Dezoksyefedryna, metyloamfetamina, meth
Więcej informacji: Metamfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1909 • Strona 144 z 191
  • 21 / 2 / 0
Ta leczniczą feta 🤣 z tego co kojarzę to był miks chyba kilku form z tego co pamiętam na jakąś przypadlosc,nie wiem czy to nie ten słynny adderal,z tego co mi wiadomo i meth i amph była stosowana do leczenia schorzeń gdzie akurat ten środek pomógł,dla tej osoby jest lekiem,ktoś kto pizga adka żeby zwiększyć koncentrację czasowo bądź wkłuć jakiś materiał na prezentację bądź studia cokolwiek chyba na moje za dużo się nie różni od powiedzmy jakiegoś tam znajomego który przed zaliczeniem semestru podjada fetki z tym że waląc dziś przeciętna fete,na swoim przykładzie zdarzyło się kilka razy jeść coś co nie tylko zapierdoli mi nosa i okrutny splyw,ten ktoś kto pizga do egzaminu ogólnie produkt apteczny nawet z tą amph strzelam że mniej SB szkodzi niż ktoś kto je wlada,na moje nie wpierdalamy w SB tyle toksyn które przy produkcji i czasem braku umiejętności bądź czasu tam sa,domyślam się że taki lek działa nieco inaczej w sumie pewnie zależy od dawki i rodzaju amph,a co do stosowania w lecznictwie jeszcze to jak wyżej wydaje mi się że meth była stosowana takze lecz krótko i pewnie na mniejszą skalę,podejrzewam że skutki uboczne długotrwałego przyjmowania i to jak meth np porównując do niej amph wypierdala levelee neuroprzekaźników,i skutki uboczne do tego uzależnienie chyba kluczowa rola dlaczego wybrano słabsza siostrę do tego pewnie inne wybijające się różnice w profilu działania choć podobne meta przyjemniejsza ogólnie nie to żebym się jakoś sugerował kiedy zdążyło mi się właśnie podjadac Władka pobudzenie jest takie psychoruchowe innego rodzaju po metce też ale to co ja zauważyłem iż w środku nie rozrywa mnie a czuje ten spokój wiadomo dawka gra kluczową rolę czystość też dodam od siebie że próbowałem coś Ala mcrdsng meth ale dosłownie tylko aby głównie sprawdzić jak tolerke buduje i po części chyba jakość tego co miałem dawka ok 20mg była odczuwalna po 3 dniach prawie zero efektu coś tam pewnie tolerka wzrosła więc zwiększyłem do około już pół setki co spowodowało początek lotu już na jak dla nas normalnych dawkach 😄 myślę że amph pod względem leczenia oraz tego jak w tym produkcie dobrany jest T2 subst łącząc to mamy ciut bezpieczniejsza naoewno czystrza lecz inna fetę nie mam dosw lecz myślę że w tych produktach firmy są dobrane tak aby nie powodować euforii jak np inne sole itp co jest plusem z punktu widzenia pacjenta który używa tego leku aby funkcjonować a choroba mu to uniemożliwia to tak choć pewnie zje się więcej to stymuluje pewnie mocniej i mniej euforii w skrócie lecz sami dobrze wiemy stan po mecie jest amfetaminowy to nie koko które próbowałem i daje mi kompletnie inny rodzaj stym lecz gdy dawka mety nie jest za duża czystość głowy myśli formułowanie zdań to nie jest do przebicia,gdybym miał hajs to wolał bym wiadomka czasem walnąć koksik w maratonach nie latam czasem się zdarzy nocka gdzie wcześniej był alkohol grany,ale jak przesadzimy z dawka mi nie zdarzyło się nigdy jakieś problemy z ciisnieniemi wgl chodzi mi o robienie milion rzeczy naraz gadając np przez telefon w konsekwencji robimy totalny rozpierdol i żadna z rzeczy się nie udaje mam na myśli odcine gdzie tracisz ta czystość umysłu jest pęd wszystko chcesz ale się pierdoli i nie wychodzi haha przy fecie jeśli chodzi.o mnie bardzo pochłaniała mnie jedna czynność i taka zadaniowosc,tu w małych dawkach jest podobnie lecz ja odczuwam jednak to specyficzne działanie nie wiem czy jest sens wogole porównywać te dwie subst bo jak dla mnie nic nie przebije mety jeśli chodzi o stimy,myślę że nie warto małych dawek mety bo tolerka skoczy zaczniesz podchodzić pod uliczne dawki rekreacyjne i rozwijające się uzależnienie chyba że chcesz wyjść z kilku mies ciągu nie dajesz rady masz obowiązki to można zmniejszać dawkę poprostu ale prędzej czy później już nie chodzi o te kilkudniowe ciśnienie bo to mija tylko prędzej czy później najdzie cię ta nieokiełznana ochota gdzie nieliczni potrafią opanować te emocje
  • 3 / / 0
meta się zatrułam, przedawkowałam chujowy towar i teraz mam taką depresję że nie mogę nic zrobić, przed chwilą w końcu zaczęłam coś czuć, a konkretnie panikę i lek, więc trzeba przerzucić się na nie duże dawki amfetaminy, plus postarać się brać leki, może to jakoś będzie. Ciężko jest zaplanować odpowiedzialne branie narkotyków, ciężko

Scalono | IGH909

Ogólnie ciężko jest nie brać, kiedy ma się problemy psychiczne, ale znowu wtedy jest najgorzej. Uzależniłam się od uczucia, kiedy po mecie nie czuje nic tylko spokój, i teraz jedyne co czuje, to panika i niechęć, nie mam siły się ruszyć. Na oczy mi siadło.

