Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 247 • Strona 6 z 25
  • 368 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: bigboy8830 »
Wciągałem amf i paliłem meth. Amfa całkiem przyjemnie mnie pobudzała przez 8 h przy 100mg bez sensacji z sercem, bez większych psychoz i paranoi. Nie tęsknie. Meth natomiast to czysta EUFORIA i zbyt długa stymulacja serce dostaje wycisk, psychika pada, lęki, paranoja dzień po mur beton. No i te cholerne tiki oraz niekontrolowane drgania mięśni nie wspominając o ciągłej potrzebie walenia konia i srania, można bzykać przyjemność większa tylko dłużej się dochodzi. Po roku palenia w ciągach po 2 - 3 dni i 2 dni snu wywołała przejściową ciężką depresję i anhedonie. Tęsknie BARDZO ale już niedługo my precious. Nie pogorszyła mego wyglądy bo byłem na diecie, warzywach, suplementach, witaminach i ziołach i myłem ząbki po każdym paleniu oraz unikałem słodkiego.
I była tam też trzecia grupa więźniów. Ci patrzyli się na ciebie. Patrzyli się na ciebie jakby nie tylko chcieli wciągnąć cię do swojej celi i zrobić z tobą rzeczy patrzyli jakby chcieli zjeść i wysrać twoją duszę jakbyś był niczym.
  • 587 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: SimonNoK »
browar444 pisze:
az tak cis. skacze?
Czujesz po prostu jak organizm dostaje w dupę, czuć serce, oddech Ci przyspiesza i automatycznie organizm się nagrzewa.
browar444 pisze:
albo za mocno przypieczone?
Możliwe, że spaliłeś meth. "Upłynnij" najpierw towar, sam musisz do tego dojść jak to palić tak naprawdę, każdy ma inną metodę.
browar444 pisze:
przy metodzie Hi nie da sie jej w zaden sposob pozbyc
Czytałem bodajże na Erowidzie, że użycie wcześniej spreparowanego kwasu jodo-wodorowego zapobiega tworzeniu się jodoefedryny i pochodnych azyrydyny(może nie całkowicie, ale pewnie jakoś zapobiega)
browar444 pisze:
To chyba cecha wszystkich pochodnych katynonu... Ciekawe czy mef czy meth jest bardziej neurotox ]
Też chciałbym wiedzieć, podobno metylokatynon jest silnie neurotoksyczny(na drugs-forum odradzają pichcenie sobie tego bo mówię o neurotoksyczności większej od meth właśnie, ale na ile to prawda to nie wiem.)
browar444 pisze:
Stad słabi mnie wlasnie jak czytam te dziwne wątki w depresantach jakie to te opio są demoniczne - jak przy meth sytuacja wydaje sie wyglądac duzo gorzej... - nie wspominajac o cisnieniach na nast. dawke juz po zapodaniu pierwszej dawki, czego nie ma przy opiatach, bo one schodza i samopoczucie jest ok, a po stymulanatch sie jest wkurwionym jakby zawiedzionym ]
Wydaje mi się, że to zależy, znam ludzi którzy ogarniali meth(ale nie paloną/I.V - tylko bombki/do nosowo), wydaje mi się, że droga administracji ma tu OGROMNY wpływ na działanie(podanie do nosowe/P.O nie powoduje tego "opiatowego" uczucia, po prostu silną euforię którą bym może porównał do MDMA z nutką kokainy(efekty empatyczne są oczywiście słabsze, ale występują)) - a wiadomo, że główną drogą administracji opio jest podanie dożylne.
browar444 pisze:
Czy jest faktyczne porycie, nieogar, ojawy zespołu otepienia typu spowolniona reakcja, pamiec koncentracja? Czy gorzej kolejny dzien po meth czy po mefie wyglada?
Zależy od częstotliwości i dawek. po Mefie dzień po był bardzo ok. Po meth potrzebuję dnia przerwy od życia, jestem fizycznie wycieńczony - ale po 20 godzinach napierdalania chyba każdy by był, niezależnie od spożytych substancji - ale tak to się czuję bardzo ok na psychice dnia następnego. Taki wyciszony, spokojny - trochę jak po małej dawce neuroleptyku ]
Wciągałem amf i paliłem meth. Amfa całkiem przyjemnie mnie pobudzała przez 8 h przy 100mg bez sensacji z sercem, bez większych psychoz i paranoi. Nie tęsknie. Meth natomiast to czysta EUFORIA i zbyt długa stymulacja serce dostaje wycisk, psychika pada, lęki, paranoja dzień po mur beton. No i te cholerne tiki oraz niekontrolowane drgania mięśni nie wspominając o ciągłej potrzebie walenia konia i srania, można bzykać przyjemność większa tylko dłużej się dochodzi. Po roku palenia w ciągach po 2 - 3 dni i 2 dni snu wywołała przejściową ciężką depresję i anhedonie. Tęsknie BARDZO ale już niedługo my precious. Nie pogorszyła mego wyglądy bo byłem na diecie, warzywach, suplementach, witaminach i ziołach i myłem ząbki po każdym paleniu oraz unikałem słodkiego.
