lepiej sie w chłania donosowo czy sublingual??

07 lutego 2020MrNeuro pisze:

lepiej sie w chłania donosowo czy sublingual??

w zasadzie nie chodzi o działanie a o profil działania
podjęzykowo/oral często potrafi dzialać stabilniej i dłużej niz sniff często zalezy od osoby, niektorzy maja rozregulowanie układu pokarmowego i oral potrafi zrobić srake, niemiłe sztywnosci miesni i uboki ktore utrudniaja funkcjonowanie podczas gdy ładując w kinol działa jak należy tylko trzeba sie umiec powstrzymać przed dorzutkami
po miesieczym ciągu zrobiłem badania bo wazokonstrykcja przeszła nawet na prostate i mam problemy z za mocnym zaciskaniem niedokrwieniem az boli wypłukało wszystko co mogło, nawet mnie to zaskoczyło inne stymulanty takiego spustoszenia nie robiły

07 lutego 2020RekreacyjnyHarry pisze:

Z ciekawosci, przeczytalem wiele stron wątku i dalej nie wiem, co w końcu, lepiej sie w chłania donosowo czy sublingual?? bo donosowo pewnie dużo się marnuje, szczególnie że w większosci się wciąga z dopełniaczami

02 lutego 2020justrelax pisze:

Zażywam Medikinet 20. Napewno wiem jedno do używania dla zabawy się nie nadaje kompletnie, szkoda leku.
Mimo ze jest na RPW nie czuje się tego działania narkotycznego wg mnie. Powoduje u mnie przy 3 dawkach dzielonych po 20-10-10 do 15 żeby zasnąć, mocny wzrost koncentracji, zatopienie się w wykonywanej czynności i fajnie sobie zapalić do tego- nie powiem.
Nie warto wciągać bo nie dość ze krótko działa, to rośnie szybciej tolerancja i chęć na dorzutkę. Dla osób które potrzebują motywacji i skupienia strzał w 10. Wchodzi głównie na umysł, nie mówiąc o bardzo wysokich dawkach wtedy jedynie jest nieprzyjemnie.
Ja dostaje z racji deficytu uwagi, wiadomo trzeba traktować to jako booster i w życiu nie nadużywać, jak ktoś chce to są do tego inne substancje

Ps. Czasem dają w ostateczności na depresje lub nerwice lecz tylko jak nic innego nie chce zadziałać. Taki off label.