Scalono x2 | IGH909

Ogólnie jestem za meta, ale ciężko mi nieprzedawkowac naroktyku, kiedy jest chujowy, a tak się trafiło, wpierdolilam za dużo i się rozjebałam. Jak bierzesz w odpowiednich dawkach, jest ok, weźmiesz za dużo, śmierć, znacznie gorzej niż po amfetaminie. W ogóle wkurza mnie, to że towar nie zawsze jest mocny, bo jak wtedy wziąć odpowiednią dawkę, jak brać, skoro nic nie czujesz? Mam taką depresję po tym, że siadło mi na oko, ledwo żyję, i, co niemożliwe, zniechęciłam się po tych wszystkich latach do stymulantów. Nie przesadzajcie z meta, czy czymkolwiek to jest, jeśli nie kopie jak trzeba, bo skutki będą opłakane, jednak trzeba się opanować
  • 1817 / 105 / 0
@djkluza po prostu poryłeś sobie banie dragami i już nic nigdy nie będzie takie samo a brać się chce pomimo że schizy są. Ja to znam z autopsji też sobie głowę poryłem. Nie ćpam już trochę, ale i tak myślę czasem o ćpaniu, i choć biorę coś może raz, dwa razy na rok to staram się być trzeźwym. Po prostu dostałeś schiz od ćpania a jak jesteś trzeźwy to ci się nic nie chce... nic cię nie interesuje. Ja też tak mam a nie ćpam już długo ale oczywiście nie w takim natężeniu jak u ciebie. Musisz starać się nie ćpać i już, nie będzie łatwo bo nie będziesz miał na nic chęci, ale z czasem zacznie się to powoli zmieniać. Tak jak koledzy mówią, sport, dieta, praca i normalne życie... To tak jest zjebać sobie łeb i uzależnić się jest łatwo a odkręcał to będziesz długo a i tak już nigdy nie będzie tak jak przed ćpaniem. Ta cała neurotoksyczność mety jest przesadzona, ja wiem że ona jest, ale widziałem masę filmów co gość latami walił metę i robili mu badanie mózgu tomografem komputerowym i coś tam próbowali udowodnić ze ośrodki przyjemności ma zniszczone czy coś ale gość był całkiem normalny i może poza tym że nie odczuwa już przyjemności, jak nasz kolega właśnie to niczego jakiegoś dziwnego w jego zachowaniu nie było, a do tego żeby nie odczuwać przyjemności z normalności nie trzeba mety, nie trzeba nic bo niektórzy są nieszczęśliwi ot tak... po prostu. Jak ktoś będzie kilka lat brał amfę to też nic go potem nie będzie cieszyło tak to jest jak się gospodarkę mózgu zaburza chemią. Mikro dawkowanie, ale po co to? Nie wydaje mi się żeby ćpun co wciągał zacne kreski latami i dniami mógł teraz przejść na mikro dawkowanie i co niby miało by mu to dać poza smakami na wciągnięcie normalnej krechy? Mikro dawkować to mogą ludzie z ADHD czy tam inni co np mieli na coś amfę przepisywaną przez lekarza, ale mikro-dawki u narkomana? Mi to stoi w sprzeczności jakoś. Leki przeciwpsychotyczne hmm. Ja też po amfie miewałem psychozy, szczególnie na zejściach i też słyszałem głosy, ale jak jestem trzeźwy to jest dobrze... nie wiem czy to jest dobry pomysł brać te całe leki przeciwpsychotyczne? Pewnie czasem trzeba le jeśli nie jest z tobą aż tak źle i na trzeźwo nie słyszysz głosów, albo w niewielkim stopniu to może sobie lepiej te leki przeciw psychotyczne odpuścić? Nie wiem sam tak tylko rzucam pytanie?
  • 3 / / 0
No właśnie chciałam mniej brać żeby nie przesadzać ale nie dopuścić do braku substancji w organizmie. Ale fakt, przez tyle lat mi nie wyszło, że chyba chuj z tego będzie. Zwłaszcza że mam tendencje do przesady. Ciężko ogarnąć, leżę w łóżku znowu muszę załatwiać zwolnienie tak przedawkowałam.
  • 5 / / 0
Witam, po przyjęciu tak. ta dawka jest prawdziwa 300mg prawdziwej mety w ciągu 5 godz słyszałem głosy i miałem wrazenie że ktoś mnie sledzi i tydzień dochodziłem do siebie ogólnie efekty boskie gadatliwość. euforia, ciepełko, clearhead . ale zjazd to była masakra myśle że 100-150mg nie więcej.Btw był to mój drugi raz z metą i raczei nie ostatni.

