16 sierpnia 2019Weekendowy pisze: jestem po 6dniowym ciagu w którym zjadłem gram kryształu. Mam 100% pewności co do czystości i mocy produktu. Wcześniej meth waliłem okazjonalnie. Dwie, trzy raje do melango i cześć.
Po tym chorym maratonie wiem dokładnie w czym tkwi moc tego diabła, gdyby nie fakt, że jestem 300km od sprawdzonego tematu waliłbym drugie 6 bez zastanowienia. Jazda po berecie i pocenie się woskiem to pikuś w porównaniu z chęcią dorzutki.
Więcej nie biorę nic na poźniej. Amen
Minęło trochę czasu, emocje opadły. Silna wola i sporadyczne wizyty w zagłębiu kryształu zniszczenia skutecznie pozwoliły trzymać się postanowień. Aż do dziś. Jeden telefon do starego ziomeczka, jedna spalona fajka. Po kwadransie mam gram w kieszeni.
Pył, mało kryształów. Jak już są to takie jakie powinny być. Na moje obiekcie typ odpowiada krótko -,lepsza dobra mąka niż chujowy ryż'.
Miał rację.
Pierwsza rajeczka, delikatna. Na moje oko 40mg. Połowa z tego co posypałem koledze za fatygę.
Odlot. Uczucie lekkości, śmigania 5cm nad ziemią. Nazywam ten stan 'turbo trzeźwością'. Chęć działania ogromna. Euforia, empatia, stymulacja. Poszła druga taka sama po godzinie. Obiecuje sobie, że na dziś to koniec. Zapije browarami i pójdę spać. Niesamowite doznania. Tak długa przerwa poniekąd z przymusu, to idealny ruch.
Cieszę się, że jestem od tego daleko. Boje się, że mam więcej. Mam taki charakter, że walę co popadnie ale unikam ciągów. Na tym gównie popłynąłbym w mgnieniu oka. Żadna substancja nie kopie mnie tak mocno i przyjemnie.
Jeśli nie masz jakiejś kosmicznej tolerancji na metę (czy podobne substancje) to taka dawka powinna była cię wysłać do szpitala, albo na cmentarz. Bierzesz jakieś leki?
30 kwietnia 2022johntitor1996 pisze: Albo coś jest ze mną nie tak albo sort słaby, 2 razy brałem mete i 2 razy przeźroczyste idealne kryształki za 0,5 zapłaciłem chyba 100 zł, zjadłem 0,5 w 8 godzin i mnie nie klepło tak jak trzeba a za drugim razem podobny towar i też nie klepnął po wciągnieciu czuć chrzan tak jakby nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak czy sort fatalny.
Bierz magnez na codzień i przed braniem. Do tego guma do żucia w czasie.
@Kristoffer
Jak chce się mieć krótsze działanie i jeszcze większe ciśnienie na dorzucanie to tak. No chociaż ma się fajne wejście.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.