Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Sama metoksa nie boli, ale w życiu nie podałbym metoksy IM różniącej się smakiem/kolorem/mocą od pamiętnego sortu Luty-Wrzesień 2011.
Jeśli masz pytanie, potrzebujesz pomocy, napisz do mnie na PW.
Jeśli Ci pomogłem, podaruj mi karmę. :)
Im czyściej tym bezpieczniej - Dbajcie o zdrówko - Nie psujcie innym ćpunom opinii.
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie tak jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko!"
Mam nadzieje, ze nie trzeba nikomu tutaj przypominac podstawowych zasad higieny, ktora powinna proporcjonalnie wzrastac z ryzykiem kuku przy iniekcjach. Wszyscy tu myjemy raczki, nie? Swiezy sprzed, czyste miejsce ´pracy´, miejsce wkucia przejechane alkoholem, spoczko. Wiele razy robilismy iniekcje w plenerze z zachowaniem wszystkich tych zasad - dawka przygotowana wczesniej i wyjeta z cpunskiego futeralu, raczki odkazone. Juz ponad dwa lata aplikujemy w ten sposob, oczywiscie nie bez przerwy i nigdy nawet nie mielismy siniaka, wiec nie trzeba sie stresowac bardziej niz to wskazane. Pamietajac o elementarnych zasadach nic sie nie stanie.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
- skołowałem w aptece igły 0,4, pięciopak wody do iniekcji i strzykawkę 2ml (co kosztowało mnie trochę ponad złotówkę) oraz skoczyłem po spirytus 95% do spożywczego
- umyłem ręce wodą z mydłem
- przygotowałem łyżkę stołową, ręcznik papierowy na którym wszystko porozkładałem, pudełko na wszystko co jednorazowe i trochę wacików
- odważyłem 80 mg moim wiernym chińskim Diamondem, odkaziłem łyżkę stołową spirytusem, odczekałem aż wyparuje i wsypałem na nią odważony proszek
- otworzyłem strzykawkę i igłę oraz złożyłem w całość, uważając, żeby nie ruszyć zatyczki
- otworzyłem jedną wodę, zdjąłem zatyczkę z igły i zassałem 1 ml trzymając wodę do góry dnem (szyjka jest za mała, żeby zmieścić tam więcej strzykawki, a akurat zatyka ją na tyle, że woda nie wycieka po odwróceniu)
- zalałem materiał na łyżce i położyłem strzykawkę na stabilnej powierzchni igłą do góry, żeby się nie usyfiła
- podgrzałem łyżkę zapalniczką od spodu, aż materiał całkowicie się rozpuścił i pozostał klarowny płyn
- zaciągnąłem płyn z łyżki do strzykawki, docisnąłem tłoczek, aby pozbyć się z niej powietrza i ponownie odłożyłem igłą do góry
- przetarłem miejsce wkłucia wacikiem nasączonym spirytusem (polecam rysunki medyczne, żeby znaleźć dobre miejsce. najwygodniej jest po zewnętrznej stronie uda na obszarze oddalonym o jedną dłoń od biodra i o jedną dłoń od kolana) i odczekałem 20 sekund
- przyłożyłem lewą dłoń przy miejscu wkłucia i docisnąłem lekko skórę, przesuwając ją odrobinę w bok (podobno lepiej się rozchodzi wtedy substancja w mięśniu)
- pod kątem 90 stopni (tj. prostopadle) włożyłem delikatnie strzykawkę prawą dłonią w wybrane miejsce (igła 0,4 powinna wejść cała)
- przytrzymując strzykawkę lewą dłonią odciągnąłem tłok dłonią prawą
- w płynie wewnątrz strzykawki pojawił się bąbelek (jeśli pojawiła się krew wyciągamy strzykawkę i próbujemy w innym miejscu)
- docisnąłem powoli tłok do końca
- wyjąłem strzykawkę i wyrzuciłem do przygotowanego uprzednio pudełka
- przetarłem jeszcze dla pewności miejsce wkłucia spirytusem
to tyle, bólu tyle co nic, zero krwi, mięsień czuje się znakomicie. po zastrzyku zostaje akurat wystarczająca ilość czasu, żeby sprzątnąć syf, założyć słuchawki, puścić play i położyć się wygodnie w łóżku. peak wchodzi w kilka minut i trwa około godziny, po czym przez następne ~2 godziny stan się dość raptownie zeruje do pełnej trzeźwości, dużo szybciej niż przy podaniu donosowym czy doustnym. ogólnie jak ktoś się nie boi igieł, to zdecydowanie najprzyjemniejsza i najbardziej ekonomiczna opcja podania MXE. sam chyba już się nie zdecyduję na powrót do standardowej konsumpcji, bo 80 mg zadziałało doskonale, mimo, że przez ostatni tydzień wyrabiałem sobie oralnie tudzież donosowo tolerancję na okolicach 120 mg.
tak czy tak, polecam - Robert Makłowicz.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.