4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 390 • Strona 20 z 39
  • 1773 / 371 / 4
koto to gówno heh OJ GRZESZYSZ!!... dobra mniejsza z tym

https://www.youtube.com/watch?v=GG_PMf6tdAo

kot LUBI zimno ... bardzo zimno ... metoda na szybko i w ciepełku jest dla mnie totalnym nierporozumieniem. Jeżeli ktoś ma parcie i robi 4tą czy 7mą dorzutę pod rząd to się nie dziwię! ale kur*a jak robicie sobie pierwsza syntezę w życiu postarajcie się trochę! odmierzcie składniki, zadbajcie o czyste łapy, substraty i naczynia i ta pierdolona wodę destylowana która do uja kosztuje nieco ponad 1 zł!!!

kot NIENAWIDZI "trzepania" ... fakt reakcja powstanie szybciej... ale bardziej będzie to breja dające "śmieszne" efekty... mówiąc krótko NIEDOJEBANE efekty!

KOT dobrze pogłaskany jest przeźrozcysty , nie nie broząwy czy żółty jest przeźroczysty...
przeźroczysty = idealnie dobrane składniki ( przynajmniej wiesz, że się nie zatrujesz manganem ) - ma kurewsko zajebisty zapach marcepanu i nie pomylisz tego zapachu z niczym innym w życiu będzie się tobie kojarzył TYLKO Z TYGRYSEM!

Działanie z jednej paki jest zajebiste - a z dwóch rozpierdala cię z rozkoszy tak, że chcesz tylko dorzucac i dorzucać ...

ja pierd. ta reakcja jest tak prosta , że NIE DA się jej spierdoloić nawet bez wagi! tabletki 60 mg to tabletki 60mb a nie kurwa 80 czy 200 ... a dodawac chyba każdy umie to samo z calium...

proste zasady
-ZIMNO, ZIMNO i jeszcze raz kur*a ZIMNO!
-NIE SPIESZYMY SIĘ ( tak wy kur*a kociarze... taka godzinka mieszania to minimum ) - moje szczury jak sobie gotują zupę robią to 2 godziny! uwierzcie mi - warto!
-MIESZAMY DELIKATNIE! kumati? DE-LI-KA-TNIE
-NIE UBIJAMY PIANY - PIANA TO ZŁOOOO
-NIE BÓJCIE SIĘ DODAWAĆ WIĘCEJ WODY - jeżeli nie przyjmujecie iv to 50-70ml jest ok
-filtrować to można spokojnie przez filtry do kawy ( moim zdaniem najlepsza metoda )
-jak cedzicie to z apselanu, cirrusa czy czegokolwiek - kuknijcie jak dobrze wycedzić pseudoefke... woda z pseudoefka TEZ MA BYC PRZEŹROCZYSTA albo jak najbardziej do niej zbliżona a nie biała breja do której wrzucacie calium z octem czy czym tam jeszcze...
-ocet - jeżeli tego używacie ( o ja pierdole już widzę ta zabawę z perhydrolem czy czymkolwiek i te porady ) pozostańmy przy occie... ocet ma być ŚWIEŻY... jak kwaśnieje - nie nadaje się! reakcje wyjdzie - ale jak wyżej pisałem taka niedojebana będzie - słaba...

udany kicia ma dwie warstwy ... fusy czarne lub bardzo ciemno brązowe podobne do herbaty i przeźroczysta substancja...
gęsta breja / błoto / albo pomieszane czarne kropki z fioloetowymi i broązowym szlamem to zjebana reakcja...

to najprostrze porady... trzymając się ich ZAWSZE wyjdzie dobry kicia do głaskania na noc
poznajcie moje hamskie serce bo już patrzeć nie mogę na "nie udało mi się" pozdro

ja pierdole jestem na odwyku już któryś miesiąc a mam ochotę z całego tego dostępnego ćpania właśnie to zapierdolić... tego właśnie gównianego kota! dam rade, dam rade - dam... dam?
DXM
  • 4 / / 0
Dziękuję Ci bardzo za Twoje rady i wyjaśnienia panie Duchu!