300mg mety to ostre przedawkowanie! Dawki metamfetaminy zaczynają się już od 30-40mg! /mrfuter
  • 922 / 274 / 0
Ja jak jebłem pierwszy raz 250mg mety w NL od Słowaków, to kurwa mieli mnie dość. Sam siebie już miałem dość, ale byłem bezradny bo wszystko co się działo leciało z automatu. Trzech Ziomów co ze mną mieszkało zostało zajebanych gadką. Nie dawałem im spać, lawa słow. Oni sie kładą do spania, a ja do nich mowię, prosze pogadajcie ze mną, pizda jak huj, życiówka. W dwie noce powiedziałem chyba więcej niż przez całe moje życie. Trzy dni pizdy i trzy/4 dni takiej zwały, że nigdy takiej po niczym innym nie miałem ile bym nie ojebał, a potrafiłem opierdolić z 7 lat temu na weekendzie sam piątke siupy i trójke kryształu. Zwała była przejebana, halucynacje i te sprawy. 7 dni wyciętych z kalendarza.
PSYCHEDELIC WARRIOR
  • 1 / / 0
Siema ogólnie to przychodzę z dobrą radą. Jestem z dolnego śląska i niestety wjebałem się w kryształ. Depreche mi zdiagnozowali itp z 9mies temu a pierwszą kreche zajebałem 7/8 temu. Pare sytuacji sprawiło, że siedzę w tym gównie dalej ale chuj z tym co i kiedy. Nawet jak nie będziecie mieli sytuacji kryzysowych przez które łatwo się wjebać i będziecie se raz na jakiś czas jeść i będziecie pierdolić, że wy to się nie wjebieciw to pozdro. Ostatniw pare miesięcy wpierdalam codziennie może mialem 2 dni przerwy i to nie pod rząd i dlatego że spalem caly dzien. Tolerka taka ze zajebie sete czy dwie to jak wejdzie to i tak se wpierdalam jedzenie zwykle a nawet jak sie postatam to szybko zasne chyba ze zawiaze szybkie buty zbyt szybko ahha pozdro swiry ws to pierdole glupoty, suplementujcie sie i wpierdalajcie ile wlezie pikulca bo to zdrowe ale ostrzegam, psycha dostajw na pizde mocno bo juz doswiadczylem tego :nos: %-D Albo kiedys wyjde a proboje od miesiaxa a od mies niebylo dnia bez %-D albo widzimy sie na monarze pozdro :ręka:
  • 5 / 1 / 0
23 maja 2020eliot pisze:
@djkluza Mikro dawkowanie, ale po co to? Nie wydaje mi się żeby ćpun co wciągał zacne kreski latami i dniami mógł teraz przejść na mikro dawkowanie i co niby miało by mu to dać poza smakami na wciągnięcie normalnej krechy? Mikro dawkować to mogą ludzie z ADHD czy tam inni co np mieli na coś amfę przepisywaną przez lekarza, ale mikro-dawki u narkomana? Mi to stoi w sprzeczności jakoś.
Na pewno stoi w sprzeczności. Nie bez powodu na odwyku alkoholowym definitywnie zabrania się chlania. Nikt nie dawkuje alkoholu w coraz mniejszych ilościach. Tutaj mechanizm jest ten sam, mimo ze substancja inna.
Jak ktoś proponuje, żeby odstawiać po trochę, to brak mu podstawowej, elementarnej wiedzy o uzależnienieniu, mechanizmach itp.
  • 63 / 8 / 0
Mikro dawkowanie to zastosował bym jedynie wtedy kiedy ma się obowiązki pracę itp. Żeby nie pozwolić organizmowi zasnąć na 2 tyg tylko móc normalnie funkcjonować.
  • 84 / 4 / 0
Ciekawi mnie jedna rzecz... Co takiego właściwie ciągnie ludzi do meth nie licząc samej ciekawości przy próbie? Najbardziej ciekawi mnie dlaczego na potęgę ćpają jakieś patusy bo to co się czuje raczej nie pasuje do tego czego szuka taki typ człowieka. Uzależniają sie bo tak i tyle..? Sama jestem osobą która nigdy od niczego się nie uzależniła, panuje nad tym co zażywam, więc może dlatego tak mnie to zastanawia. Szczerze mnie przyciagą tylko smak bucha przy paleniu a zwykle słyszałam właśnie, że dla większości jest to odpychające w meth. Nie ciągnie mnie do samej fazy, nie czuje też jakiegoś nieokreślonego pociągu do samej substancji. Ale coś w tym smaku jest takiego, że kusi mocno. Chętnie poczytam Wasze wypowiedzi
ODPOWIEDZ
Posty: 1909 • Strona 144 z 191
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.