4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2013 • Strona 164 z 202
  • 648 / 68 / 0
13 stycznia 2020peakyblinder94 pisze:
12 stycznia 2020hyber123 pisze:
3 lata, imponujące...jak twój układ nerwowy ?
Od trzech lat udało mi się korzystać z mojej metody "bezawaryjnie", a że stymulanty nie są moją bajką tylko opioidy, które brałem całe 7 lat, to było tak, że korzystałem z efedronu rekreacyjnie raz na jakiś czas, zazwyczaj 2-3 strzały i.v. co 3-4 miesiące w przeciągu ostatnich 3 lat. Pamięć w pełni sprawna, logiczne myślenie i kreatywne również (pracuję jako inżynier konstruktor maszyn, projektuję je i robię pełne dokumentacje wykonawcze), żadnych niepożądanych objawów, panel badań medycznych perfekcyjny robiony 4 tygodnie temu. Obecnie na detoksie od opio w szpitalu przebywam, dlatego mam czas się udzielać na forum.

Pozdrawiam
A robiłeś badania na stężenie manganu we krwi? Nie ma buja, że w 100% zdrowy jest. Zatrucie może wyjść po latach.
gdy urodzi mi się syn, nazwę go antek,
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka

Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ ,  MXE X
  • 188 / 60 / 0
@RekreacyjnyHarry
Wg mnie zatrucie manganem wynika z kilku powodów, a mianowicie:
1. Reakcja robiona szybko, na ciepło, kiedy powstają inne toksyczne związki organiczne.
2. Reakcja niedokończona, czyli osad jest brązowy lub ciemno brązowy pływający w roztworze zamiast koloru czarnego i osadzenia się go na dnie naczynia jako cząstki stałe. Wtedy roztwór jest niemal przezroczysty.
3. Używanie nieprecyzyjnie dobranej ilości utleniacza KMnO4 na odpowiadającą ilość pseudoefedryny.
4. Walenie metkata na ciśnieniu zamiast zaczekać 5 min na dokończenie reakcji czy powtórzenie filtracji jeśli tego wymaga sytuacja.

W moim przypadku zachowywałem wszelkie środki ostrożności, ale przede wszystkim - brak ciągów. Dla mnie to narkotyk typowo rekreacyjny pod imprezę lub, gdy sytuacja tego wymaga, pod zarwaną noc na coś ważnego. Dodatkowo mam z tego przyjemność w postaci wjazdu i.v. Mnie również sama praca nad syntezą satysfakcjonuje i daje swoistego kopa adrenaliny i uciechy. Jak pisałem wyżej, używane na zasadzie kilku strzałów co kwartał lub dłuższe nawet przerwy. W ciągu 3 lat w sumie zrobiłem około 30 syntez, po każdej strzał i.v. Efekty są wyśmienite wg mnie, a ubytków na zdrowiu dotąd nie zauważyłem. Moim królestwem są i tak opioidy.
  • 190 / 19 / 2
Kilka kropel gliceryny dodanej do gotowego już r-ru nie powinno go osłabić, nie?
Bo jeśli gliceryna nie wpłynie na moc r-r to dodanie kilku kropel nie zaszkodzi, a żyły nam 'ćpakom" później podziękują :)
IMO gliceryna przy kocie to podstawa, m.in. z powodu pH i innych czynników.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 188 / 60 / 0
@kacper791
Osobiście nie stosowałem nigdy gliceryny. Przy dobranej odpowiedniej ilości octu roztwór powinien mieć pH obojętne, jeśli damy go za dużo to roztwór (odczyn kwaśny) będzie palił przy podaniu dożylnym. Jeśli będzie za mało kwasu odczyn będzie zasadowy, takiego nigdy nie przyjmowałem, zawsze go zobojętniam. Przy pH 6-7 nie odczuwałem żadnego bólu czy pieczenia, a jedynie uczucie chłodnego płynu płynącego w żyle.
Używałem także zamiast octu kwasku cytrynowego, jednak ciężko jest bez pasków lakmusowych "wyłapać" moment, gdy pH jest obojętne. Mimo to, jest to alternatywa, a posmak cytryny w ustach przy podaniu i.v. jest dość przyjemny wg mnie. W każdym razie, subiektywnie, jest lepszy niż posmak octu.
Dodanie gliceryny do roztworu już o pH obojętnym nie powinno mieć wpływu na jakość naszego produktu ani w żaden sposób ujmować doznania podczas przyjmowania. Jeśli faktycznie jest to "zdrowsze" dla żył to na pewno kiedyś to przetestuję. Tak jak i nową metodę wytwarzania efedronu z użyciem perhydrolu i katalizatora Fe3O4.
  • 190 / 19 / 2
@peakyblinder94
Nie wiem którą metodę stosujesz, ale ja stosując metodę "dla noob`a" i podając w dłoń pamiętam, że szczypało równo.
Waląc w przegub nie poczułem nigdy pieczenia czy szczypania, chyba, że minimalna ilość poszła obok.
Wiadomo, że nigdy pH nie będzie idealnie 6 czy 7.
Wiadomo, że metkat z własnej syntezy nie będzie czysty i obojętny w stosunku do żył, dlatego warto dać kilka tych kropel, które przy ilości filtratu do iv (ba nie wspomnę o ilości ml do p.r czy p.o) nie będą nawet zauważalne.
Szczególnie jeśli ktoś wali iv dzień w dzień to warto dać.
Zaszkodzić nie zaszkodzi, a jak może chociaż pomóc w minimalny sposób to tym bardziej warto.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 188 / 60 / 0
@kacper791
Moja metoda jest opisana w wątku na temat oksydacji pseudoefedryny, niedawno dodany post. Polecam przetestować i sprawdzić działanie.
Jak szczypało w dłoń, a w przegub nie to musiałeś trochę roztworu wylać pod skórę poza żyłę, przy dłoni o to bardzo łatwo.
Glicerynę wypróbuję, gdy będę miał taką okazję. Dzięki za tą podpowiedź.
Pozdrawiam
  • 190 / 19 / 2
@peakyblinder94
Właśnie szło idealnie prosto do żyły, czułem jak płynie metkat szczypiąc do ok. łokcia, od tego miejsca zero szczypania.
IMO żyły na dłoni są po prostu delikatniejsze.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
To normalne że kot działa euforycznie tylko za pierwszym razem? Wczoraj dzika euforia, dziś nic, pustka tylko serducho napierdala

Zjebana ekstrakcja odpada, obie były dokładnie identyczne
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2430 / 573 / 155
29 lutego 2020Marcins96 pisze:
To normalne że kot działa euforycznie tylko za pierwszym razem?
Niekoniecznie akurat tylko za pierwszym razem, ale tolerka na kota też rośnie, zwłaszcza na zażywanego z dnia na dzień.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1212 / 614 / 0
29 lutego 2020Marcins96 pisze:
To normalne że kot działa euforycznie tylko za pierwszym razem? Wczoraj dzika euforia, dziś nic, pustka tylko serducho napierdala

Zjebana ekstrakcja odpada, obie były dokładnie identyczne
No właśnie wszystko wskazuje na zjebaną syntezę. Pusta stymulacja i napierdalanie serducha wskazuje na nieprzereagowaną pseudoefkę, kot zawsze jest euforyczny. Nawet jak już wyrobi się tolerancja to powinno się czuć przynajmniej jakieś podniesienie nastroju, a poza tym dobrze zrobiony metkat nie wjeżdża mocno na serducho.

Ewentualnie może pomieszałeś to z jakimiś lekami które zjebały jego działanie. Innych opcji nie widzę.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2013 • Strona 164 z 202
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.