Ja przeczytałem ten wątek dokładnie zanim zakociłem pierwszy raz i większość osób tutaj jednak chwaliła moc kota z tej metody. Oczywiście były i inne powszechnie chwalone metody w innych wątkach, ale zbyt skomplikowane dla takiego idioty jak ja. Jako ktoś z IQ na progu niższej niż przeciętnej po prostu gubiłem się w innych, bardziej skomplikowanych przepisach.
Za przepis z tego wątku byłem i jestem bardzo wdzięczny gdyż jego prostota i jasność opisu sprawiły że poczułem iż i ja mogę dać radę no i rzeczywiście dałem.
Ja właśnie na pierwszy raz chciałem metodę najprostszą jak się da, a o której inni kociarze się wypowiadali że daje dobre efekty. I to była idealna pod tym kątem dla mnie metoda.
Ale teraz jak już kota poznałem i bardzo polubiłem to myślę, że mogę spróbować z bardziej skomplikowaną metodą, może też mi się uda i będzie jeszcze lepiej (a na pewno mniej niezdrowo bo z tego co zrozumiałem to ten przepis "na ciepło" jest mocno niedobry dla ciała naszego).

Wielkie dzięki więc za proste i jasne wyjaśnienia co tak naprawdę najbardziej lubi kiciuś. Ocalił mi Pan zapewne sporo zdrowia bo - mając złe lub/i źle zrozumiane info - chciałem następnego kota łyknąć jak ma kolor piwny bo uznałem że filtracja do przeźroczystego była moim błędem. Dziękuję bardzo za wyjaśnienie tego!

Miałbym też parę pytań, wdzięczny bym był bardzo za wyjaśnienie/rozwianie wątpliwości:
Czyli kot powinien być trzymany w jak najzimniejszym miejscu i bez przerwy - ale powoli i delikatnie - mieszany przez nawet i dwie godziny?
Jak gęsty powinien być kot gdy jest już gotowy do filtracji? Rozumiem, że nie błoto, ale czy ma być trochę gęstszy niż woda?
I czy dobrze zrozumiałem: Kot już przed filtracją powinien stać się przeźroczysty, jedynie z czarnymi/brązowymi fusami?

Dziękuję też bardzo za cenne info apropo octu, używałem co prawda świeżego, ale nie było to coś czemu poświęciłem jakąkolwiek uwagę więc spokojnie mógłbym kiedyś użyć starego i być zadowolonym z siebie w swej nieświadomości.

To prawda, wyznaje że grzeszę i kotu szacunku nie okazuje, jednak z tego co mi wiadomo, z tego forum chociażby, ale i "z życia", to kiciuś niestety to jest wielkie gówno, zwłaszcza chyba po latach to gówienko całe o sobie lubi dać znać. Ale jako niepijący obecnie alkoholik ja już różne gówna pijałem więc to nie pierwszyzna dla mnie gówno wypić i cieszyć się tym.

Wierzę w Pana, że da Pan radę! Parę miesięcy odwyku to naprawdę sukces, ja już nie pamiętam kiedy minął jakiś miesiąc w którym bym nie był chociaż raz najebany czymś. Więc duży szacunek i gratuluje silnej woli i niech Pan się trzyma dalej!
  • 3345 / 512 / 0
Ja robię normalnie w szklance rozpuszczam pseudoefedrynę z Sudafedu pomagam sobie łyżeczką bokiem rozłupuję tabletki z gorącą wodą to wsadzam do zamrażarki, filtruję pseudoefkę czy co tam jest. Sypię na oko pół grama nadmanganianu kartą go z kryształku na pył kruszę wsypuję do wywaru dodaję trochę mleka, nie bawię się w żaden ocet, prawie pół szklanki rzadkiego płynu chlust w morde i gotowe.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 1773 / 371 / 4
26 stycznia 2018Mefistofeles1945 pisze:
Ja robię normalnie w szklance rozpuszczam pseudoefedrynę z Sudafedu pomagam sobie łyżeczką bokiem rozłupuję tabletki z gorącą wodą to wsadzam do zamrażarki, filtruję pseudoefkę czy co tam jest. Sypię na oko pół grama nadmanganianu kartą go z kryształku na pył kruszę wsypuję do wywaru dodaję trochę mleka, nie bawię się w żaden ocet, prawie pół szklanki rzadkiego płynu chlust w morde i gotowe.
ja pierd... tego typu "porady" powinny być moim zdaniem banowane... ew. użytkownik powinien dostać warna.
Dlaczego - może dlatego, że na to forum nie wchodzą tylko dojebane alkocholizmem stare mordy po 50stce chcące sobie przyjebać coś innego niż wódzia od Zosi ze sklepu na rogu... ciało maja tak dojebane przez to, że jeden chuj czy będzie to manganizm czy tetniak w mózgu...przez zajebiste ciśnienie wywołane zapierdoleniem 2 paczek pseudoefedryny - bo przecież ktoś chciał reakcję na szybko a pierdoli to czy zajdzie czy nie, po co to w ogóle filtrować lepiej zajebać to razem z jonami manganu- będzie fajnie 30 min a potem kurwa ratunku, i kot jest chujowy ( a to że słaby to juz swoja drogą ), życie do dupy ... i w ogóle wszyscy wypierdalać ode mnie bo jest mi źle.