Ogólnie to się mogę zgodzić.
ale mówisz, że po jednorazowym przejęciu lęki i paranoje ? u mnie raczej nie występowały.
tiki owszem, przejebana sprawa, ale to chyba na każdym stymulancie mam, na amph chyba nawet gorsze są.(za to skurcze mięśniowe to rzeczywiście się pojawiają czasem, ale to przy b.dużych dawkach, albo zaraz po paleniu)
No i amph raczej mi mocniej serce ryła, tak mi się wydaję, przy meth za to bardziej siadało na ośrodek oddechowy(w sensie czasami ziajałem jak pies, siedząc na kanapie i nic nie robiąc.).
Walenie konia - no nie wiem, libido skacze, ale raczej na seks jest ochota bardziej niż samo zadowalanie się %-D
Z depresję i anhedonią to potwierdzam, no i do tego jakieś stany lękowe, ataki paniki też się zdarzają po odstawce. Strasznie łatwo się wpierdolić w to.
No i fakt, miałem znajomych co jechali ostrzej ode mnie i wyglądali normalnie, na pewno lepiej od osiedlowych ludzi pudrujących nosa.
Ostatnio zmieniony 12 kwietnia 2010 przez SimonNoK, łącznie zmieniany 1 raz.
oj dana dana, nie boje się bana
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Możliwe, że spaliłeś meth. "Upłynnij" najpierw towar, sam musisz do tego dojść jak to palić tak naprawdę, każdy ma inną metodę.
Zawsze albo mi nie reaguje nic albo wyparuje naraz i zostaje jakis osad lol
Czytałem bodajże na Erowidzie, że użycie wcześniej spreparowanego kwasu jodo-wodorowego zapobiega tworzeniu się jodoefedryny i pochodnych azyrydyny(może nie całkowicie, ale pewnie jakoś zapobiega)
Nie zapobiega tylko zmniejsza najwyzej. Otrzymanie HIaq jest trudne bo jest bardzo niestabilny i do tego powinno byc wys. cis. zeby odp. stęż osiągnąl. Jodoefedryna sie naturalnie rozpada do jodu i efedryny podczas alklizacji.
Też chciałbym wiedzieć, podobno metylokatynon jest silnie neurotoksyczny(na drugs-forum odradzają pichcenie sobie tego bo mówię o neurotoksyczności większej od meth właśnie, ale na ile to prawda to nie wiem.)
Czytalem tez co nieco. Pisza ze metkatynon na dopamine bardziej dziala a mef ne 5ht. Zwroc uwage na szybki wzrost tolerki przy mefie i co za tym idzie - ilosc jego metabolitow ktore podobno sa dodatkowo neurotoks ;] A co do samego metkata to chyba oni mysla o resztkach manganu. ;)
Wydaje mi się, że to zależy, znam ludzi którzy ogarniali meth(ale nie paloną/I.V - tylko bombki/do nosowo), wydaje mi się, że droga administracji ma tu OGROMNY wpływ na działanie
To ma nawet kluczowe znaczenie ;] Z reszta spojrz na moj opis ;)
  • 587 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: SimonNoK »
browar444 pisze:
Zawsze albo mi nie reaguje nic albo wyparuje naraz i zostaje jakis osad lol
Daj zapalniczkę daleko od szkła, czy na czym to palisz, tak z 30cm, poczekaj z minutę i przybliżaj powoli jak nic się nie będzie działo - Ja tak robiłem, a później jak już widziałem, że mocno waporyzuje to przerywam podgrzewanie i ciągnę z faji, zwykle 2 takie zabiegi i 60mg nie ma ]
To ma nawet kluczowe znaczenie ;] Z reszta spojrz na moj opis ;)
[/quote]

Racje, ale przy meth ma to naprawdę większe znaczenie niż przy innych środkach.
Po prostu tylko palenie wywołuję tą euforię, ciary, fale ciepła i całą resztę zajebistych efektów.
Przy sniffie tego nie ma(znaczy, jest euforia i ciary i ciepło też się robi :-p ale nie jest to tak intensywne oczywiście :-D i jest to bardziej taka "zwykła" stymulantowa euforia(choć jak miałem pierwsze kontakty z tą substancją to przy sniffie też potrafiłem to poczuć, na peaku czasem się lekko "zawieszałem" i tylko siedziałem z błogą miną i myślałem "jak zajebiście! jak zajebiście!" hehe) )
oj dana dana, nie boje się bana
  • 327 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Numan »
jest już może meth do ogarnięcia u polskich dilerów ?
też bym sobie zapodał i coś tu napisał ale nikt nic nie wie gdzie to kupić a za granice się nie wybieram,
czy to jest rynkowa gospodarka ?
