@Hash_Oil Jasne. Zmierzam do tego, że takie combo znacząco podbije działanie metylo i spowoduje wzrost ilości dopy i noradrenaliny między synapsami. Należy do tego pamiętać, że MAO nie tylko zajmuje się dopaminę i noradrenaline. Pełni określone funkcje w organizmie. Kolega napisał, że nie chodzi mu o ćpanie. Więc domyślam sie, że potrzebuje albo dailystima na długi czas, albo dopingu na krótszy okres w którym czeka go intensywna aktywność umysłowa. Ale po pierwsze wiadomo, że to nie tak że im więcej dopy i noradrenaliny tym lepiej, wrzucanie sele na pewno zmieni do tego jakoś profil działania MPH. Utrzymywanie wysokiego poziomu dop i nor długo czas może być szkodliwy.Poza tym jak już było mówione w tym temacie, i chyba Tyler o tym pisał, że o ile zaletą MPH solo jest wolno rosnąca tolerka, względnie brak efektów odstawienia i szkodliwość, a z sele organizm znacznie szybciej zaczyna reagować i działanie tego combo słabnie, w dodatku ciężko jest go odstawić po kilku tygodniach, a skuteczności i satysfakcja z brania MPH później znacząco i na długo spada. Jeśli już to powinien być miks do zadań naprawdę specjalnych i przez krótki czas, z dobranymi odpowiednio i umiejętnie użytkowanymi dawkami MPH, suplementacja i dietą. Ale właśnie imo jeśli ktoś chce używać MPH jako codzienny wspomagacz to dużo lepiej zacząć od dopięcia na tip top diety, suplementacji i ew. w dalszej kolejności nootropów. Wyćwiczyć nawyki związane z umiejętnym stosowaniem MPH. Te rzeczy mogą ogromnie zwiększyć skuteczność i korzyści z MPH, i dodatkowo nie tylko redukować szkody, ale przynieść wiele długoterminowych efektów na plus (i nie mówię tu tylko o wzmocnieniu lub synergii z mój, ale też o wpływie na zdrowie ogólne fizyczne i psychiczne, odporność, wydolność, urodę i libido ). Jeśli ktoś nie zajmie się tym w pierwszej kolejności to nie powinien się brać za grubsze zabawy typu sele MPH. Jeśli oczywiście naprawdę nie chce ćpać tylko korzystać z niego inteligentnie w celu podkręcenia swoich możliwości.

U mnie sytuacja jest bardzo nietypowa. Mam tzw. zespół deficytowy. To trochę podobne do otępienia czołowo-skroniowego. metylofenidat był jedynym lekiem, który bardzo redukował objawy, głównie apatie. Niestety 3 lata temu z niewiadomych przyczyn przestał działać z dnia na dzień. To znaczy działa, ale może na 10-30% mocy, a pół roku przerwy nic nie dało. I nie tylko działanie MPH zaniknęło. Brałem też wenlafaksynę w niskich dawkach do MPH. Zachodziła genialna synergia. Lekarze oczywiście rozkładają ręce, nie mają pojęcia czemu tak się stało. Z wchłanianiem mam wszystko ok. Pytałem po forach, między innymi tutaj i też nikt nie wie. Ewenement.

O miksie sele + MPH pomyślałem, bo aktualnie jestem na sele. Ale chyba sobie odpuszczę. Może przetestuje Sele + fenyloalanina (nie PEA).

Poszukuję cały czas lekarza, który typowo diagnozuje ADHD u dorosłych w Małopolsce.

Znalazłem http://moxo-adhd.pl/krakow/
Koszt moxo badania 320zł + test DIV'a i chyba też EEG w cenie. Ktoś może coś wie na ten temat? Warto spróbować?