Zrozumcie, że tu wchodzi ( stara ) gimbaza, ludziki w wieku 13-20 lat... i co taki dzieciak pocznie jak przeczyta spierdolone info z "reakcją na szybko" ...
Przepis w 15 min w 10 krokach jest dla desperatów ... którzy totalnie gdzieś mają swoje zdrowie. I to wie każdy, który robi kota nie od wczoraj...
Nie biję tutaj w żaden sposób do autora tematu - chcę jedynie przez to co piszę zachęcić ( zachęcic to za duże słowo ), zmienić myślenie osób, które bez tego już żyć nie moga ( ja tak miałem ) a pierdolą sobie zdrowie ćpając ciągle źle przeprowadzona reakcję.

Reakcję da się przeprowadzić IDEALNIE , zminimalizować straty zdrowotne praktycznie DO ZERA! nie będzie dziwnego ciśnienia w głowie, nie będzie kardio zwał, ani tym bardziej manganizmu, a wypowiadam się tu ja jako ĆPUN , który wali to od 6 lat ... dzis ważę ponad 100kg, uprawiam czynnie sport i kulturystykę i jakoś szczególnego uszczerbku na zdrowiu nie uświadczyłem - nie mówię tutaj, że metkat jest zdrowy i w ogóle najlepszy drag na świecie... ale ludzie myślcie, zanim coś zapierdolicie - a tym bardziej myślcie - kiedy napiszecie coś w temacie jednego z najsilniejszych dragów na rynku, który można dostać prawie darmo i w każdej aptece.

zaś odpowiadając na pytanie ( zrobię to ten jeszcze jeden raz bo praktycznie wszystko w tym i podobnych tematach zostało już powiedziane )
26 stycznia 2018Kastrat pisze:
...

Miałbym też parę pytań, wdzięczny bym był bardzo za wyjaśnienie/rozwianie wątpliwości:
Czyli kot powinien być trzymany w jak najzimniejszym miejscu i bez przerwy - ale powoli i delikatnie - mieszany przez nawet i dwie godziny?
Jak gęsty powinien być kot gdy jest już gotowy do filtracji? Rozumiem, że nie błoto, ale czy ma być trochę gęstszy niż woda?
I czy dobrze zrozumiałem: Kot już przed filtracją powinien stać się przeźroczysty, jedynie z czarnymi/brązowymi fusami?

Dziękuję też bardzo za cenne info apropo octu, używałem co prawda świeżego, ale nie było to coś czemu poświęciłem jakąkolwiek uwagę więc spokojnie mógłbym kiedyś użyć starego i być zadowolonym z siebie w swej nieświadomości.

...
Reakcję przeprowadzaj w jak najzimniejszym otoczeniu - proponuje naczynie, w którym jest przeprowadzana reakcja było obłożone lodem - temperatura 0-5stC jest najlepsza dla tej rekacji.
- i pytasz - kiedy kot jest gotowy... nie patrzysz na zegarek, nie wąchasz ... tylko patrz co się dzieje... gotowy metkat WYRAŹNIE da znać że jest gotowy, gdy pojawią się dokładnie FUSY a chyba każdy wie jak FUSY wyglądają mogą być czarne lub bardzo ciemno brązowe... ale fusy to nie BREJA brązowa, błoto, fioletowa ciecz... będziesz widział FUSY i jeszcze raz kurwa FUSY i przeźroczystą ciesz...jak dasz lekko za dużo calium ( bo o reakcji z caliuum rozmawiamy ) może przybrac barwe LEKKO słomkową ale w żadnym wypadku nie żółtą czy pomarańczową - TAKIEGO CZEGOŚ NIE SPOŻYWAMY!
Nie ma fusów... samo błoto... źle dobrane składniki... zła filtracja... wszstko kurwa zjebane :-D i jesteś w dupe pare zł.
DXM
  • 4 / / 0
Dziękuję bardzo za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania.