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
Daj zapalniczkę daleko od szkła, czy na czym to palisz, tak z 30cm, poczekaj z minutę i przybliżaj powoli jak nic się nie będzie działo - Ja tak robiłem, a później jak już widziałem, że mocno waporyzuje to przerywam podgrzewanie i ciągnę z faji, zwykle 2 takie zabiegi i 60mg nie ma
a no minuty to nie czekalem :D a jak mam zapalniczke żarowa z 2 palnikami? Mefa tez tak sie da lajtowo palic?
Racje, ale przy meth ma to naprawdę większe znaczenie niż przy innych środkach.
Przy heroinie czy fentanylu to myslisz co ma znaczenie wobec tego?
jest już może meth do ogarnięcia u polskich dilerów ?
spytaj %-D
  • 587 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: SimonNoK »
browar444 pisze:
Przy heroinie czy fentanylu to myslisz co ma znaczenie wobec tego?
Jasne, tyle, że hel i fenta się raczej używa tylko I.V, niektórzy jarają - ale i tak przesiądą się na I.V
a jednak wciąganie mety jest dość popularne.

"[8] To jest bardzo ważny moment gdyż nieprzereagowana jodoefedryna czy estry jodofosfinowe efedryny po dodaniu do roztworu zasady moga zostać rozłożone do efedryny (korzystnie) lub do pochodnych azirydyny lub enaminy (niekozystnie ze wzgledu na duża toksyczność tych związków)"
Czyli prosto, jeśli najpierw spreparujemy kwas jodowodorowy(lub zakupimy), część jodoefedryny nie zostanie w ogóle utworzona - do tego możemy rozłożyć to gówienko do efedryny. No i cool(no, może nie do końca, efedryna pobudza serce mocniej niż meth :-p nawet przy dawkach nierekreacyjnych(o ile w ogóle ewę można narkotykiem rekreacyjnym nazwać) puls skacze dość wysoko.)
oj dana dana, nie boje się bana
  • 1444 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: moloch »
część jodoefedryny nie zostanie w ogóle utworzona
A czy aby proces tworzenia jodoefedryny nie jest pierwszym etapem koniecznym do powstania meth gdy nastepnie jodoefedryna zostaje zredukowana przez fosfor? :) Bo raczej tak jest, stad tworzene sie jodoefy jest niezbedne. W tym co cytujesz chodzi o korzystne rozłozenie jej nadmiaru. Dlatego choc w istocie meth moze kazdy zrobic - to roznice w dzialaniu i jakosci sa czesto wyrazne. Ilosci substratow dobierane są czesto na oko, szczegoly pewnie ignorowane i tak jednemu w meth wyjdzie wieksza zawartosc jodoefy/azyrydyny a innemu znowu wyjdzie jakis % zwyklej efedryny w produkcie, z czego na pewno wilu uzytkownikow nie jest zadowolonych ;] A wszystko przez niedokladne ilosci uzytych substratow ;)
  • 368 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: bigboy8830 »
Dzień po znaczy mniej więcej 24h na tej substancji przy ciągłym dopalaniu a następnie wyłączaniu się clono lub GHB. Myślę że ten atak na psychikę był wynikiem izolacji i zanieczyszczenia jodoefedryną oraz nałogowym paleniem jointów( tytoń+ hasz + mj mniam mniam)

Fuzja / 909

Butapren lol w smaku , konsystencji czy zapachu ? Smak bardziej gorzkie od pseudo, zapach żaden(ew. miodu), konsystencja biały proszek lub kryształy, po przypaleniu kocie siki (wolna zasada tak pachnie). Hmm im dłużej tego nie biorę tym mniejsze mam ciśnienia thank god. Już pół roku.
I była tam też trzecia grupa więźniów. Ci patrzyli się na ciebie. Patrzyli się na ciebie jakby nie tylko chcieli wciągnąć cię do swojej celi i zrobić z tobą rzeczy patrzyli jakby chcieli zjeść i wysrać twoją duszę jakbyś był niczym.
  • 21 / / 0
Nieprzeczytany post autor: moria »
mój wczorajszy meth pachniał rzeżuchą, %-D w smaku gorzki- wiadomo, miał dużo żółtawych niewielkich grudek i zajebiście wszedł, nie tak jak ostatnio... ogólnie rzecz biorąc był zajebisty, dzisiaj wieczorem czeka mnie zjazd :'-(
ODPOWIEDZ
Posty: 247 • Strona 6 z 25
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.