Dezoksyefedryna, metyloamfetamina, meth
Więcej informacji: Metamfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 413 • Strona 33 z 42
  • 608 / 57 / 0
@elioot MDMA nigdy tak dobrze się nie miała jak teraz
10 sierpnia 2020surveilled pisze:
A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
  • 8676 / 1647 / 2
18 maja 2020eliot pisze:
Pewnie w Katowicach też trochę narkotyków będzie ale mówię ci że methy
Eehehehehehehahaha
Zastanów się po co się skumali kibice z Katowic i Ostrawy. Na pewno tu nie chodziło o interesy. To pewnie ta czeska vodka.

Zresztą jak tam chcecie tak myślcie tylko jedno Wam powiem - to że Wy twierdzicie, że czegoś nie ma to nie powoduje, że narkotyk zniknie z miasta ;))

Idę do pracy bo mi poprawiliscie z rana humor xD ;))
Jak jakiś smutny pan policjant to czyta - oni majom rację panie władzo ;)) Ni ma
narkotykuf we Polsce.

A że mamy złoty szlak przerzutowy w kraju - to plotki som.

Edit no tak to post Warszawiaka. Swojego czasu jak się gadało z Warszawiakami to aż dziwne, że sie nie pochwalili bombą atomowa.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 440 / 51 / 0
Panowie, ale wiecie, że wasze znajomości to nie są jedyne kanały przerzutowe które istnieją i o wielu nawet nie mamy pojęcia? :D

w pl w promieniu 100km mysle ze znajdziesz wszystko co cie interesuje, przyjmuja te 100km jako srednia odleglosc miedzy wiekszymi miastami w kraju. meth czysta tez jest, w cenach oscylujacych w okolicy 250pln za material z darknetu i 200 za gorszy jakosciowo ryż. jednak to fakt, meth jest na tyle mocna i specyficzna, że trzeba czasem sie jej naszukac - ale znajdziecie. jak nie tu, to spytajcie 30-50km dalej. do 3x sztuka :halu:
  • 1039 / 149 / 0
Od wielu lat słyszę, że meta tylko jest dostępna na południowym zachodzie Polski. Osobiście pamiętam jeszcze lata 90. wtedy było najwięcej narkotyków dostępnych od tak, bez znajomości. Żółtą metę z Czech miał jeden koleś na osiedlu, śmierdziała "trochę" jajami, ale robiła tak mocno. Większość koleżeństwa wolała normalną amfetaminę, która wtedy nie była pastą tylko pięknym kremowym lub prawie śnieżnobiałym czasem zbrylonym proszkiem. Wtedy były czasy.
  • 8676 / 1647 / 2
Jest jeszcze jedna kwestia.
Rynek narkotykowy jak każdy inny podlega samoregulacji.

Skoro na te chwilę nie ma na rynku dużych dilerów - bo Ci chyba wypadli z obiegu szybciej niż do niego wskoczyli ;)) - to oznacza, że pojawili się mniejsi gracze.
Dziś jak w każdym innym biznesie ludzie cenia sobie spokój.
Logicznie rzecz ujmując (choc w wypadku rynku narkotykowego coraz częściej logika nie ma nic wspólnego z tym co się dzieje) po co handlować wszystkim ze wszystkimi ?

Ryzyko przypału dużo większe.
Najlepsi to są Ci co biora od osiedlowych dresików
- kryształ dwajscia
- feta pietnacha
- jaranie dwajścia
i chuj %-) wiedza i obieg zamyka sie w takim gronie.

Nie pije ad persona do chłopaków wyżej ale do jakichś 70-80 proc rynku.
Pozostałe 20-30proc rynku to spokojny obieg, może i za większą kase ale w bardzo wąskim gronie.
Chyba lepiej działać w wąskim gronie ale z pewnymi klientami niż latać z dzieciakami które posypią sie na legitymowaniu ?

