiłem. muszę wejść w IKP i to sprawdzić, ale chyba dobrze kojarzę. spiszę kodzik i jutro rano podejdę do apteki i wykupię, oczywiście zdobyczą się pochwalę. choć Medikinet w wersji CR, to akurat nie jest mój, powiedzmy preferowany preparat zawierający metylofenidat. wolę IR-ki, bo są o wiele praktyczniejsze, stabilniej działają i można podawać innymi drogami niż P.O. wersja CR dziwnie się rozkręca i różnie to jest z długością i siłą działania środka, nie wiem od czego to zależy, ale niekiedy działanie jest odczuwalne i faktycznie wydłużone, a czasem za słabe nawet do kilku godzin, po czym wkręca się szybka faza i stymulantowe oszołomienie. ciężko je też przerabiać w celu zrobienia zastrzyku, czy też zwykłego wciągnięcia. no ale jak jest, to czemu nie wykupywać.

pozdrawiam, przodownik %-D
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 37 / 3 / 0
23 października 2022cyrkiel pisze:
Czy ktoś tutaj ma stwierdzone ADHD? Najlepiej ADD. Chciałbym się zorientować jaką trzeba zebrać dokumentację, żeby nie było problemu z wypisywaniem metylofenidatu.
Dasz rade bez dokumentacji medycznej, ja podejrzewałem ADHD u siebie długi czas, byłem u dwóch psychiatrów online którzy przeprowadzili wywiad na podstawie kwestionariusza DIVA, obaj lekarze stwierdzili u mnie ADHD, głównie pytania skupiają się na dzieciństwie i czy te objawy miałeś zawsze, to jest bardzo ważne w diagnozie ADHD.
  • 2857 / 946 / 0
właśnie również o tym radziłem wspomnieć - duża uwaga zwracana jest na objawy z dzieciństwa. w przypadku metylofenidatu nie jest wcale aż tak ciężko, ale to jednak niechętnie przepisywany lek z wykazu leków narkotycznych, a już na pewno nie środek pierwszego rzutu przy leczeniu ADHD/ADD, bo do tego też używana jest chociażby atomoksetyna. stąd może być różnie po prostu. u jednego pierwszy lepszy psychiatra, po krótkim wywiadzie wystawi od razu e-receptę, a u innego, który także uda się do równie losowego lekarza tej specjalizacji, może już na wstępie pojawić się odmowa. przy takich kwestiach nie ma złotej rady i trzeba po prostu próbować we własnym zakresie.

PS. okazało się, że doktorek poza zwykłym Medikinetem, zapisał mi na e-recepcie jeszcze metylofenidat w postaci Medikinetu CR, więc miła niespodzianka. ale sprawdzałem dostępność w aptece, w której realizowałem resztę tej recki, że na stanie tego nie mają, więc dopiero jutro zamówię, a do odbioru będzie pewnie we wtorek. żaden problem, mam spory zapas metylofenidatu póki co, a te CR-ki, to i tak nic nadto fajnego, żebym się nie mógł doczekać ich wykupienia. mimo wszystko warto wziąć, bo terapeutycznie nie są aż tak złe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 37 / 3 / 0
23 października 2022ludekOgrodek pisze:
Dostałem od lekarza 20MG CR na ADHD, sugerował mi ostatnio nawet zwiększenie dawki do 40MG ale odmówiłem ze względu na to jak się czuje - metylo bardzo mi pomaga jednak leczę się również na depresje escitalopramem 10MG i przy metylo czuje się jakoś tak dziwnie, nie mam żadnych złych myśli ani nic, tylko po prostu taki wewnętrzny niepokój, ciężko to ogarnąć, tylko zioło pomaga przy zbiciu tych efektów, no ale zioła się już napaliłem w życiu i chciałbym z niego nie korzystać. Za chwilkę mam wizytę u psychiatry, skorzystać z jej propozycji pregabaliny którą proponuję mi od dawna? Czy macie jakieś lepsze pomysły jak pozbyć się tego dziwnego feelingu? Pani doktor jest bardzo otwarta na moje propozycje co do leków, więc jeśli macie jakieś fajne propozycję co mógłbym wziąć by nadal kontynuować leczenie metylo bez którego nie jestem w stanie funkcjonować przy moim ADHD to byłbym bardzo wdzięczny <3
Zjadłem wczoraj 300mg pregi i te dziwne poczucie lęku po metylo znikło, ale no nie jest to rozwiązanie które jest dla mnie najlepsze, bo jadałem po 2g pregi dziennie i wiem że może się to powtórzyć :D

Myślę żeby przekonać swoją panią lekarz do wenlafaksyny albo klomipraminy, myślicie że przy metylo będzie któryś z tych leków dobry na ten lęk?
  • 18 / 7 / 0
23 października 2022ludekOgrodek pisze:
Dostałem od lekarza 20MG CR na ADHD, sugerował mi ostatnio nawet zwiększenie dawki do 40MG ale odmówiłem ze względu na to jak się czuje - metylo bardzo mi pomaga jednak leczę się również na depresje escitalopramem 10MG i przy metylo czuje się jakoś tak dziwnie, nie mam żadnych złych myśli ani nic, tylko po prostu taki wewnętrzny niepokój, ciężko to ogarnąć, tylko zioło pomaga przy zbiciu tych efektów, no ale zioła się już napaliłem w życiu i chciałbym z niego nie korzystać. Za chwilkę mam wizytę u psychiatry, skorzystać z jej propozycji pregabaliny którą proponuję mi od dawna? Czy macie jakieś lepsze pomysły jak pozbyć się tego dziwnego feelingu? Pani doktor jest bardzo otwarta na moje propozycje co do leków, więc jeśli macie jakieś fajne propozycję co mógłbym wziąć by nadal kontynuować leczenie metylo bez którego nie jestem w stanie funkcjonować przy moim ADHD to byłbym bardzo wdzięczny <3
Pregabalina na początku owszem pomoże, ale moim zdaniem działanie pregabalina szybko się kończy, ja osobiście działanie pregabaliny odczuwałem może maksymalnie z tydzień i to na dodatek tak że z każdym dniem czułem jak słabnie. Na mnie osobiście pregabalina średnio działa i wydaje mi się, że jeżeli przyjmujesz ją codziennie to szybko wytraca swoje właściwości, po około roku codziennego brania pregabaliny już nie ważne czy weźmiesz 150,300,600 czy 1200 i tak gówno czuć i nic to nie zmienia a tym bardziej przy metylofenidacie. Do tego niepokoju raczej trzeba się przyzwyczaić bo siłą rzeczy musi on występować, nie znalazłem jeszcze złotego środku na to uczucie oprócz benzo, ale wiadomo że to droga do nikąd. Czasami ratuję się po prostu zwykłą hydroksyzyną, żeby już nie katować mojego przerytego mózgu benzosami i jako tako bywa lepiej jednak bez szału.
  • 37 / 3 / 0
@Papa smerf Właśnie zdaje sobie sprawę z tego że pregabalina to zła droga, dlatego szukam coś lepszego, tylko że ten niepokój jest na tyle zły i ryjący banie że stany depresyjne się odpalają i nie za dużo jestem w stanie zrobić. Domyślam się że ten niepokój występuje przez podwyższony poziom noradrenaliny?
ODPOWIEDZ
Posty: 3979 • Strona 327 z 398
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.