Sporo ale jest szansa, że się na tym znają.
Ja bym spróbował bo zmiana życia jest warta dużo więcej niż te 320 zł.

przyjąłem 5mg medikinet, uprzednio dowiadując sie o interakcjach z Mao ponieważ wypiłem wczoraj sporo yerby, gość napisał mi ze yerba bardzo slabo działa na Mao wiec zarzucilem po czym zjadlem rosół w którym była kurkumina xD skoczylo mi mocno cisnienie nigdy tak nie mialem po metylofenidacie, przez pare minut byla tragedia troche teraz sie uspokoiło ale nadal mam wysokie cisnienie, jak to zbić jakoś?

Popros kogo tam pytałeś o jakieś cos (badanie/świstek) gdzie pisze o tym, że Yerba to IMAO ??
Druga kwestia - yerba mocno odwadnia więc pewnie olałes kwestie sodu/potasu/wapnia i teraz to wychodzi.

Mam dwa pytania

Czy medikinet ostro siada na serce?

Slyszalem, ze po medikinecie jest później ciężko psychicznie jak schodzi czy to prawda?

Prosze o dlugie solidne wypowiedzi jak to dziala u Was

Ktoś wie czy amantadyna (antagonista NMDA) zadziała tak samo na tolerancję jak DXM?

Biorę metylofenidat od roku, siada na serce ale tylko przy dawkach (w moim wypadku) po 60mg/dzień. Staram sie nie przekraczać 40mg, dawkuje 10mg co 2 godziny zazwyczaj. Jeżeli masz wyrobiony nawyk żeby pić wodę i pamiętać o suplementach plus jedzenie ominiesz większość uboków. Jak schodziłem ostatnio na dwa tygodnie to wracało do normy wszystko - chodziłem wkurwiony i miałem problem z ilością emocji, a tak to lajcik. Ogólnie dawki terapeutyczne są tylko do jakiegoś progu, później masz przestymulowanie i efektu uboczne, dlatego najlepiej zaczynać od najmniejszych dawek i iść powoli do góry. Ogólnie dawkowanie IR jest najwygodniejsze dla osoby dorosłej, z własnego doświadczenia wiem, że wszystkie XR i np. Concerta mają profil działania oparty na dwóch takich iglicach. MPH wchodzi, utrzymuje sie stymulacja po czym wchodzi druga część która powodowała u mnie uboki, nawet jeżeli zjadłem. Na czczo szybciej wchodzi i łatwo właśnie o niepokój, jak jesz i bierzesz to zazwyczaj jest łagodnie. Mam GAD i PTSD, a dzięki temu, że mam ADHD paradoksalnie wycisza mi to lęki. Ogólnie też biorąc przez jakiś czas MPH często odechciewa mi się i biorę kiedy tylko potrzebuje, w sensie kiedy będzie mi poprawiało typowo poznawczo behawioralne problemy związane z ADHD.


I właśnie też z tego co czuje MPH nie działa zupełnie na szlaki dopaminowe, nie jestem w stanie od roku naprawić systemu nagrody który był zjebany przez 15 lat (od kiedy mi postawili złą diagnozę), patrząc na cały rok na metylofenidacie (plus ssri przez jakiś czas, łączyłem z esci, trazodonem, pozniej pregabalina a teraz bupropion) doszedłem do wysokiego poziomu samoświadomości moich problemów i jak działają moje nawyki. Szkoda, że nic mi nie daje satysfakcji, nawet kokaina nie potrafiła tego zmienić. Może to też dlatego uzależniłem się tylko od fajek przez całe życie, nie mam pojęcia ale niedługo jade do neurologa i będę walczył o import docelowy lisdexa, zobaczymy jak to się potoczy. No chyba że Takeda zdecyduje się wejść na rynek ze swoim preparatem, ale tu można tylko gdybać.

Czyli duzo jeść przed tabletka, zaczynac od najnizszych dawek (wysypac i dzielic) suplementacja plus ew. leki na obnizenie cisnienia pulsu.

A jak jest z wieczorami? Po tabletce ciezko zasnąć?