Już jakiś czas temu pisałem, że rynek sie zmienił.
Nie umiecie sie przystosować trudno, korzystajcie z darknetów.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1039 / 149 / 0
Takie mam wrażenie, że również zmieniła się struktura demograficzna, jest więcej ludzi, tzw. ustatkowanych po 40., relatywnie mniej nastolatków. Przy tym zmiany społeczno-gospodarcze doprowadziły do pojawienia się innych możliwości zarobkowania. Część ludzi sprzedawało narkotyki nie dlatego, że mogli, lecz ze względu na sytuację ekonomiczną byli do tego zmuszeni. Policja też była skromniej wyposażona i nie było kilku różnych wyspecjalizowanych cebeeśów.
  • 1817 / 105 / 0
@mrfuter MDMA jest, zresztą kolego @Stteetart to co ty piszesz mnie akurat nie dotyczy, zapewniam cię że o mnie możesz być zupełnie spokojny. Ja wiem jak wygląda rynek i jak czegoś nie ma w PL to mam rzut kamieniem do CZ. Dużo prawdy jest w tym co piszesz, rynek się zmienił, jest teraz dużo starszych, spokojnych gości którzy dochodzą pod czterdziestkę ale amfetaminę, tablety i marihuanę dobrze pamiętają i chcą mieć spokój. Ja się wypowiadałem z perspektywy hyperrealowej jak i ulicznej większości. To że kibice się zgadali to dobrze, ale ciekawy jestem czy na ulicach Katowic jest tak dużo czystego kryształu mety że każdy kto chce to tak od razu ogarnie? Ja jakoś dalej śmiem wątpić. Ja nie mówię o kibicach ja mówię o osiedlach bardziej i wydaje mi się że dojścia do czystej mety zwykłego "Seby" z osiedla w Katowicach, Wrocławiu czy Krakowie jest bardzo ograniczony, delikatnie rzecz ujmując. To że są ludzie co w Katowicach, Rybniku, Wrocławiu, Krakowie czy nawet na wsiach mają wszystko czego potrzebują to jest więcej jak pewne, ja mówię ogólnie o rynku metamfetaminy w Polsce który jest żaden. Poczytaj sobie to forum, wątek mety i wyciągnij wnioski, nie patrz z swojej perspektywy ja też nie patrzę z mojej. Popatrz co tu ludzie piszą, co drugi post z zapytaniem gdzie załatwić, gdzie kupić, gdzie zdobyć... popatrz na wątek ogólny o mecie, on prawie nie żyje. Jak myślisz dlaczego ten wątek nie żyje a te o RC, marihuanie, amfetaminie mają się dobrze. Dlatego nie żyje że ludzie wolą RC od mety czy nie żyje może dlatego że na ulicach Polskich miast mety jest od zatrzęsienia... bo mnie się wydaje że jednak nie dlatego?
Ostatnio zmieniony 20 maja 2020 przez eliot, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 608 / 57 / 0
W kato nie ma piko, prędzej we wroclawiu
10 sierpnia 2020surveilled pisze:
A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
  • 8676 / 1647 / 2
19 maja 2020mrfuter pisze:
W kato nie ma pik
Znasz wszystkich dilerów w 300 tys mieście ?
nie liczę miast ościennych ;)
A w nich jest piko i to jak cwierkają wróbelki całkeim niezłej jakości, tylko cena dość wysoka i trza czekać ;)
19 maja 2020eliot pisze:
to co ty piszesz mnie akurat nie dotyczy, zapewniam cię że o mnie możesz być zupełnie spokojny
O Ciebie to jest całe forum spokojne, bo co dwie strony nas zapewniasz jakie to masz zajebiste dojścia i masz w Wawie wszystko.
Pewnie z ciężką wodą włącznie.

Nie neguję atrakcyjności rynku Warszawskiego.
Różnimy się tylko tym, że Ty neguuewsz wszystko, wszędzie tylko Wawa.