Przypuszczam, że spróbuję utworzyć kicię zgodnie z Pańskim przepisem w przyszłym tygodniu. Na pewno będę musiał sobie znaleźć dwie godziny, całkowicie wolne od jakichkolwiek zajęć, w których nic mnie nie oderwie od delikatnego mieszania dobrze schłodzonego kotka.

Jeśli zrobiony dobrze, powoli i na zimno kot ma większą moc od tego co ja doświadczyłem pierwszy raz, to spróbuję z mniejszą ilością psefki, np. tylko z 6 acatarami. Bo skoro 3 acatary i 7 sudafedów dało mi tak ogromną radość a robiłem zgodnie z przepisem z tego tematu, to myślę, że jest szansa iż 6 acatarów - ale robiona na zimno i powoli - da mi przynajmniej porównywalne doznania. Zawsze jednak wolę cieszyć się z mniejszej ilości niż większej, wiem że tolerka na kota błyskawicznie rośnie niestety i jeszcze będę i z 2 pak pewnie z czasem robił :(

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie wyjaśnienia i rady jak dobrze się z kotkiem obchodzić dla jego i mojego dobra.
  • 103 / 9 / 0
Robilem tym sposobem i to byl jeden z dwoch razow, gdy metkat naprawde na mnie zadzialal. Zaznaczam, ze moze to byc calkowity przypadek i jest to spowodowane tym, ze to byly pierwsze przyjecia substancji. Tak czy inaczej sposob ten musi byc dobry, bo wyszlo przednio. Nie wiem tylko czy nie trzeba wsadzic na chwile roztworow do lodowki przed polaczeniem, zeby chociaz obnizyc poczatkowo temperature, bo tak to od razu po polaczeniu robi sie brazowe i jebie benzaldehydem. Sprawdze to jeszcze dzis i dam znac.

W kazdym razie, jak ktos chce zrobic metkata na szybko - sposob dziala. Nie wydaje mi sie tez, zebysmy przyjmowali w ten sposob wiecej manganu, wiec moznaby smialo stosowac (najwyzej przyjmiemy wiecej benzaldehydu czy jakiegos innego gowna, ale chuj z tym - przejdzie) - reakcja zachodzi przeciez normalnie, tylko efedryna przechodzi nie do konca w to co trzeba, ale to maly problem. Wazne, zeby unikac manganu, bo tu ukryta jest cala szkodliwosc.

Ogolnie ciezko mi jest uwierzyc, ze nie ma na forum dobrego przepisu na metkat bez nadmanganianu - przeciez w Czechach robia podobno bez niego, no to skoro oni moga to w czym problem? Na forum jest tylu ludzi z ogromna wiedza i nie da sie tego ogarnac?
  • 3401 / 530 / 0
Właśnie jestem pierwszy raz po syntezie kota tą metodą i wyszedł mi bardzo dobrze :)

//Otrzymany roztwór - przeźroczysty delikatny brązik, zapach - owoce

Testowanie: p.o.

Wypiłem troszkę (mniej niż 1/3 z 5ml otrzymanej substancji, następnym razem rzeczywiście można użyć więcej wody jeżeli przyjmuje się p.o.), po 20min przelot przyjemnych dreszczy, po 30min miła euforia, muzyka się rozpływa.

Bardzo podoba mi się działanie, znosi zmęczenie, chęć działania. Zdaję sobie sprawę że większe dawki rozleniwiają.

Noo i.v. to musi rozpierdalać, ale zostanę przy podaniu doustnym.

Za jakiś czas następna dawka.

FAQ - Synteza b. dobra. Polecam.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 3174 / 493 / 1
Nie baw się w to przyjacielu.
A kolor jak już to w blady żółty powinien wpadać a nie brąz. Ma być klarowny, nie mętny.Słomkowy, ledwo żółtawy, blisko bezbarwnego
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 3401 / 530 / 0
Taki był, klarowny. Noo pierdole to, już w połowie 1 kota poszedłem do apty po drugi zestaw.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 702 / 56 / 0
metkatynon, obok picia niewyekstraktowanego cipacza to chyba 2 najgorsze opcje.
Ale w sumie metkatynon gorszy ze wzgledu na mangan.
ODPOWIEDZ
Posty: 390 • Strona 20 z 39
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.