Chuj ze Śląskiem na terenie którego mieszka ponad 2miliony ludzi ;)
Chuj z miastami z imprezowymi czy typowo turystycznymi.
Nie no jasne tam ludzie wciągają trociny.
19 maja 2020eliot pisze:
Poczytaj sobie to forum, wątek mety i wyciągnij wnioski, nie patrz z swojej perspektywy ja też nie patrzę z mojej. Popatrz co tu ludzie piszą, co drugi post z zapytaniem gdzie załatwić, gdzie kupić, gdzie zdobyć... popatrz na wątek ogólny o mecie, on prawie nie żyje.
Wyjdź na ulice ;)
Jak jeszcze dużo aktywniej latałem to z grona, dużego grona moich znajomych którzy cpali nikt nie miał tu konta a przez kilka lat w moim życiorysie przewinęło się sporo ludu który cpał.

Jakbys nie zauważył to forum stało sie forum lekomanów. Dawno juz cpunów tu ubywa na koszt ludzi którzy wpierdalają leki kilogramami.
19 maja 2020eliot pisze:
ciekawy jestem czy na ulicach Katowic jest tak dużo czystego kryształu mety że każdy kto chce to tak od razu ogarnie?
A napisałem, że jest tego w chuj ?
Napisałes, że potrzebne są jakieś znajomości w Ostrawie.
Powiem to kompletnie inaczej - nie musisz mieć znajomości w Ostrawie.
Resztę utnę bo nie chce nikogo wjebac na mine.
19 maja 2020eliot pisze:
atego nie żyje że ludzie wolą RC od mety czy nie żyje może dlatego że na ulicach Polskich miast mety jest od zatrzęsienia... bo mnie się wydaje że jednak nie dlatego?
Z innych for mogę Ci powiedzieć, że chłopaki jebli metą.
Poszli w strone efylonu i obecnie eutylonu.
Za to można podziękowąc tylko władzy i wojnom z anrkotykami.
Druga rzecz to upowszechnienie się leków i wpierdalanie ich jako podkład pod mete - a to już prosta droga do radykalnego przyspieszania popalenia styków.
19 maja 2020eliot pisze:
o rynku metamfetaminy w Polsce który jest żaden.
On był od dawna nijaki i dość niewielki.
Ten kraj od zawsze stał feta i tyle.

Tam gdzie są klienci znajdzie sie też człowiek który im sprzeda poszukiwany towar.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1817 / 105 / 0
No i się ze mną zgodziłeś. Ja o Warszawie mówię sarkastycznie bo jestem ze Śląska. Ale zawsze jak na jakimś czacie czy gdzieś jestem i z kimś piszę to tylko się chwali, - a u nas na Targówku mamy najlepszy mefedron... i tak mi ten Targówek Warszawski utkwił w głowie. Ja mam do CZ rzut kamieniem i nie musisz mi wierzyć, ja się nie chwalę, piszę jak jest, nie mam najmniejszych problemów z niczym, ale i tak zdania nie zmienię bo uważam, a uwierz mi że znam bardzo dobrze kilka średnich śląskich miast i nie ma tam nawet fety dla takich "zwykłych" ludzi bez znajomości, a co dopiero mety. Jak już tam coś mają to jakieś gówniane RC w krysztale, marihuanę i to wszystko i cieszą się że w ogóle coś mają. Podkreślam to, ja nie mówię o pojedynczych przypadkach ludzi twojego pokroju co zęby zjedli na ćpaniu i jego szukaniu ale o całym rynku. Ja od 2002 roku do tak 2009 ćpałem sporo fety, tablet i zioła na dyskotekach i na tych dyskotekach szło lekko załatwić te substancje i to dobrej jakości jak się nikogo nie znało po prostu podbijając do ludzi. Nie było z tym najmniejszego problemu, teraz ta bananowa młodzież bawi się w większości na alkoholu i możesz zapomnieć o takim spontaniczny załatwieniu amfy czy tablet że już o dobrej amfie i dobrych kulach nie wspomnę. No nie musisz mieć znajomości, musisz po prostu sobie umieć znajomości połapać.
ODPOWIEDZ
Posty: 413 • Strona 33 z 42
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.